kot_kreskowy To już nie jest winna kotów tylko wyłączenie moja i mojego zaniedbania.

a w życiu, ale moja matka wierzy xD


Lifeisbrutal wyjeb te koty i zajmiesz się sobą, wtedy wrócisz silniejszy i będziesz mógł ich przygarnąć więcej

voice.of.voiceless Pojebało cię w życiu ich nie wyjebie..,ale krucho z hajsem u mnie i myślę czy nie zostawić jednego a tamtym dwóm znaleźć dom i już od jakiegoś czasu się nad tym zastanawiam

Nie wierzę ale mam swoje rytuały i pierdolce.

Ja wierzę w baby z nosa

Jak to mawiają wierzył chłop w gusła i mu dupa uschła

ja tam szanuję Lifeisbrutal  za to, że nie wyjebie kotów na ulicę, brawo!
i tak btw. ciągle w Ciebie wierze Lifik..

Wierzyłem jak byłem dzieckiem, bo tak dorośli wmawiali. Najgorsze było jaką nienawiść się siało do czarnych kotów, bo mówią, że przynoszą pecha. Dobrze, że w miarę wcześnie nie dostrzegłem w tym logiki.

13sty się jeszcze nie skończył ... 

Wierzę w Boga