alisamuelali 
Jeśli tak jak piszesz, potrzebujesz JEBNIĘCIA na libido a cmc robi Cię tylko w pierwszej dawce, to weź sobie Analog Hexen od tego Vendora.
Serio, nie znam niczego innego co by mocniej na libido wjechało. Może Nep ale to i tak połowa tego co w tym analogu, o którym mówię.

Widzę, że konkretne dawki walisz to nie będziesz miał z Heniem większych problemów aby go opanować.
No i on też mniej na serducho wjeżdża niż 4MMC. 
Ja nigdy nie mam problemów z kardio a po testach 4MMC klatę chciało mi rozerwać(prawdopodobnie duży wyrzut noradrenaliny z dopaminą), więc skoro piszesz że coś ci na serducho wjechało, to tym bardziej kierowałbym się ku temu analogowi hex.
Lutuj snifem, celuj w dawki 50-80mg w
zależności od aktualnego samopoczucia.
Ale nie lutuj więcej niż 100mg bo może Cię przytłoczyć i nici z ruchanka😉
Nie bój się go, bo ten proch wybacza naprawdę dużo.
Na pierwszy raz testuj go solo w nieco mniejszej dawce niż docelowa aby zapoznać się z działaniem, to gdy nadejdzie czas zbliżenia to będziesz wiedział co jest 5.
Nie ćpaj go dużo, zakończ zabawę po dwóch, max trzech dawkach.

I jeszcze jedno, orgazm jest tak intensywny że jaja wciąga do dupy, a maczugą możesz niszczyć okoliczne wioski 😎

I nie słuchaj lamusów co piszą "o boże jak to schizuje..." Oni nie mają pojęcia o schizach.👍
Pozdrawiam

Ps. Raczej bym tego nie walił w dzień treningowy, ale to tylko moje zdanie.

---

alisamuelali 
Jakby to nie sprawdziło się to wtedy bierz nepa. Esco nie ma nepa ale jest u ducha.