Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Nadchodzący ban 3cmc w NL
06.05.2022, 17:51
Najwyzej w polsce beda gotowac. Szkoda ze nie wroca specyfiki jak kiedys 4-Fec , 3-Bmc teraz to nawet ceca by przyjebal ale nigdzie nie ma
07.05.2022, 03:40
Polono
No to podziwiam upodobania.
IMO wszystko co z "B" jest "be" - czyli "fuj".
Po bromowcach miałam najpotężniejsze zjazdy i kardiozwały.
Tylko to mi się z tym kojarzy
Już alfy wolę.
A w sumie to wolałam.
Teraz to nawet nie wiem co po rynku lata - taka jestem o, ćpunka ze starymi przyzwyczajeniami.
Na a-pvp i śmierdzącym pv8 moja kariera się skończyła.
A cec to dziwne gówno było z tego co pamiętam.
Szukanie zamienników RC-ków sprzed największych delegali, mija się z celem.
Trzeba się z tym, kurwa, pogodzić, że to co było, już nie wróci.
Odczynniki są coraz bardziej nieprzewidywalne, selektywniej działają na mózg (przykład: efylon), co w przypadku miksowania z innymi, może skończyć się szybkim 'kuku', a przede wszystkim dają nam to:
UBOKI > KORZYŚCI
Być może już to wiecie, a ja robię z siebie jakąś pierdoloną alfę i omegę, lecz mimo to...
nie zaszkodzi sobie raz jeszcze tego wszystkiego na nowo uświadomić, NO NIE?
No to podziwiam upodobania.
IMO wszystko co z "B" jest "be" - czyli "fuj".
Po bromowcach miałam najpotężniejsze zjazdy i kardiozwały.
Tylko to mi się z tym kojarzy
Już alfy wolę.
A w sumie to wolałam.
Teraz to nawet nie wiem co po rynku lata - taka jestem o, ćpunka ze starymi przyzwyczajeniami.
Na a-pvp i śmierdzącym pv8 moja kariera się skończyła.
A cec to dziwne gówno było z tego co pamiętam.
Szukanie zamienników RC-ków sprzed największych delegali, mija się z celem.
Trzeba się z tym, kurwa, pogodzić, że to co było, już nie wróci.
Odczynniki są coraz bardziej nieprzewidywalne, selektywniej działają na mózg (przykład: efylon), co w przypadku miksowania z innymi, może skończyć się szybkim 'kuku', a przede wszystkim dają nam to:
UBOKI > KORZYŚCI
Być może już to wiecie, a ja robię z siebie jakąś pierdoloną alfę i omegę, lecz mimo to...
nie zaszkodzi sobie raz jeszcze tego wszystkiego na nowo uświadomić, NO NIE?
Pracuję 7 dni w tygodniu w godzinach:
*21:38:00-21:36:59 (w tych godzinach piszę tylko nieprawdę, wymyślam niestworzone historie albo po prostu żartuję sobie)
*21:37:00-21:37:59 (w tym czasie piszę tylko poważne rzeczy, 100% "ledżit" content)
*21:38:00-21:36:59 (w tych godzinach piszę tylko nieprawdę, wymyślam niestworzone historie albo po prostu żartuję sobie)
*21:37:00-21:37:59 (w tym czasie piszę tylko poważne rzeczy, 100% "ledżit" content)
07.05.2022, 07:53
(07.05.2022, 03:40)DŻUMA napisał(a): Polono
No to podziwiam upodobania.
IMO wszystko co z "B" jest "be" - czyli "fuj".
Po bromowcach miałam najpotężniejsze zjazdy i kardiozwały.
Tylko to mi się z tym kojarzy
Już alfy wolę.
A w sumie to wolałam.
Teraz to nawet nie wiem co po rynku lata - taka jestem o, ćpunka ze starymi przyzwyczajeniami.
Na a-pvp i śmierdzącym pv8 moja kariera się skończyła.
A cec to dziwne gówno było z tego co pamiętam.
Szukanie zamienników RC-ków sprzed największych delegali, mija się z celem.
Trzeba się z tym, kurwa, pogodzić, że to co było, już nie wróci.
Odczynniki są coraz bardziej nieprzewidywalne, selektywniej działają na mózg (przykład: efylon), co w przypadku miksowania z innymi, może skończyć się szybkim 'kuku', a przede wszystkim dają nam to:
UBOKI > KORZYŚCI
Być może już to wiecie, a ja robię z siebie jakąś pierdoloną alfę i omegę, lecz mimo to...
nie zaszkodzi sobie raz jeszcze tego wszystkiego na nowo uświadomić, NO NIE?
Przez pewnien moment w zyciu bardziej ceca wolalem od cmc mimo ze bylo i to i to. A-pihp w miksie z 4fphp jak mi raz spraly czosnek , ujebe mialem jakas zeby sie patrzec w okno i to kurwa nieustannie. Ze 3 lata minely a ja dalej jak sie nacpam to mam ujebe z tymi oknami jak wale na kwadracie u kogos
07.05.2022, 07:55
Efylon raz walilem i wspominam go tylko jako taki slabszy hexen. Nie mialem jakos za bardzo jak ludzie pisali ale po reckach nie ktorych balem sie potem tego tknac
07.05.2022, 09:35
Efylon sniffem zazwyczaj działał o wiele slabiej. Ogólnie kurwisko straszne, rozpierdol w organiźmie, benzo nie ratowało tylko pogarszalo sprawę i sort sortowi nierówny był. Pamiętam że po 70 mg brązowego to już było za grubo, a 100mg innego jakiegoś białego ledwo klepało na pól godziny.
07.05.2022, 11:10
(07.05.2022, 07:53)Polono napisał(a): Przez pewnien moment w zyciu bardziej ceca wolalem od cmc mimo ze bylo i to i to. A-pihp w miksie z 4fphp jak mi raz spraly czosnek , ujebe mialem jakas zeby sie patrzec w okno i to kurwa nieustannie. Ze 3 lata minely a ja dalej jak sie nacpam to mam ujebe z tymi oknami jak wale na kwadracie u kogos
Przykro mi, Przyjacielu
Chujowo, że zostało to z Tobą na dłużej.
U mnie na szczęście wraz z nadmiernym ćpaniem odeszły i negatywne objawy na trzeźwo.
Po prochach już też przestałam mieć jazdy.
Może to zasługa bardzo silnej samoświadomości, nie wiem...
Może.
A może geny.
Albo odrobina szczęścia...
Ale nie chcę już tu spamić, bo trochę oderwałam się od tematu.
Chciałbyś pogadać, wygadać się, to zapraszam na privka.
Jestem otwarta.
Pozdro.
Pracuję 7 dni w tygodniu w godzinach:
*21:38:00-21:36:59 (w tych godzinach piszę tylko nieprawdę, wymyślam niestworzone historie albo po prostu żartuję sobie)
*21:37:00-21:37:59 (w tym czasie piszę tylko poważne rzeczy, 100% "ledżit" content)
*21:38:00-21:36:59 (w tych godzinach piszę tylko nieprawdę, wymyślam niestworzone historie albo po prostu żartuję sobie)
*21:37:00-21:37:59 (w tym czasie piszę tylko poważne rzeczy, 100% "ledżit" content)
07.05.2022, 11:18
(07.05.2022, 09:35)horsii napisał(a): Efylon sniffem zazwyczaj działał o wiele slabiej. Ogólnie kurwisko straszne, rozpierdol w organiźmie, benzo nie ratowało tylko pogarszalo sprawę i sort sortowi nierówny był. Pamiętam że po 70 mg brązowego to już było za grubo, a 100mg innego jakiegoś białego ledwo klepało na pól godziny.
Czy od tamtej pory coś zmieniło się u Ciebie, jeśli chodzi o odczuwanie pełni efektów po innych środkach, zwłaszcza euforykach/empatogenach?
Znajoma po jednorazowym zarzuceniu tego ścierwa do dziś nie czuje nic po emkach, cmc'kach itp. Minęło jakieś 5 lat mniej więcej.
Czytam raporty użytkowników naćpanych tym wynalazkiem, to aż włos się jeży..
ale widziałam, że na darknetach lata nadal.
Przestrzegam przed tym znajomych, którzy gdy widzą coś w postaci kryształu, to od razu wpierdalają.. a przecież wyglądem wcale nie różni się aż tak bardzo od chlorów czy innych serotogeników.
Trza uważać.
Pracuję 7 dni w tygodniu w godzinach:
*21:38:00-21:36:59 (w tych godzinach piszę tylko nieprawdę, wymyślam niestworzone historie albo po prostu żartuję sobie)
*21:37:00-21:37:59 (w tym czasie piszę tylko poważne rzeczy, 100% "ledżit" content)
*21:38:00-21:36:59 (w tych godzinach piszę tylko nieprawdę, wymyślam niestworzone historie albo po prostu żartuję sobie)
*21:37:00-21:37:59 (w tym czasie piszę tylko poważne rzeczy, 100% "ledżit" content)
07.05.2022, 11:47
Cmc to niech banują, nie moja bajka...
Efylon i eutylon to wpierdalam i przestrzegam przed tym ścierwem.,to jest rzeźnik psychiki robi niezły pierdolnik glowie.
Wyhlada rzeczywiście jak kryształ chloraale jest twardszy i nie ma zapachu takiego specyficznego, nawet można by rzec że wogole.,ja takie miałem.
Przez 3 dni nawpierdalany latałem a tylko dogryzalem z kamyka i tak na nowo inny wymiar, nie byłem sobą, czas i przestrzeń to było pojęcie względne.
Jedyne co powiem to było CHOREEE!!!
Efylon i eutylon to wpierdalam i przestrzegam przed tym ścierwem.,to jest rzeźnik psychiki robi niezły pierdolnik glowie.
Wyhlada rzeczywiście jak kryształ chloraale jest twardszy i nie ma zapachu takiego specyficznego, nawet można by rzec że wogole.,ja takie miałem.
Przez 3 dni nawpierdalany latałem a tylko dogryzalem z kamyka i tak na nowo inny wymiar, nie byłem sobą, czas i przestrzeń to było pojęcie względne.
Jedyne co powiem to było CHOREEE!!!