Za pierwszym razem tez sie stresowalem odbiorem paczki ale to szybko przechodzi  Ryzyko wpadki jest bardzo male jak zachowa sie minimum zdrowego rozsadku. To sa w sumie male ilosci i raczej nikt sie tym nie zainteresuje. Jak by sie robilo jakas wieksza transakcje, pewnie na min. 10k-100k to warto byloby troszke bardziej uwazac.

Najwazniejsze to nie wzbudzac podejrzen, zadnego dziwnego zachowania, oznak stresu. Dobrze jest znalesc taki paczkomat gdzie od razu widac, ze policja moze obserwowac, czy chocby nawet przechodzic obok. Normalne godziny odbierania paczki, normalny wyglad bez zadnego maskowania czy innych cyrkow, bez przepuszczania ludzi, czekania az nikogo nie bedzie w poblizu. Byc moze dobrze zeby paczkomat byl daleko od miejsca zamieszkania, zeby w razie bardzo malo prawdopodobnych problemow policja nie namierzyla ciebie po nagraniu z kamery. Moze warto tez ubrac sie w mozliwie najbardziej nie rzucajacy sie sposob i odbierac paczki jak juz sie sciemni. Chociaz prawde mowiac to mi sie nie chce nawet wybierac jakis odleglych paczkomatow, jakos specjalnie sie przebierac czy czekac na noc. Moze podchodze do tego na zbyt duzym luzie.

No i najwazniejsze -  nie lamac zadnego przepisu  nawet nie przechodzic na czerwonym swietle. Jak zatrzyma cie policja to moze byc ciezko zachowac spokoj. Jak sie zestresujesz to policja moze zaczac cos podejrzewac i jeszcze zrobi rewizje.