W gratisie od duch a dostałem dwie butelki coli, i po paru dniowym melanżu na speedzie i paście zarzuciłem sobie jedną.
Sceptycznie podszedłem do konsumpcji, gdyż wątpiłem że faza wejdzie to po 40 minutach odczułem jak wchodzi. Sam siedziałem i patralem na netflixa i z lekkiej fazy zrobiła gruba pizda.
Ręce spędzone, lekki chłód na ciele i potliwość, ale ta błogość i pluszowosć i konkretnych szczekoscisck to początek.
Ręce mi latały i czułem się tak porobiony ze nie umiałem sobie nic nalac do szklanki xD
Najlepiej leżało się i oglądało filmy, libido było srogie, faza utrzymywała się długo i było mega przyjemnie, a czasu nie mierzyłem, 5akbbylo przyjemnie.
Mocna substancja nawet z taką tolerką jak ja.
Spoko pigulki, działają z mocą i nie są lipne, więc można śmiało polecić.