Wiecie
Ja tak dużo latałem w.sumie. 800 ponad tripów to mogę się nazywac psycho auta? Myślę że kurwa jeszcze nie.1000 to ta magiczna granica. Więc jeszcze kilka lat na spokojnie i będę pełnoprawnym oficjalnym ok niech będzie samozwańczym psychonautą przez duże P. Teraz to psajkoauta jeszcze.
Wszystkie tripy mam spisane na łapki..wczoraj liczyłem 803 dokładnie
Od grzybków, LSD, analogi LSD, 2cb, 2cd, 2ce itp
Salvia susz i ekstrakty, changa, aya, DMT free base, liquid, 5meo-dmt, homety czy jak to się tam nazywa. Bóg wie co jeszcze 
Ale
Salvia Divinorum 
DMT
Changa
Aya też

To są dla mnie takie podróże ze naprawdę stamtąd zawsze coś wynosiłem albo dostawlem od Bytów tzw gifty. Czym są gifty? Poczytać można o tym sporo, wystarczy trochę pogrzebać.
Na DMT byłem u tego kota czy co to jest
Byłem w takim miejscu też że da dwa byty i zadajesz im jakie chcesz pytanie a oni ci odpowiedzą zawsze prawdę. Ponoć raz na milion zdarza się że ktos tam trafia ale tez czytałem o takich osobach mało ważne. Kotek zaraz swoje 3 gr napisze poroniony CMC 😂
Salvia tez daje gifty
I nigdzie więcej nie uświadczyłem takiego czegoś.
LSD kocham za to to mogłem poznać siebie..rozjebac na czynniki pierwze i poskładać na nowo. LSD brałem. Hohoooo koło setki człowiek już nie liczy więc tylko spisywalem tripyale. Ale lekko 300 razy kwasik wleciał 
Dlatego jak go biorę to tak się go obawiam gdy wlewam w gardło zimne piwko.
Mam szacun itp
Ale LSD to substancja której najmniej się obawiam ze wszystkich..nawet MJ przebija LSD.  Boje się się MJ bardziej haha
Teraz lotki na LSD wygladaja u mnie tak
Trzy etapy
1 - chce po prostu sama przyjemność, wiec muza,.okularki, grill, piwko. 
2 - chce coś zmienić w sobie, naprawić. Więc długi przed się nastawiam na to, afirmacje i leci LSD i ja kieruje tym gdzie to ma.leciec w głąb mnie,.po co i w jakim celu.
3 - Jestem Bogiem. Wrzucam więcej.  Wchodzi max. Przejmuje całkowita kontrolę. Rysuje palcem na niebie napisy, zmieniam kolory chmur, zmieniam otoczenie myślami, kreuje co chce.tylko..to jest mega nie do opisania.

Po tylu razach z LSD każdy na spokojnie to ogarnie. 

Pisze to i pisze i ciągle mam z tyłu głowy takie pytanie ale.po co Ty to piszesz? Na pewno to chciałes napisać?
Dobry dział?
O co ci chodzi?
Jaki morał?


Kurwa i sero teraz nie wiem aaaaahhaaa
Największa pizda naturalna która bije wszystko ma łeb na szyje to PRZEJŚCIE!!!
TAK, gdy umieramy.
Jprdl jaka to musi być pizdaaaaa!!!!!
Czekam na to już  z bananem na ryju. Czaisz
Umierasz. Boooom
Nie wiem co tam będzie się działo ale.juz nikomu o.tym napewno nie opowiesz a tym bardziej Tripa nie napiszesz hahah ale to musi być kurwa tak mocne że szok. A potem boom
I....
...
Cisza?
🤷🏻

Kurwa co jest?!
Żyje
Jestem 
Tak ale jestem świadomoscia i nie materialnym bytem.
I jak to dojdzie tak naprawdę w 100% do nas to nie wiem czy tam.cos odczujemy ale jeżeli z początku tak to JPRDL 

JA WIERZE  w życie po śmierci. Dlatego jeśli ktoś też wierzy to zapał,.zjedz kwasa i zagleb się w to mocno. To będzie maturalne NARKO od Boga
I wtedy też zrozumiesz że to co wpierdalales do tej pory razem wzięte to nic przy Tym
Bo jeśli Bóg maczał w tym palce to kurwa nikt tego nie przebije.

Przejście RC