23.11.2023, 17:34
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23.11.2023, 17:35 przez horsii.)
Jak czytam posty kolegi ostatnimi czasy, to zdaje mi się że on czytać nawet nie zaczyna, tylko patrzy na nagłówek i obrazek.
Zdjęcie jest ilustracyjne. Artykuł nie dotyczy "syfu na ulicy" tylko gwałtownego wzrostu przedawkowań (13-krotnego dla ścisłości) w związku z zaprzestaniem karania za substancje takie jak fentanyl i jego pochodne, oraz ankiety przeprowadzonej niedawno według której można powiedzieć że ludzie zaczynają się dość szybko wycofywać z tego pomysłu.
Gdzie jest napisane że ktoś był na miejscu, i opisał coś co widział osobiście? Autor artykułu tyle był i zobaczył, co Ty C84S przeczytałeś ze zrozumieniem.