Graba testowal kttos mi hexen + nep  bo nie chce się zabic i jakie dawki?

Predator kiedyś miał "sól" która była z tego co pamiętam miksem hex+mdphp, ale to już dla hardcore'owców był remix. Bez egzorcysty nie podchodź.

.

Hexen to N-ethylhexedron, Nep - N-ethylopentedron więc może i taki mix ma sens. 😃

nie polecam jedzenia benzo na stimach na zmiane,leb sie kuruje

nie polecam jedzenia benzo na stimach na zmiane,leb sie kuruje

Zgadzam się, benzodiazepiny wyniszczają człowieka bardziej niż narkotyki

Najbardziej wyniszcza głupota

Tu się zgodzę, wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem, ale chyba się zgodzisz, że ciąg na benzo wyniszczy bardziej człowieka i wypierze z emocji niż na przykład na cmc?

DwDPzN zalezy co rozumiesz przez "wyniszczy"
Pomijając że kazdy ma jakieś nawyki brania czyli miliard zmiennych i zakładając że każdy zajebie dokładnie taki sam ciąg - identyczny ustandaryzowany itp (xD) to ogrom zalezy od predyspozycji. Jedni po prostu znoszą ciągi na stymulantach calkiem całkiem, są w stanie dużo wytrzymać i wyjść z tego stosunkowo bez większego szwanku, inny zaraz coś zacznie odpierdalać, wysmaży sobie receptory, poryje się permanentnie i skończy na przeciwpsychotykach i lekach na parkinsona do końca życia.
Tak samo z benzo, jedni lepiej znoszą dłuższe okesy brania, nie dostają co chwile padaczek, jakoś potrafią funkcjonować nie będąc naklonionym 24/7 a inni dostają padaczek po 2 dniach brania etizolamu, rozpierdolą sobie wiele aspektów życia przez słynne benzodiazepinowe wyłączenie instynktu samozachowawczego i nie będą w stanie funkcjonować w realnym swiecie bez tabletek
i stimiarzy i benzyniarzy widziałem i takich, i takich. Z tym, że benzodiazepiny jako-tako przebadane, a cmc to ludzie nie zdążyli jeszcze pojeść tyle żeby móc potem badać ubytki i poziom zniszczeń. Obie grupy substancji, brane chujowo nieodpowiedzialnie hurtem itd. wszystko co tam złego można powiedzieć sie odbije negatywnie, a jak badzo to tylko zależy od osoby. dlatego nie zgodzę się

Tu się zgodzę, wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem, ale chyba się zgodzisz, że ciąg na benzo wyniszczy bardziej człowieka i wypierze z emocji niż na przykład na cmc?

A ja sie nie moge zgodzic z taka teza. Generalnie ludzie biora latami benzo i dzieki temu funkcjonuja. Sa na bardzo dlugich ciagach, ktore sie nie koncza. Sam ciag na benzo nie wyniszcza - o ile nie wali sie do tego alko i zrywa filmy. Wyniszcza bral podania benzo ale jest to czyste cierpienie fizyczne. Bardzo trudne do zniesienia. Benzo jednak nie tyraja organizmu jak trojka, ktora dales za przyklad. Benzo co do zasady nie truje organizmu tylko uzaleznia od siebie. Taka trojka to trucizna dla organizmu, powodujaca zaburzenia gospodarki neurotransmitterow, wyplukuje mikroelementy, jest obciazeniem dla watroby, itp. Czlowiek dostaje znaki w trakcie walenia, ze organizm domaga sie przerwy. Bo slabnie. Przy benzo organizm chce by nie przestawac. 
Takze w mojej opinii nie masz racji tak stawiajac teze. Byc moze miales na mysli porownanie odstawienia tych substancji i zwiazanych  z tym konsekwencji. Ale nawet tak patrzac na sprawe, to z benzo mozna zejsc bez szwanku jak sie slucha kogo trzeba. Kazde wziecie chlora po raz kolejny ma negatywny wplyw na organizm

Wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem. Ciągi są ogolnie wyniszczające niewazne na czym. Tak btw były kiedys badania osób biorących regularnie stymulanty od minimum 3 lat (oczywiście mowa o tych nielegalnych stymulantach). Na pierwszy rzut oka wszystko okej, ale narządy wewnętrzne u większości osób były tak zużyte jakby badali organizm 60 latka. Badane osoby były srednio o połowę młodsze. Może znajdę te badania i wkleję, a może ktoś znajdzie je za mnie jak ciekawosc będzie doskwierać
Tak czy siak zgadzam się z tym co pisze horsii organizm ludzki jest nieszablonowy, a walenie ciągów to nieodpowiedzialne używanie substancji i bez sensu porównywać co cie bardziej lub szybciej w takim wypadku rozpierdoli

Wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem. Ciągi są ogolnie wyniszczające niewazne na czym. Tak btw były kiedys badania osób biorących regularnie stymulanty od minimum 3 lat (oczywiście mowa o tych nielegalnych stymulantach). Na pierwszy rzut oka wszystko okej, ale narządy wewnętrzne u większości osób były tak zużyte jakby badali organizm 60 latka. Badane osoby były srednio o połowę młodsze. Może znajdę te badania i wkleję, a może ktoś znajdzie je za mnie jak ciekawosc będzie doskwierać
Tak czy siak zgadzam się z tym co pisze horsii organizm ludzki jest nieszablonowy, a walenie ciągów to nieodpowiedzialne używanie substancji i bez sensu porównywać co cie bardziej lub szybciej w takim wypadku rozpierdoli

Generalnie masz racje, ale znow idziesz za daleko. Benzo sa lekarstwem, ktore stosowane przewlekle uzaleznia fizycznie. Niekontrolowane odstawienie powoduje zwykle reakcje odstawienia, w zaden sposob nie spowodowane wyniszczeniem organizmu, tylko brakiem substancji w organizmie. Staraj sie proszecprzygotowac bardziej jak wyglaszasz kategoryczne opinie lub lepiej formuluj swoje zdanie. Bo niestety nie masz racji. Ciag na benzo sprawia, ze ludzie zyja normalnie i moga godnie zyc. Skutki zazywania benzo sa odwracalne. Bo tak wlasnie dzialaja medykamenty o profilu uzalezniajacym. To jest wliczone ryzyko, ktore jest bardzo dobrze mitygowane. Trzeba tylko byc swiadomym ryzyk i naszego na nie apetytu. Podane badania w 100% potwierdzaja Twoje zdanie - ale nie dotycza benzo przyjacielu

horsii i Beeniepatu zgodzę się z Wami, oboje macie rację. Organizm dostaje strasznie po pizdzie po chlorach, zwłaszcza wątroba i nerki. Może źle doprecyzowalem jeśli chodzi o niszczenie człowieka, ale bardziej miałem na myśli to kim jesteśmy. Sam przerobiłem sporo tematu i znam dużo ludzi którzy lubią dobrze zjeść. Moja opinia się opiera na własnych obserwacjach. Chociaż widziałem osoby, które poryło po stimach, to nigdy się nie spotkałem jak w przypadku benzo z osobą której się nie chce żyć jak nie przypierdoli, jest wyprana z uczuć i ma problemy żeby wyjść z łóżka i w miarę normalnie funkcjonować.