Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Hexen Analogue - Opinie o produkcie.
03.06.2024, 09:45
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 03.06.2024, 09:53 przez dzwudziesty.)
Koleżka ode mnie zamówił tego analogu i powiem tak...
Jeśli ktoś lubi mocne strony to produkt dla niego, moc naprawdę kolosalna samo działanie to kreatywność, pobudzenie (istny hardcore) i słowotok. Niestety z każdą dorzutka jakby substancja się kumuluje i pojawia się gonitwa myśli, głos, przesuszenia.
Słowo po pvp, pihpa, PHP czy mdphp tak nie miałem zjedliśmy dychę w dwa dni na 4osoby, parę koleżanek po linijce więc nie licze. W pewnym momencie zwierzyłem spisek polozylem się na glebie, skulilem bo "ziomale" chcą mnie wystawić i zaraz ktoś wpadnie z palą.. takiego czegoś to ja nigdy nie miałem kolana aż fioletowe od kucania, a pot i smród taki że do tej pory pióro wietrze chatę XDD nawet moja laska się strula tym odorem co się u osób w chacie XD najlepsze jest to, że koleżka o 2 w nocy jechał do apteki po klony, a ja nie chciałem go puścić bo myślałem że specjalnie się uwija, żeby "tamci" wpadli a on rzekomo o niczym nie wiedział.. MASAKRA. Szczerze to ja po 2 dniach tego analogu się czuje fizycznie i psychicznie 3x gorzej, aniżeli jakbym ojebal dyche pvp solo i nie spał tyg bez jedzenia. Szanuje Esco bo to wiadomo 1 liga i swój chłop, ale sort mega mocny i mega (toksyczny) do tej pory szczypie mnie wszystko, biorę chyba już 9 prysznic, wszystko mokre, skóra szczypie.
Reasumując mega mocny stymulant, bardzo. Gdyby nie te klony... I to jeszcze 4 pąkiem zapite a tu człowiek spał 3h wstal i dalej jazda. Do szczęki to lewar zaraz se wypierdole.
NIE MAM PRETENSJI DO ESCOBARA BO POWTARZAM TO VENDOR KLASA SWIATOWA, ALE SKORO PVP, 4F MPH IINNE ROZNE SIUWARY I CIAGI ZE CZLOWIEK ZAPOMNIAL JAK SIE SPI TAK NIE POLAMALY TO MYSLALEM, ZE TO MNIE NIE ZASKOCZY. A KTOS PISAL, ZE SLABSZY SORT.. XDD
Dodam, że mam zerowa tolerancję na benzo a od wczoraj zjadłem 14mg klonazepamu pod piwo, spałem 3h i czuję się dalej naćpany. Wtf? Boję sie spac, bo to nie jest normalne, nie normalna faza zasypiania tylko siedzę z telefonem i dosłownie nie wiem kiedy, nie wiem jak wybudzam się aż mnie trzęsie i taka dezorientacja. I niech nikt mi nie pisze że się przetyralwm, bo kto zna to wie że niejednokrotnie była jazda bez trzymanki. To człowiek za dużo zajebał tego pvp od Gienka wziął rolkę zapił piwem , bucha złapał świeże powietrze i luks. A tu.. ODWROTNIE. A jak zajebalem bucha to taki atak paniki, że mało co a bym z krucyfiksem latał żeby mnie to puściło. Nie wiem czy to jest składanie czy nie , ale sami widzicie jak się sprawy mają
Moc 10/10
Czas działania 10/10
Uboki 8/10
Zjazd? Mamy taką skalę?
PRODUKT DLA WETERANÓW!
Jeśli ktoś lubi mocne strony to produkt dla niego, moc naprawdę kolosalna samo działanie to kreatywność, pobudzenie (istny hardcore) i słowotok. Niestety z każdą dorzutka jakby substancja się kumuluje i pojawia się gonitwa myśli, głos, przesuszenia.
Słowo po pvp, pihpa, PHP czy mdphp tak nie miałem zjedliśmy dychę w dwa dni na 4osoby, parę koleżanek po linijce więc nie licze. W pewnym momencie zwierzyłem spisek polozylem się na glebie, skulilem bo "ziomale" chcą mnie wystawić i zaraz ktoś wpadnie z palą.. takiego czegoś to ja nigdy nie miałem kolana aż fioletowe od kucania, a pot i smród taki że do tej pory pióro wietrze chatę XDD nawet moja laska się strula tym odorem co się u osób w chacie XD najlepsze jest to, że koleżka o 2 w nocy jechał do apteki po klony, a ja nie chciałem go puścić bo myślałem że specjalnie się uwija, żeby "tamci" wpadli a on rzekomo o niczym nie wiedział.. MASAKRA. Szczerze to ja po 2 dniach tego analogu się czuje fizycznie i psychicznie 3x gorzej, aniżeli jakbym ojebal dyche pvp solo i nie spał tyg bez jedzenia. Szanuje Esco bo to wiadomo 1 liga i swój chłop, ale sort mega mocny i mega (toksyczny) do tej pory szczypie mnie wszystko, biorę chyba już 9 prysznic, wszystko mokre, skóra szczypie.
Reasumując mega mocny stymulant, bardzo. Gdyby nie te klony... I to jeszcze 4 pąkiem zapite a tu człowiek spał 3h wstal i dalej jazda. Do szczęki to lewar zaraz se wypierdole.
NIE MAM PRETENSJI DO ESCOBARA BO POWTARZAM TO VENDOR KLASA SWIATOWA, ALE SKORO PVP, 4F MPH IINNE ROZNE SIUWARY I CIAGI ZE CZLOWIEK ZAPOMNIAL JAK SIE SPI TAK NIE POLAMALY TO MYSLALEM, ZE TO MNIE NIE ZASKOCZY. A KTOS PISAL, ZE SLABSZY SORT.. XDD
Dodam, że mam zerowa tolerancję na benzo a od wczoraj zjadłem 14mg klonazepamu pod piwo, spałem 3h i czuję się dalej naćpany. Wtf? Boję sie spac, bo to nie jest normalne, nie normalna faza zasypiania tylko siedzę z telefonem i dosłownie nie wiem kiedy, nie wiem jak wybudzam się aż mnie trzęsie i taka dezorientacja. I niech nikt mi nie pisze że się przetyralwm, bo kto zna to wie że niejednokrotnie była jazda bez trzymanki. To człowiek za dużo zajebał tego pvp od Gienka wziął rolkę zapił piwem , bucha złapał świeże powietrze i luks. A tu.. ODWROTNIE. A jak zajebalem bucha to taki atak paniki, że mało co a bym z krucyfiksem latał żeby mnie to puściło. Nie wiem czy to jest składanie czy nie , ale sami widzicie jak się sprawy mają
Moc 10/10
Czas działania 10/10
Uboki 8/10
Zjazd? Mamy taką skalę?
PRODUKT DLA WETERANÓW!