Lukas1985 im mniej wiesz tym lepiej śpisz. Oczywiście ty wiesz najlepiej ile to kosztuje i jak to powinno wyglądać, gość wszystko tutaj dobre sprzedawał i akurat kokę miałby chujowa, a to że ja dostałem propozycję 170 to nie znaczy że ty byś taka dostał, może byś dostal 200, więc wtedy byś gadal że dobra.  Nie mieszkam w Polsce i u mnie koki lata dość dużo, ja tego nie próbowałem i kupowałem, orientacyjnie pytałem jednego z vendorow czy ma kokę i mial i wysłał foty nawet ze swoim logo. Wiem ile kosztuje to na ulicy i rozmawiałem ze znajomymi którzy to brali i dość dużo osób mówi że nie jest to warte tak sporej ceny. Koszt produkcji tego to są grosze,  najwięcej kosztuje transport,  tzn przemyt tego, dlatego jest tak wysoka cena.

wiele osób nie czai że:
kokę się sprowadza/przemyca
a ketony gotować możesz nawet w osiedlowym garażu

Sam mieszkam u Niemców i jakbym miał płacić 400 zł czy nawet tysiąc to bym przestał brać, kto tyle płaci? Normalna cena to 60 euro w detalu. I tutaj tylko koko co drugi diler z koko i amf, na ulicy nie znajdziesz ketonów, a jeśli już to tylko i wyłącznie od Polaków. Może zwróćcie uwagę, że mówiąc o cenach mówi o stolicy, a tam zawsze wszystko droższe. Nawet znajomego z mojego miasta pytałem i normalna cena maksymalnie 3 stówy

---

A co do artykułu to województwo się zgadza ok, a czemu nic nie wspomnieli o sposobie działania? Skoro ich rozpracowywali jakiś czas to wiedzieli jak działają. Niebiescy lubią mówić o paczkomatach przestrzegając, że następnych też złapią.

horsii a pamiętasz ogłoszenie o typie z Nowego Sącza które niedawno się przewijało ? XD

Nie pamiętam, musisz mi przypomnieć

Lukas1985 im mniej wiesz tym lepiej śpisz. Oczywiście ty wiesz najlepiej ile to kosztuje i jak to powinno wyglądać, gość wszystko tutaj dobre sprzedawał i akurat kokę miałby chujowa, a to że ja dostałem propozycję 170 to nie znaczy że ty byś taka dostał, może byś dostal 200, więc wtedy byś gadal że dobra.  Nie mieszkam w Polsce i u mnie koki lata dość dużo, ja tego nie próbowałem i kupowałem, orientacyjnie pytałem jednego z vendorow czy ma kokę i mial i wysłał foty nawet ze swoim logo. Wiem ile kosztuje to na ulicy i rozmawiałem ze znajomymi którzy to brali i dość dużo osób mówi że nie jest to warte tak sporej ceny. Koszt produkcji tego to są grosze,  najwięcej kosztuje transport,  tzn przemyt tego, dlatego jest tak wysoka cena.

Napisałeś dużo ale treści mało. Ja Ci napisałem - weź i sprawdź co masz w środku. 
Co do jakości produktów u vendorow to mocno ich przeceniasz.  Chłopaki ładują od 150-200mg amfetaminy i mówią, że dobry towar. A to oznacza jeno z dwóch - albo mają tolerke w kosmosie albo vednor ma lipny towar. 
Co do koki to XD. Rozmawiasz z ludźmi którzy cpaja okazjonalnie ? Walą ciągi ? Napierdzielaja ketony ? Amfetaminy ? Każda opinia będzie inna. Są ludzie którzy wała głównie kokę. Tu na forum patrząc po ludziach to jakby dostali oryginalna kokę o czystości 50-60proc (czyli dobrą) to by płakali, że to nie warte ceny bo słabe kumate eufo spid.

---

horsii Ty wtedy chyba byłeś w ciągu 😆. Była nagroda za namierzenie typa w Nowym Sączu. Pogrzeb w temacie ducha.

Kurwa dziwnie mi się trochę pokrywa ten Nowy Sącz z duchem i tym magazynem

Sam mieszkam u Niemców i jakbym miał płacić 400 zł czy nawet tysiąc to bym przestał brać, kto tyle płaci? Normalna cena to 60 euro w detalu. I tutaj tylko koko co drugi diler z koko i amf, na ulicy nie znajdziesz ketonów, a jeśli już to tylko i wyłącznie od Polaków. Może zwróćcie uwagę, że mówiąc o cenach mówi o stolicy, a tam zawsze wszystko droższe. Nawet znajomego z mojego miasta pytałem i normalna cena maksymalnie 3 stówy

---

A co do artykułu to województwo się zgadza ok, a czemu nic nie wspomnieli o sposobie działania? Skoro ich rozpracowywali jakiś czas to wiedzieli jak działają. Niebiescy lubią mówić o paczkomatach przestrzegając, że następnych też złapią.

stolica + czysty zbadany towar = odpowiednia cena

ponoć koka najtańsza na pomorzu, zgadnij dlaczego 

stolica + czysty zbadany towar = odpowiednia cena

ponoć koka najtańsza na pomorzu, zgadnij dlaczego 

I tak drogo, od turasów biorę po 60 euro i zdażały mi się ciągi. Do teraz wspominam i korci, odskocznia od chlorów i człowiek nie chodzi taki struty. Co do jakości to badań nie mam, ale wydaje mi się dobra skoro fajnie kopie. Raz tylko trafiłem towar z kofeiną ale zmieniłem dostawcę, jak ktoś w temacie to wyczuje ubytki mocy i dziwną konsystencję



I na Pomorzu może być taka cena przez bliskość granicy z niemcami, a jak mówiłem tutaj na ulicach tylko coco i amf. Do tego na Poznań nie ma tyle kontroli na granicy co na dole Polski

testery na koks kupisz w necie za grosze..zbadaj ten swoj koks za 60 ojro, nie twierdze ze jest kopany ale może się zdziwisz, ja kiedy miałam z tym przygodę wiem, że tylko wawa, krak, okolice gliwic i trójmiasto mają coś sensownego do zaoferowania no taki Poznań czy Łudź kopie super ale to mixy były pewnie z jakimś ketonem bo testery dawały max okolice 70% czystosci... gdzie w wawie dawał praktycznie zawsze pierwszy szczebelek 97-99% 
kurcze chciałabym znowu kiedys spróbować

KapitanKreska  Jaka amfa na DE.
Jak już to Koko i Metamfetamina, mieszkam w niemczech prawie 10 lat, tutaj krysztalu walą więcej niż koko. Oni metę vapuja i nawet w żyłę jebia, u mnie koko chodzi po 80 a 5 po 250, czyli po 50 euro od 5, Meth identycznie