On pisze o maratońskim męczeniu dżonsona pod wpływem stymulantów jak yalasek, a nie zrobieniu tego raz na jakiś czas, na normalnie, bez wpierdalania w siebie 25g klefa w międzyczasie.

A swoją drogą super-pharm to żydowska firma z izraela, nie uwierzyłbym im w żadne ich słowo. Ceny tez mają chujowe. Oddalam sprawę.

Mglus808 po pierwsze, Wy nie walicie prozdrowotnie, tylko nakurwiacie gruche po dragach do pornoli z afrodyzjakami


po drugie - https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/34937544/ - Wnioski: Można założyć, że masturbacja może mieć potencjalny wpływ na stężenie wolnego testosteronu, ale nie na stosunki hormonalne. Aby potwierdzić te ustalenia, potrzebne są jednak dodatkowe badania na większych próbach. - świeże badania randomizowane, bardzo wysoko w hierarchi EDM, więc swój artykuł wsadź sobie między bajki z mchu i paproci.


po trzecie - pomijasz zupełnie problem uzależnienia w tym kontekście, chcesz swoim artykułem powiedzieć, że uzależnienie od masturbacji jest zdrowe? Bo przecież mówimy o chemsexie, który NIE JEST ZDROWY. 


po czwarte - abstynencja od masturbacji jest zdrowsza, niż jej praktykowanie. Nie uwierzę, że walisz pamięciówy, a nadmierna pornografia prowadzi do poważnej deregulacji seksualnej, niewłaściwych zachowań w kontaktach z partnerami/kami i uzależnienia behawioralnego. Zestawmy sobie bilans skutków i korzyści między abstynencją od masturbacji, a waleniem kikuta do pornoli, na żelach, po dragach. 


po piąte - źle się wyraziłem, samo walenie konia nie jest szkodliwe, jak walenie konia w sposób, w który to robisz i który tutaj opisałem.


po szóste - nie tłumacz swoich dysfunkcji artykułem z superpharm... 


po siódme - sprawdziłem wszystkie źródła, które były w tym artykule, a więc: 

https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/31115366/ (badania na 8 osobach xD), https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/34434144/ (badania o niczym), https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/33223960/ (Literatura wskazuje, że stymulacja wibracyjna ma oparte na dowodach wsparcie w leczeniu zaburzeń erekcji, zaburzeń ejakulacji i anorgazmii. Stymulacja wibracyjna jest dodatnio skorelowana ze zwiększonym pożądaniem seksualnym i ogólną sprawnością seksualną. Wykazano również korzyści w przypadku problemów z podnieceniem seksualnym i dysfunkcji dna miednicy. - faktycznie, dla psychiki to bardzo istotne...), https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/28341933/ (kolejne badania o niczym), https://psycnet.apa.org/record/2003-04539-004 (badania które stwierdzają, że masturbacja może mieć korzystny wpływ w TERAPII SEKSUALNEJ poprawę zdrowia seksualnego jednostki i/lub związku - podejrzewam, że na żadnej terapii nie jesteś), https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/9695139/ (badania na 10 osobach xD)


Podsumowując, nikogo w błąd nie wprowadziłem, źle się wyraziłem w poprzednim poście, ale chyba nikt nie ma co do tego wątpliwości, że masturbacja na Waszym poziomie przynosi więcej strat, niż korzyści, od abstynencji od masturbacji. Bullshit artykuł, zresztą jak każdy na tego typu blogach, wypełniony reklamami z zabawkami erotycznymi. To jak powoływać się na blog.dopal.org jako rzetelne źródło informacji   Najzdrowiej mieć partnerkę i kochać się w czystości. Czerwone wino, jako afrodyzjak stosowany od czasów starożytnej Grecji, mogłoby tutaj być prozdrowotnym czynnikiem, ale to jest już tylko moja spekulacja.

voice.of.voiceless pomijajac twoja prywatę na temat mojego dzonsona powiem ze kręcenie śmigłem jest dużo zdrowsze niż całkowita abstynencja. Rak jąder to łaskawy wyrok w takim wypadku. Rozumiem że możesz mieć regularny seks ze swoim partnerem/nerka wtedy nie ma potrzeby aż tak częstej jazdy na ręcznym ale mimo wszystko nadal jest to naturalne zachowanie. W kontekście chemsexu to nie wiem czy jest chociaż jeden pozytyw, może poprostu zbicie libido ale też napewno lepiej to zrobić. 

Masturbacja – wady i zalety

Masturbacja stanowi ważny element seksualności w każdym wieku. Warto wskazać, że onanizowanie się ma wiele – zarówno fizycznych, jak i psychicznych – korzyści zdrowotnych. Przede wszystkim, stymulowanie narządów płciowych redukuje stres i rozładowuje napięcie. Ponadto, masturbacja wiąże się z poprawą jakości snu, zwiększeniem koncentracji, a także wpływa pozytywnie na jakość kontaktów seksualnych. Co więcej, onanizowanie się łagodzi ból, a u kobiet łagodzi też skurcze związane z menstruacją. Należy również wskazać, że masturbacja pomaga osobom, które nie mają partnera seksualnego rozładować napięcie. Niemniej jednak, mimo wielu zalet stymulacji własnych narządów płciowych, częsta, nadmierna masturbacja może mieć negatywne skutki, bowiem ma wpływ na jakość stosunków seksualnych i płodność mężczyzny.

 Skutki częstej masturbacji u mężczyzn – masturbacja a zdrowie

Czy masturbacja szkodzi mężczyznom? To częste pytanie, które zadają sobie panowie, którzy się onanizują. Należy wskazać, że nadmierna onanizacja może być szkodliwa. Problem pojawia się wówczas, kiedy masturbacja staje się substytutem stosunku seksualnego. Onanizowanie się bowiem może prowadzić do problemów z psychiką. W tym znaczeniu należy wskazać, że masturbacja może generować problemy z impotencją psychogenną – stosunek seksualny dla mężczyzn w takiej sytuacji nie jest w pełni zadowalający. Może to wynikać ze zbyt silnego ucisku na członka podczas samozadowalania się, silnego tarcia czy gwałtownych ruchów. Ponadto zdarza się, że częsta masturbacja może być przyczyną problemów ze sprawnością seksualną. Niekiedy bowiem w trakcie onanizacji nie pojawiają się problemy, natomiast w trakcie zbliżeń z partnerką może dochodzić do zaburzeń wzwodu. U masturbujących się mężczyzn może dodatkowo pojawić się wytrysk opóźniony – trudność bądź niemożność osiągnięcia orgazmu w trakcie stosunku seksualnego. Niemniej jednak należy wskazać, że w takiej sytuacji problem ma zazwyczaj podłoże psychologiczne i powinien ustąpić po krótkim leczeniu.
Warto również zwrócić uwagę na fakt, że częsta, nadmierna (codzienna) masturbacja może prowadzić do uzależnienia od tej formy stymulacji seksualnej (uzależnienie od onanizmu). Co ważne, uzależnienie to, jak każde inne, stanowi chorobę, którą należy leczyć u seksuologa bądź psychoterapeuty.

Źródło:
https://www.wapteka.pl/blog/artykul/mast...-z-erekcja

Tyle w temacie.

"Nie wiem czy jest choć jeden pozytyw ale na pewno lepiej to zrobić" - nic lepszego już dzisiaj nie przeczytacie. 


 On mówi o nałogowej masturbacji po stymulantach/chemseksie i ci daje linki do konkretnych badań, takich po peer review, a ty wklejasz w gruncie rzeczy marketingowy tekst z bloga apteki internetowej o tym, dlaczego walenie konia jest dobre - bo jak dziadek sobie zwali to mu teściu skoczy. Nie szkodzi że tam nie ma nic o tym, o czym jest ten wątek. 

Nie mam więcej pytań. xD

Samo walenie konia zdrowe dla psychiki nie jest, a co dopiero po dragach.

Czyli jak to się ma ?? Samo walenie konia dla psychiki jest zdrowe a po dragach to wyjścia nie masz. W którym miejscu jest napisane o nałogowym biciu kapucyna ? A jeśli mówimy o nałogowym to w którym momencie jest to nałóg ?? Ile razy w jakiej częstotliwości trzeba walić aby było to nałogowe i mocne niezdrowe ?  Ta wypowiedź została tak napisane jakby lepiej nie walić wcale konia a napewno już nie po dragach co jest błędem !

To ja zmienię troche temat. Ja mam po prawie każdej substancji silne wazo. Kiedyś gdzieś trafiłem na wypowiedź, że sildenafil może zadziałać ale trzeba brać przed wzięciem czegokolwiek. Profil musi się odpalić, żeby zadziałało później.
Prawda to czy ściema? No i co z ewentualnymi powikłaniami, bo sildenafil jednak zmienia coś w układzie krwionośnym.

bo sildenafil jednak zmienia coś w układzie krwionośnym.

mozesz rozwinac?

Otwiera ciała jamiste przez co jest lepszy przepływ krwi, więcej krwi wychodzi pod skórę, dlaczego pojawia się też często czerwień na twarzy. Teoretycznie powinno to spowodować spadek ciśnienia krwi, ale nie wiem jak to się zachowa przy braniu stimów, dlatego dopytuję czy ma ktoś doświadczenie.

johncage z parę razy brałem tadalafil z 3cmc i nic mi nie było, ale wiadomix że lepiej uważać