(02.07.2024, 14:06)Epsiakos napisał(a): Lukas1985 w punkt panie kolego, wlasnie rozjebali komus miesiace, jak nie lata pracy i tylko po to zeby Grazynka z Januszem przy wodeczce mogli w domu odetchnac z ulga, ze juz tych strasznych uzalezniajacych narkotykow nie ma (sa ale wiekszosc tak mysli).
I generalnie zamiast rozmonotwac to jak nalezy, to sa zmuszani do dzialania natychmiastowego nie majac nawet 100% pewnosci czy bedzie glowny podejrzany, czy tylko paru pakowaczy ktorym beda starac sie przybic ich ulubiony zarzut "przynalezenie do grupy przestepczej".

Juz po tej akcji z tym z zuromina obstawiam ze co madrzejsi wiedzieli co sie szykuje, zwlaszcza po slowach tuska xD w kazdej sluzbie mundurowej jest ten sam problem, jak nie dowodcy ktorzy chuj sie znaja a wydaja rozkaz kompletnie nie adekwatny i bez sensu, bo skad gosc ma miec pojecie jak on siedzi za biurkiem i zna regulaminy.
Albo politycy, w swojej nie konczacej sie madrosci i publicznymi spektaklami.


Dla nas to dobrze, teraz maja taki burdel, ze nastepna taka akcja za 2 lata minimum ale najblizsze miesiace pewnie beda jeszcze kąsać

Obczaj jedno. Zdejmują ludzi nie podając ich imion, zdejmują z rynku jakieś śmieszne ilości i to co dany chlop ma w tym momencie na taśmie 😅
Bo jeśli ktoś ma mega wielkie labo i oni mu zdejmują 50kg to jest śmieszna ilość która Ci wyprodukowali w np 2 dni. Czyli nie było pracy nad ustaleniem kto to kupował ? . Wiem, że to takie trochę myślenie na okrętkę. 
Ps. Ostatni raz takie rzeczy działy się w bodaj 2018/19. I wtedy w ciągu miesiąca / dwóch wpadło naprawdę sporo ludzi. A uwieńczeniem tego była ta akcja... 
https://cbsp.policja.pl/cbs/aktualnosci/...-hole.html