Chwilówki to śmierć.

Wonga polecam

300 SEKUND chwilówki trzeba brać z głową bo uzależniają 

A najlepiej to ich nie brać wcale jak sama nazwa mówi "chwilówki" to jest chwila a można się wpakować w niezłe gówno i mieć więcej długów niż włosów na głowie xD

C84S wiem, wiem. Można wpaść w błędne koło. Spłacasz jedną i musisz brać następną, żeby przeżyć do wypłaty. Na wypłatę spłacasz tą drugą i zaraz trzeba brać trzecią.

Od chwilówek jestem ekspertem. Raz nawet miałem własne gospodarstwo rolne jak trzeba było podać źródło dochodu. Beka xD


Tzn. byłem. Teraz już nigdzie mi nie chcą dać stąd pytanie w poście ;D

300 SEKUND jest jeszcze opcja ze spłacasz tyle ile bierzesz. Nazywa się to odstąpieniem od umowy. W 14 dniu pożyczki składasz takie pismo i masz 30 dni na oddanie jej bez odsetek. Czyli jak masz chwilówkę na 30 dni, to dopiero oddajesz po 45 dniach

dobra opcja bo szybko kasa na koncie jest wisze troche na kilku stronkach no ale co tam cpac sie chce

Yalasek znam to, też trochę tego przewinęło się przez moje ręce ;P Stare czasy 

chwilówki są spoko dopuki nie wpadnie się w korkociąg ;d

A może prywatnie ktoś udzieli pożyczki?