Nowojorska branża legalnej marihuany osiągnęła w tym tygodniu nowy szczyt - ponad 100 licencjonowanych sklepów z marihuaną jest już otwartych w całym Empire State, poinformowali w czwartek urzędnicy.

Spośród 103 sprzedawców marihuany, 44 znajduje się w Nowym Jorku.

Dziewiętnastu innych licencjonowanych operatorów marihuany zostanie wkrótce otwartych, a 35 innych licencji detalicznych zostało zatwierdzonych w czwartek przez stanową Radę Kontroli Konopi.

To jeszcze nie wierzchołek góry lodowej", powiedziała przewodnicząca CCB Tremaine Wright podczas czwartkowego spotkania publicznego.

Sprzedaż legalnej marihuany w sklepach z konopiami indyjskimi wzrosła o 32% w ciągu pierwszych trzech miesięcy 2024 r., do 85 mln USD z 62 mln USD w ostatnim kwartale 2023 r., poinformował John Kagan, dyrektor ds. polityki stanowego Biura Zarządzania Konopiami.

Liczba otwieranych sklepów z konopiami indyjskimi dramatycznie wzrosła w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Stanowe organy regulacyjne przyznały jednak, że duży nielegalny rynek marihuany nadal stanowi duży problem i wyraziły nadzieję, że gubernator Kathy Hochul i Albany zatwierdzą surowsze prawo w ramach przyszłorocznego budżetu, aby ułatwić zamykanie nielicencjonowanych sklepów.

Konsumenci marihuany nadal mają "tysiące opcji w stanie" dzięki ogromnemu czarnemu rynkowi nielegalnych sklepów, powiedziała członkini CCB Jennifer Gilbert Jenkins.

"Mamy wszystkie te nielegalne sklepy, które muszą zostać zamknięte" - powiedziała.


Ustawa stanowa legalizująca marihuanę została zatwierdzona w marcu 2021 r., ale jej wprowadzenie utrudniały przeszkody polityczne i biurokratyczne oraz procesy sądowe.

Nastąpiło opóźnienie w mianowaniu członków CCB i zatrudnianiu personelu, gdy były gubernator Andrew Cuomo podał się do dymisji w wyniku skandalu związanego z niewłaściwym zachowaniem seksualnym i został zastąpiony przez gubernator Kathy Hochul.

Pierwszy sklep z konopiami indyjskimi został otwarty w grudniu 2022 r., ale procesy sądowe, zaległości w składaniu wniosków o licencjonowanie aptek, trudności z finansowaniem i niepowodzenie w powstrzymaniu niekontrolowanego wzrostu nielegalnych sklepów spowolniły wzrost.

Rolnicy zostali pozostawieni na lodzie, z setkami funtów kwitnącej marihuany, której nie mieli komu sprzedać.

  

źródło: nypost / https://nypost.com/2024/04/11/us-news/ny...the-green/