(27.04.2024, 20:24)LOBO napisał(a): DopalSajko To jaki jest sens w ogole zazywania jakis stimow psychojebow;-)...o to wlasnie sie rozchodzi, aby dragi wzmagaly zamysl i pobudzaly do tworzenia,( patrz muzykow malarzy, tych co maluja sciany tyz ;-D)...to polecam Ci eMke albo mefedron zielsko haszior GeBeLsa...kwasiczka grzybiczki ;-D...o to wlasnie chodzi...np. koncert/festiwal...spotkanie towarzyskie, ewentualnie seksior ale nie autopenetracje, lecz namietno-dziki ze swoją dzieuszka pinkna powabna i seksualnie drapiezna
Z tego co mowisz, to jestes zombie konsumentem..cpakiem, dla ucpienia sie tylko...to jest bezsensowne, tylko ryjesz sobie banie w ten sposob...to ludzie i przebywanie z nimi, po dragsach...jest czysta esencja i sensem istnienia uzywek;-)
W dużym skrócie organizm jest tak przetyrany, że nie potrafi wykorzystać tych reztzek neuroprzekaźnikow które mu funduje mefedron.
A za 5 lat będzie "o esu teraz to już nie ma takich ketonów jak kiedys" 😅