Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Nowości ze świata RC
09.03.2024, 21:36
Widzę wg. papieru z tego labo, że to był aby materiał referencyjny, czyli kupili to u caymana, i dodali do bazy po prostu, czy tam "sprawdzili czy to to". No w każdym razie wygląda na to że w obiegu tego nie było.
https://www.policija.si/apps/nfl_respons...report.pdf
https://www.caymanchem.com/product/30611...ochloride)
U caymana jak coś już jest ćpane i znane to ma opis gdzie zaznaczają wyraźnie że to "drug of abuse" itd. i linkują nierzadko prace gdzie to było opisane. Tu nic nie ma, ani że ćpane, ani że ktoś to opisał jakoś - w sensie prace o nowych związakach które sie staja powszechne. Opis jest najbardziej podstawowy jak się da nawet u nich
oni z tego co wiem nierzadko sami sobie wymyślają jakieś dziwne związki i po prostu stockują, biorą coś tam co niby istnieje i sobie tego robią nowe analogi i tyle tego było w obiegu co aby u nich. wydaje mi sie że to właśnie taki przypadek. xD Jak tak teraz popatrzylem chwile dłużej to widzę, że samo 3,4-DMA to już samo w sobie ma ciekawą historię:
https://en.wikipedia.org/wiki/Dimethoxya...ne#3,4-DMA
W edgewood arsenal testowali kiedyś na żołnierzach też PCP, LSD, DMHP (to uber mocne THC które klepie sto lat), jakieś dziwne naprawde wynalazki których nawet nie pamiętam, ale to już inna historia, warto sobie poczytać. Takie troske MK ultra jeśli chodzi o faszerowanie ludzi dziwnymi rzeczami
Tak na pierwszy rzut oka to tak wygląda jak jakiś dziwny rc jakich na rynku było mnóstwo w 2016, 17 itd. który ledwo klepie A To jednak na pewno by klepało nawet z tą pirolidyna. Tylko to nie byłaby jakaś gówniana pseudo-alfa jak mi sie wydawalo tylko generator bad tripów xD Już sobie wyobraziłem jakby to się wtedy wlaśnie, za złotych czasów chińskiej myśli chemicznej, pojawiło na rynku jako jakiś kolejny losowy chiński tajemniczy proszek numer 384637, albo w ogóle nazwa z dupy wymyślona przez chińskiego producenta z "MDMA" w nazwie, bo przecież "DMA" to prawie brzmi jak "MDMA", czyli znaczy że dobre. xD Oczywiscie temat w cenie 15 zł/gr. I jakiś poważny tester by zapodał 300 mg na próbę, w miksie pewnie z klefem. Niezłe jaja, dobre znalezisko.
https://www.policija.si/apps/nfl_respons...report.pdf
https://www.caymanchem.com/product/30611...ochloride)
U caymana jak coś już jest ćpane i znane to ma opis gdzie zaznaczają wyraźnie że to "drug of abuse" itd. i linkują nierzadko prace gdzie to było opisane. Tu nic nie ma, ani że ćpane, ani że ktoś to opisał jakoś - w sensie prace o nowych związakach które sie staja powszechne. Opis jest najbardziej podstawowy jak się da nawet u nich
Cytat:N-pyrrolidinyl-3,4-DMA (hydrochloride) (Item No. 30611) is an analytical reference standard categorized as an amphetamine. This product is intended for research and forensic applications.
oni z tego co wiem nierzadko sami sobie wymyślają jakieś dziwne związki i po prostu stockują, biorą coś tam co niby istnieje i sobie tego robią nowe analogi i tyle tego było w obiegu co aby u nich. wydaje mi sie że to właśnie taki przypadek. xD Jak tak teraz popatrzylem chwile dłużej to widzę, że samo 3,4-DMA to już samo w sobie ma ciekawą historię:
Cytat:Dawkowanie: 160 miligramów doustnie
Czas trwania: nieznany
Efekty: wizualne, podobne do meskaliny
Historia: Eksperymenty na pacjentach psychiatrycznych, którym podawano 3,4-DMA w dawkach od 70 mg do 700 mg we wstrzyknięciu dożylnym, miały miejsce w Instytucie Psychiatrycznym Stanu Nowy Jork i innych miejscach na początku lat sześćdziesiątych XX wieku i zostały przeprowadzone przez grupę wojsk chemicznych armii amerykańskiej podczas badań nad wieloma potencjalnie nadającymi się do użycia lekami, prawdopodobnie w ramach eksperymentów Edgewood Arsenal. Nazwa kodowa 3,4-DMA w Edgewood Arsenal to EA-1316.
https://en.wikipedia.org/wiki/Dimethoxya...ne#3,4-DMA
W edgewood arsenal testowali kiedyś na żołnierzach też PCP, LSD, DMHP (to uber mocne THC które klepie sto lat), jakieś dziwne naprawde wynalazki których nawet nie pamiętam, ale to już inna historia, warto sobie poczytać. Takie troske MK ultra jeśli chodzi o faszerowanie ludzi dziwnymi rzeczami
Tak na pierwszy rzut oka to tak wygląda jak jakiś dziwny rc jakich na rynku było mnóstwo w 2016, 17 itd. który ledwo klepie A To jednak na pewno by klepało nawet z tą pirolidyna. Tylko to nie byłaby jakaś gówniana pseudo-alfa jak mi sie wydawalo tylko generator bad tripów xD Już sobie wyobraziłem jakby to się wtedy wlaśnie, za złotych czasów chińskiej myśli chemicznej, pojawiło na rynku jako jakiś kolejny losowy chiński tajemniczy proszek numer 384637, albo w ogóle nazwa z dupy wymyślona przez chińskiego producenta z "MDMA" w nazwie, bo przecież "DMA" to prawie brzmi jak "MDMA", czyli znaczy że dobre. xD Oczywiscie temat w cenie 15 zł/gr. I jakiś poważny tester by zapodał 300 mg na próbę, w miksie pewnie z klefem. Niezłe jaja, dobre znalezisko.
