Fejka w aptece. Człowieku co ty gadasz xD

Jak u was wygląda sytuacja z oddychaniem po większych dawkach? Wieksze dawki mam na mysle 800-1000mg. Jestem paranoikiem bo z jednej strony jest mi dobrze a z drugiej kminie czy mi zaraz serducho nie jebnie 

Fejka w aptece. Człowieku co ty gadasz xD

No normalnie, lekarz na recepcie dodaje kod "LĆ" oznaczający lekoman ćpun i w aptece Ci placebo dają , serio nie wiedziałeś?

horsii a to dobrze, że mówisz rzeczywiście po pregabie można mieć drgawki. No ale zrobię to w ten sposób że będę je stopniowo odstawiał albo nie dopuszczał do końca opakowania ostatniego  

Wissdomm ja to nie odczuwam. Mnie to lekko one uspokajają a jak już biorę dawki jak wczoraj 8 tabsow i popiłem kilkoma piwami i setką to jedynie lepiej się spało, nie przebudziłem się w nocy ani razu jakoś od X czasu. Ten alkohol to był odczuwalny do tego z 2 wiaderka też ale jakoś szczególnie działania Pregaby nie odczuwam. Biorę bo biorę. Czasami sam się zastanawiam po co.

Jebana prega, zarzucilem dzisiaj nawet nie wiem ile bylo spoko i nagle oglsdajac serial mnie wyjebalo jakbym mial zaraz zedlec 🫠

Jakiegoś fejka mi chyba dali w tej aptece kurwa bo wziąłem znów dziś 8 tabletek 150mg i nic już z nudów poszedłem po te browary i pije 3 piwko. Gdzie nie piłem z 6-7 dni.

Chuje

To się nazywa tolerancja na lek/substancje.

Ważne abyś nie "schodził" z pregaby np. gabapentyną, ziomeczkowi tak lekarz zaproponował i jest teraz wjeb*ny w jedno i drugie.

Jak u was wygląda sytuacja z oddychaniem po większych dawkach? Wieksze dawki mam na mysle 800-1000mg. Jestem paranoikiem bo z jednej strony jest mi dobrze a z drugiej kminie czy mi zaraz serducho nie jebnie 

Bralem dawki do 2000 mg i nie narzekalem na serce. Miałem co prawda takie delikatne "drgawki", jakby miesnie dłoni mi kurwa na chwilę podskakiwały. Ale nic z sercem.

Mnie dawka 1g poprostu kładła do spania ale bez żadnych skutków ubocznych pregabalina jest typowo głównie przeciwpadaczkowa/przeciwlękowa ale troche przereklamowana

Miałem co prawda takie delikatne "drgawki", jakby miesnie dłoni mi kurwa na chwilę podskakiwały.

Chodzi Ci o coś takiego (ja np. po Ketrelu jak wezmę 500-800mg) to jak się przebudzę na szluga , trzymając go same mi się palce otwierają. Taki jakby przykurcz(paraliż?) na chwilkę. Ciężko cokolwiek zrobić bo te ręce takie niewładne są.

Chodzi Ci może o akatyzję czy to coś innego?

Inferno nie, po prostu takie drgania mięśni, to ramię, to noga. Jakby coś kurwa pod skórą podskakiwało, i za chwile przestawało. Nie wiem jak to opisać. Nie na tyle intensywne żeby mi przeszkadzały w robieniu czegokolwiek, że jakiś paraliż - ale wystarczająco martwiące żeby nie dorzucać więcej i wkurwić sie po co tyle brałem. A co do spania, to ja po samej pregabalinie nie zasypialem nigdy w zyciu, nawet po duzych dawkach. Chyba zasługa rozjebania sobie denka benzodiazepinami, chociaż pregaba z GABA ani A ani B nie ma za wiele wspolnego..

Podobne doznania miałem jak wypiłem dużo za dużo 1,4-BDO albo przykurwiłem dużo za duzo 4-fluoro phenibutu.