20.04.2024, 01:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20.04.2024, 01:46 przez Lifeisbrutal.)
No benzo ostatnim czasem mi srogo czasu zabrało. Już tłumaczę no to miałem 3 paki klonów czyli 90 tabs po 2mg. Tabsy już z typowo górnej półki. Przejebałem je popijąc alko w niecały tydzień. I później ni z dupy mijają 2/3 tygodnie i tak dalej aż robi się kwiecień nagle coś się odpierdala we łbie, nawywija człowiek a teraz będzie odpowiadał. Także nie przesadzajcie z benzo, wiem, że łatwo pisać tak bo sam uwielbiam benzo i powstrzymać się nie idzie często. Ale lepiej zjeść mniej i sobie chillować czy tam obudzić kolejnego dnia wiedząc, że nic złego się nie wydarzyło niż mieć sytuację taką jak wyżej ja opisuje.