DarkSonia 
Termoregulacja to bezpiecznik zdrowego organizmu, chyba, że jesteś „taka kruszynka” to wtedy pocenie może być symboliczne.

moze to też kwestia "szczałów" ja tam wole sobie ogarnac 100mg kreseczke i isc do parku cos porobić, niz zajebac pol gieta na raz i sie upierdolić jak świnia, która nie wie jak sie nazywa 

Nie powiem ze to sciema co piszecie, ale czasem jedna konkretna kreska i masz pozamiatane w glowce na dlugo 😅 zamiast chill przy wannie zrobisz sobie termiczny crash

....jak lecisz na stymach bez wody to termoreg nie ogarnia i bialka w neuronach siadaja – jak przy goraczce 42, i juz nie odkręcisz

nie kazdy umiera po jednej dawce, ale wystarczy pech, zeby zostac z alzheimerem czy innym bajzlem na starosc 🤷‍♂️
mowie jak jest, nie zeby straszyc, tylko zeby nikt nie obudzil sie z reka w nocniku po “zlotym weekendzie”

Po tych substancjach i w takich ilosciach ty juz jestes skazany na choroby neurodegeneracyjne w przyszlosci.

Mef to jest to. Zamówiłem przebadany mef z darka, najebany alko po zrobieniu 70mg otrzeźwiełem w kilka minut.
Od dobrze oczyszczonego mefedronu pójdzie łezka, ale nie będzie napierdalać w klamę przez kilkanaście minut, szybko mija.
Tolerkę mam prawie zerową, od 8 miesięcy tylko 0.5g od Escobar 2 tyg. temu i tego samego 0.2g 4 dni temu.
Dobry mef to wypierdala aż miło, teraz 109mg bez tolerki zrobiło mnie tak, że już nie dam rady więcej napisać Pozdro!!!

lawaszz dobrą masz bombę...
tylko że albo:
- jestes małolat, który mefa w życiu smyrał tyle co wcale ( stąd akcja po 70mg? ....+ wypierdala Cie już po 100mg? wow )
powiedz tylko czy czujesz się po nim pobudzony? czy upierdolony? 
- albo - może ty NEPA waliłeś?   dawki by się zgadzały 

XD DarkSonia najbardziej waleczna w wątkach dotyczących mefe-mefedronu darkMefedronia, żeby nie powiedzieć bżytko: mefedroniara bez kija nie potchoć jak masz jakieś wonty dot. Mef. XD

DarkSonia tak, 70mg mefrdronu po długiej przerwie regeneracyjnej. Ostatnie lata waliłem w chuj cmc, fety i Nepa, czasem mdphp. Ogarnąłem się w pewnym momencie przez co tolerka mi tak fajnie spadła 🤗
Ale pamiętam jak kiedyś ledwo kopało 200mg 3cmc, a dalej goniłem króliczka.
Wystarczy przestać cpac często, odżywiać się, zapomnieć o tym wszystkim na chwilę, a po powrocie takie niespodzianki.
A mefa to faktycznie rzadko kiralem, bo na owe czasy był niemalże niedostępny.

---

A no i czułem się upierdolony jak kończyłem pisanie, bo dorzuciłem te 109mg jakieś 10 minut po tych 70  Ale pobudzenie  też było, do momentu wejścia drugiej lajny gdzie mnie rozlało 🤗

Kurcze no to zazdroszcze, bo u mnie impreza to się zaczyna dop od 200mg ... i jest tak se haha 

DarkSonia teraz też czasami kuszę się na kreskę, ponieważ leży u mnie tego całkiem fajna ilość. Całą sobotę przeleciałem. Dziś też od 12 do 18 zużyłem 0.5g w pracy bo tyle sobie wziąłem aby nie przesadzić.

Wróciłem do domu o 22.30, zrobiłem sobie jeszcze jedną. Teraz już tolerka niestety większa, bo dawka która mnie satysfakcjonuje to już 150mg(w pracy max 100 🙊). No ale dalej robi tak samo co mnie cieszy