No właśnie, dla większości z Was, temat wyda się banalny, ale tyle się mówi o bhp, frazes ten przewija się praktycznie cały czas, wbijane to jest praktycznie jak mantra. Chciałbym byście mi wytłumaczyli jak w praktyce do tego podejść. Przejrzałem sporo postów gdzie pisaliście że próba uczuleniowa była zapodana. Ilości były różne, 5mg, 10, 20 mg, a nawet i 50. No właśnie, jaką ilość przyjąć na taką próbę uczuleniową. Jak długo odczekać, i jak rozpoznać że jest ok. Bo np 50mg w przypadku 3cmc, 4cmc to raczej niewiele smyrnie, a np przy jakiejś alfie czy innym mocnym stymulancie, to może być już grubo dla kogoś kto pierwszy raz testuje jakąś nową substancję. Ciekaw jestem Waszego zdania.