Nicki Minaj została zatrzymana przez holenderską policję za próbę wywiezienia miękkich narkotyków z Holandii. Z powodu incydentu planowany koncert amerykańskiej raperki w Manchesterze nie doszedł do skutku.
Gwiazda muzyki hip-hop, Nicki Minaj, została zatrzymana przez policję w Amsterdamie za posiadanie miękkich narkotyków. Holenderskie służby potwierdziły informacje o zatrzymaniu 41-letniej na lotnisku Schiphol. Jak wynika z komunikatu, Minaj próbowała wywieźć z Holandii substancje, które lokalne prawo klasyfikuje jako miękkie narkotyki.

Znaleźli "skręty" 

Minaj, która jest bardzo popularna w mediach społecznościowych, opublikowała na platformie X film, na którym pracownik lotniska w Amsterdamie informuje ją o przeszukaniu bagażu. Na innym nagraniu widać, jak policjant mówi do piosenkarki, że ma przy sobie narkotyki. Artystka zaprzeczyła. "Teraz powiedzieli, że znaleźli zioło i że inna grupa ludzi musi tu przyjść, aby zważyć pre-rollsy (skręty z konopi — red.)" — napisała w poście. Dodała, że jej bagaż "zabrano bez zgody". Minaj miała zostać zwolniona po zapłaceniu grzywny, jednak incydent spowodował, że nie dotarła na planowany koncert w Manchesterze.

Źródło: https://www.ofeminin.pl/lifestyle/nicki-...ki/xfj16gm