(27.01.2024, 10:14)myname napisał(a): Stówka zwinięta w ruron . Nic więcej mi nie trzeba
Jakieś 3 lata temu początki ćpania miałem od chuja siana i jak to początki człowiek kozaczył 100 zł jako zwijka było moją codziennością przez kilka miesięcy pózniej naczytałem się o różnych chorobach i przestałem aby jakieś nie złapać. A co najbardziej było wkurwiające wyobraźcie sobie takie 100 zł używane przez kilka dni przy klefie kit z tym że było zrolowane jak sto chuji xD to się dało naprawić ale zapachu klefa nie dało się wytępić no bo jak perfumem popiskać czy wyprać? No nie da się xD i przychodził moment w którym człowiek szedł do sklepu z tą stówą i nie patrząc na kasjerke wydawał tą stówe jebiącą klefem. XDD