Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Jakimi środkami czyścicie lufki pipe binga itp
12.04.2024, 00:15
Ja opalam lufkę żarowym palnikiem, wypala do czysta ale czesto wygina szkło..
Wzasadzie sam nie wiem co palę dlatego zwracam sie tutaj z zapytaniem. To substancja w postaci białego proszku, który pojawił się stosunkowo niedawno w mojej okolicy. Na początku docierał w postaci grudek kryształów nie zawsze o tych samych odcieniach. Każdy nieco inne działanie ale generalnie chyba "z tej samej grupy chemicznej". Teraz dociera już w postaci "fabrycznego" białego proszku. Nie ma nazwy poza ogólnikowym "krayształ" ale z uwagi na działanie zdobył ksywę "debil". 30 lat praktyk a świat mi uciekł Poza tym po zbyt łapczywym starcie wywołuje czasem niekomfortowy stan, dającego się jednak opanować tzw. "popłochu" . Palę w zwykłych szklanych lufkach czy znacznie wygodniej z tych z kulistym szklanym cybuchem. Forma palenia bardziej się tutaj przyjeła. Pod wpływem ognia rozpuszcza się w brązową, przezroczystą, lekko gęstą ciecz, która podgrzewana dymi. Jednak wydaje mi się, oglądając dziś co jest w ofercie online, że są to te same substancje tylko przemielone bo podobnie jak te z pokruszonych grud, wskutek palenia każda też działa nieco inaczej a niektóre wcale.
Jeśli ten opis będzie pomocny i ktoś coś... o jakim pudrze mówię to proszę o podpowiedź co to jest.
Wzasadzie sam nie wiem co palę dlatego zwracam sie tutaj z zapytaniem. To substancja w postaci białego proszku, który pojawił się stosunkowo niedawno w mojej okolicy. Na początku docierał w postaci grudek kryształów nie zawsze o tych samych odcieniach. Każdy nieco inne działanie ale generalnie chyba "z tej samej grupy chemicznej". Teraz dociera już w postaci "fabrycznego" białego proszku. Nie ma nazwy poza ogólnikowym "krayształ" ale z uwagi na działanie zdobył ksywę "debil". 30 lat praktyk a świat mi uciekł Poza tym po zbyt łapczywym starcie wywołuje czasem niekomfortowy stan, dającego się jednak opanować tzw. "popłochu" . Palę w zwykłych szklanych lufkach czy znacznie wygodniej z tych z kulistym szklanym cybuchem. Forma palenia bardziej się tutaj przyjeła. Pod wpływem ognia rozpuszcza się w brązową, przezroczystą, lekko gęstą ciecz, która podgrzewana dymi. Jednak wydaje mi się, oglądając dziś co jest w ofercie online, że są to te same substancje tylko przemielone bo podobnie jak te z pokruszonych grud, wskutek palenia każda też działa nieco inaczej a niektóre wcale.
Jeśli ten opis będzie pomocny i ktoś coś... o jakim pudrze mówię to proszę o podpowiedź co to jest.