Zależy co masz na myśli poprzez "moc apvp".
Tak do końca nie da się ich porównac, jeżeli mówimy o oryginałach, bo obie te substancje jedyna wspólną rzecz jaką posiadają to grupę "Stymulantów", ah niech będzie że dwie wspólne cechy, przy odrzucaniu w obu przypadkach działały równo.
Profil działania jest zupełnie inny w obu przypadkach, z mojego doświadczenia jak brałem apvp to dla mnie alfa bardziej wgniatala mnie w fotel z błogim uczuciem takiego ciepła, no i libido probowalo kierować (w moim przypadku).

Hexen dawał solidny kop energii, chęci do działania, w moim przypadku np czas reakcji i spostrzegawczość na szczegóły była znacznie wyższa niż zwykle.
No i lrzynayw moim przypadku hexen nigdy nie kierunkowal mi wkretki, no i kto brał ten wie czym jest Rush Hexenowy.

Co do Analoga, zapytaj Pabla. Ten ma po prostu bardzo silna stymulacje, dlatego takie dawki zaleciłem.
Przy stimach nie trudno o tachykardię, a jak wyleczymy organizm to ci słabsi mogą uświadczyć schiz stimowych