Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Ketamina - Opinie o produkcie
31.12.2024, 15:51
wiktororban "Fenomen tusi" xD Tu nie ma żadnego fenomenu, bo fenomenem nie jest zdecydowanie to że dużo ludzi nie ma zielonego pojęcia co bierze - a potem sie słyszy takie kwiatki jak "odmiany mefedronu" albo "skład mefedronu" - taka nasza uliczna "kultura kryształu" i wiedza entuzjasty tegoż kryształu który jeszcze nie zagłębił się w tak ezoteryczne tematy jak "co to jest 3-cmc".
Fenomenem tusi to nazwałbym to, że z tak starego, znanego miksu jak kitty flip (ket+mdma - nie licząc wypełniaczy, to jest zdecydowanie najczęstszy sklad "tusi") zrobili coś nowego i szałowego dosypując tam po prostu barwnika i kilo kofeiny
Zdziwiłbyś się ile jest osób które znają tylko rodzaj fazy typu "szybko" i "wolno" (jak np. weed/alkohol) i styczność z ketaminą to dla nich jest mózg rozjebany, w ogóle inny wymiar bomby inny niż stymulacja, panie jak to możliwe. Przecież jak dostaną taką mieszankę ketaminy+mdma to muszą być w siódmym niebie, uwierzą w każdą bzdure ktora tam w tym miksie niby jest rzekomo - kokaina, 2c-b, czymkolwiek by to 2c-b w ich wyobrażeniu nie było xD
Fenomenem tusi to nazwałbym to, że z tak starego, znanego miksu jak kitty flip (ket+mdma - nie licząc wypełniaczy, to jest zdecydowanie najczęstszy sklad "tusi") zrobili coś nowego i szałowego dosypując tam po prostu barwnika i kilo kofeiny
Zdziwiłbyś się ile jest osób które znają tylko rodzaj fazy typu "szybko" i "wolno" (jak np. weed/alkohol) i styczność z ketaminą to dla nich jest mózg rozjebany, w ogóle inny wymiar bomby inny niż stymulacja, panie jak to możliwe. Przecież jak dostaną taką mieszankę ketaminy+mdma to muszą być w siódmym niebie, uwierzą w każdą bzdure ktora tam w tym miksie niby jest rzekomo - kokaina, 2c-b, czymkolwiek by to 2c-b w ich wyobrażeniu nie było xD
31.12.2024, 23:20
Tu chyba musisz sam popróbować, jakie proporcje będą dobre.
Ja do 100mg odrzucałem 5-7mg i to powodowało, że czułem się jakoś lepiej. Nie wiem jak to konkretnie ująć, bo możnaby się przyczepić do jednego słówka i wyciągnąć błędne wnioski. Nie jest to żadne szczecie, ani siła do przenoszenia gór, a raczej ( w skali 0-100 ) + 15 w kierunku optymistyczne podejście do działania ido samego siebie
Ja do 100mg odrzucałem 5-7mg i to powodowało, że czułem się jakoś lepiej. Nie wiem jak to konkretnie ująć, bo możnaby się przyczepić do jednego słówka i wyciągnąć błędne wnioski. Nie jest to żadne szczecie, ani siła do przenoszenia gór, a raczej ( w skali 0-100 ) + 15 w kierunku optymistyczne podejście do działania ido samego siebie
01.01.2025, 14:33
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01.01.2025, 14:49 przez wiktororban.)
Myślę że w odpowiednich dawkach zmieszane 3fmc+MDMA+ szczypta Kitty i mamy coś co przebija uliczne tusi albo samo MDMA z kitty bez fmc ale fmc doda trochę dopaminki
W4U3K
Z tego co wiem, to keta pod wpływem temperatury ulega degradacji, poza tym wytwarza jakieś szkodliwe produkty uboczne podczas spalania, także nie.
Ale moje pytanie brzmi, skąd taki pomysł? O intensywność wejścia czy fazy Ci pewnie nie chodzi, bo to dysocjant, a nie stim, więc o co?
Z tego co wiem, to keta pod wpływem temperatury ulega degradacji, poza tym wytwarza jakieś szkodliwe produkty uboczne podczas spalania, także nie.
Ale moje pytanie brzmi, skąd taki pomysł? O intensywność wejścia czy fazy Ci pewnie nie chodzi, bo to dysocjant, a nie stim, więc o co?

Znam się na rozkładaniu białek jak enzym
Da sie waporyzować, ile tam bedzie strat to zależy jak spierdolisz podgrzewanie. Sprawdz sobie temperature topnienia.
Dać sie da, ale czy sie powinno? Moim zdaniem jest to droga podania bezsensowna, bo dawkowanie jest wysokie, a działanie jeszcze krótsze niż przy np sniffie. Nawdychasz sie tego gówna dla 5 sekund jako takiej fazy. Marnowanie towaru i płuc jak dla mnie.
Jak już palić dysocjanty, to jakieś mocniejsze arylki co mają dawkowanie kilku, kilkunastu maks kilkudziesieciu mg, a nie kilkaset.
DCK (o-pcm), O-PCE, 3-ho-pcp, 3-meo-pce, 3-me-pcpy to są naprawde fajne dysocjanty, i to każdą drogą podania, również palone sie sprawdzają. Mają male dawkowanie i działają dużo dłuzej niz ketamina, i samo działanie też jest o wiele ciekawsze. 3-meo-pce to w ogóle już jest odlot, bo nie dosc ze to dysocjant to jeszcze jest stymulantem i nielichym euforykiem (chociaż nie ma co porównywać do jakichś klefów, to inna liga). 3-me-pcpy podobnie. o-pce to dysocjant i stymulant.
Podsumowując jest mnóstwo lepszych dysocjantów do przyjarania.
Dać sie da, ale czy sie powinno? Moim zdaniem jest to droga podania bezsensowna, bo dawkowanie jest wysokie, a działanie jeszcze krótsze niż przy np sniffie. Nawdychasz sie tego gówna dla 5 sekund jako takiej fazy. Marnowanie towaru i płuc jak dla mnie.
Jak już palić dysocjanty, to jakieś mocniejsze arylki co mają dawkowanie kilku, kilkunastu maks kilkudziesieciu mg, a nie kilkaset.
DCK (o-pcm), O-PCE, 3-ho-pcp, 3-meo-pce, 3-me-pcpy to są naprawde fajne dysocjanty, i to każdą drogą podania, również palone sie sprawdzają. Mają male dawkowanie i działają dużo dłuzej niz ketamina, i samo działanie też jest o wiele ciekawsze. 3-meo-pce to w ogóle już jest odlot, bo nie dosc ze to dysocjant to jeszcze jest stymulantem i nielichym euforykiem (chociaż nie ma co porównywać do jakichś klefów, to inna liga). 3-me-pcpy podobnie. o-pce to dysocjant i stymulant.
Podsumowując jest mnóstwo lepszych dysocjantów do przyjarania.
20.03.2025, 04:16
horsii
Tylko po co komu mocniejsze wejście przy dyso? Przeca to nie stim ani euforyk, więc jeśli dobrze rozumiem, to więcej nie znaczy lepiej. Chyba, że ktoś ma konkretnie nasrane we łbie i lubi się karać.
Przynajmniej ja, na wejściu każdego psychodelika przyjmowanego obojętnie jaką drogą, czuję się jakby mi ktoś włożył łepetynę pod prasę hydrauliczną i w 90% przypadków już na samym początku zaczynam modlitwę o jak najszybsze zejście bomby.
Tylko po co komu mocniejsze wejście przy dyso? Przeca to nie stim ani euforyk, więc jeśli dobrze rozumiem, to więcej nie znaczy lepiej. Chyba, że ktoś ma konkretnie nasrane we łbie i lubi się karać.
Przynajmniej ja, na wejściu każdego psychodelika przyjmowanego obojętnie jaką drogą, czuję się jakby mi ktoś włożył łepetynę pod prasę hydrauliczną i w 90% przypadków już na samym początku zaczynam modlitwę o jak najszybsze zejście bomby.
Znam się na rozkładaniu białek jak enzym
20.03.2025, 10:52
ja rowniez nie lubie szybkiego wejscia dyso/sajko,zbyt to dla mnie gwaltowne jest
jak szybko rosnie u was tolerka na kete?
jak szybko rosnie u was tolerka na kete?
29.03.2025, 18:55
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29.03.2025, 19:01 przez Rweqerew333.)
(20.03.2025, 10:52)daniel776 napisał(a): jak szybko rosnie u was tolerka na kete?
No bardzo szybko w sumie. Nie sprawdzałem nigdy gramatury ale dochodziłem do cienkich lajnow na jakieś 50cm


(29.03.2025, 18:33)W4U3K napisał(a): Pytałem o palenie
Można vapować jak już (nie palić) z tego co słyszałem ale jest to dużo mniej wydajne niż sniff.
Kete można również zażyć doustnie.