Ja lubiłem klony do czasu aż jednego dnia poleciałem z wóda piwem klonami i xanaxem, od tamtego czasu klonów nie ruszam

E tam,klonik dobry na wszystko xD

KiszczaK  Znam takich którzy Klona biorą zamist Tic Tac... podobnie smakuje. 

Ferrero vs Tarchomin - pojedynek gigantów. 

Czeslawo kedyś małem rozkminę, aby zrobc cukierki które smakowalyby identycznie jak Klonazepam TZF. Dopiero potem zrozumiałem że ten smak jest specyficznie niepodrabialny, bo to sama substancja aktywna  - klonazepam - tak smakuje xD

pół tabletki zadziała czy minimum całą na pierwszy raz? planuje sie zaopatrzyc

Bez tolerancji na benzo i pół zadziała, oczywiście jeżeli mowa o tabletach 2mg

Szczerze jak ktoś ma podatność na schizy to polecam klony.Działają jak ręką odjął.Jak dla mnie najlepsze benzo pod tym względem chociaż mogę się mylić.

Nie ma co się rozpisywać, jeśli produkowane są tbsy 0.5mg klona, to i takie podziałają. Tak jest z każdym benzo, choć wiadomo, że np. diazepam 1mg produkowane są z myślą o odstawiajacych benzo. Natomiast inne jeśli dana dawka jest w sprzedaży znaczy, że działać więcej, a nie ma sensu podnosić niepotrzebnie tolerancji

Klonazepam ma dość długi czas półtrwania, o wiele dłuższy niż czas działania znacznej większości stymulantów, jak ktoś nie ma tolerancji (albo jeszcze w ogóle jest nadwrażliwy na benzodiazepiny) to walnie klona na wkrętki a potem będzie jeszcze chodził do tyłu cały nastepny dzien. Nie lepiej coś działającego krócej, typu alprazolam/lorazepam?

Mmm moje ulubione benzodiazepiny. Tak zwane miętówki na mnie działają dość długo .Mam taką metode,że czasem biorę 3 od razu i pozniej cały dzień spokojnie spnędzam sobie czas. Ale niech każdy dawkuje według własnego uznania. Ja już lekkie doświadczenie w tym mam.