Dopiero teraz sprawdziłem ulotkę i dowiedziałem się ,że Luminasil zawiera difenhydraminę więc te dodatkowe zdolności już mnie nie dziwią. A na najlepszy sen tak jak wyżej pisałem położyć się zrelaksowanym i zmęczonym może nie działa tak silnie jak leki ale za to jakość snu jest nieporównywalna lepsza.

może jeszcze do tego jest tani, nie uzależnia i nie powoduje efektów ubocznych? i jeszcze dobrze by było jakby zaczął chodzić do pracy i przynosić wypłatę, bo ciężkie czasy.

kurwa wy to macie wymagania  


izowalerian mentylu - jest całkiem dobry, jak na tabletki OTC za kilka złotych.

mamy o nim wątek tutaj: https://dopal.org/showthread.php?tid=1435&pid=31199

podkreślam, że jest to przyzwoite rozwiązanie jak na tabletki OTC. Jeśli spodziewasz się czegokolwiek na miarę benzodiazepin po preparatach tego kalibru to przygotuj się na spory zawód.

Dobrze powiedziane: JAK NA TABLETKI OTC.
Bez recepty najlepsze co działa na mnie to mix melatoniny z właśnie luminastilem. Koniecznie w zalecanych dawkach bo jak zjadłam za dużo to nie mogłam spać. Poza tym wspomniany przez Horsiego izowalerian metylu albo trochę słabsze ale nadal dobre kropelki walerianowe. Do tego koniecznie końska dawka magnezu. Poza magnezem do jedzenia mogę polecić magnez do namaczania się w kąpieli. Nie wiem jak wygląda sprawa z wchłanianiem magnezu przez skórę. Różne źródła różnie podają ale uczucie relaksu po takiej kąpieli jest niesamowite. Można do tego dodać olejek lawendowy. Lawenda sama w sobie nie działa jakiś cudów ale zdecydowanie podbija efekty powyższych rzeczy.

Popularna na wyciszenie jest waleriana.. kozłek lekarski, możesz w aptece kupić, weż tam jebnij więcej niż pisze, albo najlepiej kup suszony
Sam nic nie daje  zmojego doświadczenia wiem. Więc dopierdol(możecie się śmiać, ale działa) liści z.. lipy posłodź, albo i nie, taki napar po ostygnięciu się wypija, tak z 1-2h przed snem. 30 minut przed snem jak się zacznie to wszystko chłonąć, wypić 50 ke jakiejś dobrej nalewki, już obojętnie jakiej byle nie z właściwościami pobudzającymi, może być nawet bimberek. Jak ktoś przetestuje proszę o potwierdzenie tezy. Oczywiście Cię to nie uśppi godzinkę po silnych stimach, ale jak jesteś czysty i bezsssenny to naprawdę jest zapomoga śliczna. Pozdrawiam

---

Ważne jest aby to ostygło pod przykryciem!! do temp. pokojowej

Ferdzio Kiepski Alko i sen to nie dla mnie po wódzie wypierdala mi libido w chuj spać nie mogę wale tylko konia zasypiam i znowu tak w kółko. Za to piwko dobrze wchodzi można zasnąć normalnie.

Lifeisbrutal Ale paanie Paździoch, przeczytaj Pan jeszcze raz. 50 ml alko, nawet to raczej dziewczynki z zerówki nie smyrnie.
Chodzi o taki mix, nie wiem co i jak, nie dociekam bo nie jestem biologiem, ale to są starosłowiańskie, niezawodne metody zatajane, albo inaczej.. niepublikowane metody. Bo farmacja rządzi, i taka jest prawda. Oczywiście są dobre środki, ale jednak chemia to chemia - wiadomo, jest zawarta także w biologii, ale to właśnie, co jest w naturze zostało stworzone naturalnie.
Ten mix, ta herbatka działa główne cuda. Alkohol jest(z tego co wiem) tylko delikatnym "pomagierem" we wchłonięciu tego wszystkioego z naszego przewodu pokarmowego. Jego nawet nie poczujemy w głowie, za to nasz organizm poczuje sedację, która nas znuży 
Wszystkiego dobrego

Piwo zdecydowanie mój ulubiony lek na bezsenność. Ale zalecam jak najmniej, bo rano skręt piwowy po większej ilości potrafi być koszmarem 🍻

Ferdzio Kiepski Faktycznie zwracam szacuneczek 50ml to faktycznie mało. Dobrze Ferdzio spróbuję twój sposób ostatnim czasem po odstawieniu neuroleptów mam problem z bezsennością.

dla mnie nie ma lepszego leku na bezsenność niż kwestiapina,konkretniej ketrel

Kajuś alkohol pogarsza jakość snu. Jak chcesz skorzystać z dobroczynnych właściwości chmielu to polecam tabletki z wyciągiem z szyszek.