Sorcik prezentuje się następująco:



Wygląda po prostu świetnie, jest drobniutki biały puder gdzie nie gdzie połyskujący. Zapach chemiczny i mdlący jednak poczułem go dopiero po wsadzeniu nosa do worka więc nie jest zbyt dokuczliwy. Konsystencja jest nieco dokuczliwa ponieważ temat lubi się zbijać w placki przy robieniu kreski ale nie stanowi to większej przeszkody. Przez postać pudru przy snifowaniu część może uciec na gardło ale to chyba tylko mój problem, spływ bez rewelacji po prostu gorzki. Podczas badania zjadłem 3 kreski kolejno po 90, 120 i 155mg. Nie odczułem jakiegoś mocnego świadomego efektu raczej delikatną stymulację w tle która utrzymywała się ok.1,5h. Po tym czasie następowało znaczące pogorszenie nastroju i lekkie ciśnienie na dożutkę. Działanie całkiem przyjemne, na pół nocy przykleiło mnie do komputera. Moc może trochę nie domagać ale obstawiam że to przez pudrową formę i suchość zatok bo te dwie większe kreski bardziej czułem już na gardle niż nosie. Ogólnie sorcik dość przyjemny z chęcią powtórzę badania.