Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
4-CMC Deluxe - Opinie o produkcie
11.10.2024, 18:54
4CMC podejście 2
Droga do kosmosu pierwsza: sniff
przerwa od ketonow tydzień ( od alko już 5 miesiąc, nie palę szlugów od 3 tygodni )
tutaj się nie patyczkowałam jak wcześniej
poszło 250mg
start zalewu serotoniny czuć niemalże namacalnie
jest dobrze
wjazd po ok 3-4min no czuc że gryzie się od chwili kiedy przyjmuję snifff
w tle odrobinka dopaminy ( jest dużo lżej niż w przypadku mefedronu ), stymulacji praktycznie nie czuję wcale, jest po prostu ok
czas trwania: okolice godzinki u mnie to serio bardzo szybko organizm neutralizuje
zjazdu czy innych nieprzyjemności: brak
tętno zmierzone na zegarku w okolicach 90 ( lol )
poszłam na spacer z psem przewietrzyć się przed oralem ( ale to brzmi haha )
Droga do kosmosu druga: oral
po około 2 godzinach od poprzedniej dawki poszło 350mg do soczku wiśniowego
Na efekty czekałam ponad 30 min, może dlatego że wcześniej zjadłam sobie dużo ciastek ( kocham słodycze )
No powiem wam, grubo, musiałam usiąść...
Zaczęłam oglądać jakieś głupie rzeczy na YT które mnie kompletnie nie interesują
Ogólnie problemy znikają, i mam cały świat na chwile w dupie
Tętno sobie zmierzyłam na zegarku podskoczyło do 110 więc coś tam na pikawkę działa sobie ale się tego kompletnie nie czuje, serce bije równo i nie nerwowo jest po prostu dobrze
Bardzo polecam produkt, zwł dla osób, które chcą chwile odprężenia po ciężkim dniu pracy
totalna alternatywa dla stymulantów.
Nie ... po tym się sprzątać nie chce, ale Panowie raczej znajdą inne jeszcze pewnie zastosowanie haha
Serio / Polecam ... Dałam produktowi drugą szansę, i nie żałuję.
moja ocena 9,5/10 ( 10tke ma tylko u mnie 4MMC ale to chyba wie każdy, że to mój ulubiony słodyczek )
ps. kolor kryształków jest ogólnie białawy, mleczny
ten żółty/lekko pomarańczowy wyniknął z późnej pory oraz tego, że mam w domu takie ciepłe światło.
pozdrawiam. Sonia.
13.10.2024, 18:28
Dzięki za nagrodę - 5g klefedronu wyglądem jak ze zdjęć Soni. Zapach jakby gumy balonowej czy waty cukrowej. Słodki.
4,5g wrzuciłem do pojemnika na kał 20ml i wlałem 15ml wody ciężko było to rozpuścić. Wyszło 300mg na mililitr.
Na początku rozruch w postaci dwóch iniekcji. Pierwsza - orientacyjna 1ml. Druga - dla większej pewności 1ml. (Ciut za dużo 600mg walić na raz dla mnie) Już pierwszy zabieg mówi co i jak.
Resztę podawałem per gardło w sensie, żeby nie jebać się za każdym razem z wysypywaniem towaru, ważeniem czy odmierzaniem na oko pobierałem 1 do 1,5 ml roztworu i wyciskałem pompkę tak głębiej w ustach, bliżej gardła, żeby ominąć smak i próchnicę wygodny sposób.
Raz się pospieszyłem w nocy z kolejnym wlewem dogałdłowym jak poprzednia dawka jeszcze na pełnej działała no i z pół godziny czułem przedawkowanie. Ktoś niedoświadczony mógłby panikować.
A tak to kurwa, panie, od 19 do 12 czy 13 zjadłem wszystko, popijałem piwo - łącznie 6 wypiłem. Ostatnie po ostatniej dawce po czym zabolała mnie głowa to się jeblem na 2 godziny drzemki i tyle ze zjazdu było.
Ja tam się nie znam na klefach, no ale dobrze się naćpałem
Trochę muzyki, trochę nadrobiłem odcinki na xvideo, trochę tworzyłem.
W nazwie "deluxe" nie bez powodu
4,5g wrzuciłem do pojemnika na kał 20ml i wlałem 15ml wody ciężko było to rozpuścić. Wyszło 300mg na mililitr.
Na początku rozruch w postaci dwóch iniekcji. Pierwsza - orientacyjna 1ml. Druga - dla większej pewności 1ml. (Ciut za dużo 600mg walić na raz dla mnie) Już pierwszy zabieg mówi co i jak.
Resztę podawałem per gardło w sensie, żeby nie jebać się za każdym razem z wysypywaniem towaru, ważeniem czy odmierzaniem na oko pobierałem 1 do 1,5 ml roztworu i wyciskałem pompkę tak głębiej w ustach, bliżej gardła, żeby ominąć smak i próchnicę wygodny sposób.
Raz się pospieszyłem w nocy z kolejnym wlewem dogałdłowym jak poprzednia dawka jeszcze na pełnej działała no i z pół godziny czułem przedawkowanie. Ktoś niedoświadczony mógłby panikować.
A tak to kurwa, panie, od 19 do 12 czy 13 zjadłem wszystko, popijałem piwo - łącznie 6 wypiłem. Ostatnie po ostatniej dawce po czym zabolała mnie głowa to się jeblem na 2 godziny drzemki i tyle ze zjazdu było.
Ja tam się nie znam na klefach, no ale dobrze się naćpałem
Trochę muzyki, trochę nadrobiłem odcinki na xvideo, trochę tworzyłem.
W nazwie "deluxe" nie bez powodu
Ludziska cięzko mi się piszę bo jestem po 4-CMC Deluxe od Escobar .
Dawno nic tak pozytywnie mnie nie zmiażdzyło jak to, dakwa 400mg owinęta chusteczką poszała na żoładek.
20 min i wjazd na oczy, błogość zajebiste uwalenie, empatia, taki zaciesz, że głowa mała.
Serio ciężko pisć idę cieszyć sie to fazą. napisze więcej jak wrócę zdatny dop pisania.
Escobar tym sortem mnie tak zaskoczyłeś, że bez dwóch zdań to top topów jakościowych i profilowych działania jaki jadłem, to uważam za najwyższej klasy znak jakości.
Do zobaacznia później !
Nich chemia bęzie z wami !
Dawno nic tak pozytywnie mnie nie zmiażdzyło jak to, dakwa 400mg owinęta chusteczką poszała na żoładek.
20 min i wjazd na oczy, błogość zajebiste uwalenie, empatia, taki zaciesz, że głowa mała.
Serio ciężko pisć idę cieszyć sie to fazą. napisze więcej jak wrócę zdatny dop pisania.
Escobar tym sortem mnie tak zaskoczyłeś, że bez dwóch zdań to top topów jakościowych i profilowych działania jaki jadłem, to uważam za najwyższej klasy znak jakości.
Do zobaacznia później !
Nich chemia bęzie z wami !
Nie było żadnych ciastek, więc kupiłem zaprawę murarską !
(13.10.2024, 20:30)Czeslawo napisał(a): Ludziska cięzko mi się piszę bo jestem po 4-CMC Deluxe od Escobar .
Dawno nic tak pozytywnie mnie nie zmiażdzyło jak to, dakwa 400mg owinęta chusteczką poszała na żoładek.
20 min i wjazd na oczy, błogość zajebiste uwalenie, empatia, taki zaciesz, że głowa mała.
Serio ciężko pisć idę cieszyć sie to fazą. napisze więcej jak wrócę zdatny dop pisania.
Escobar tym sortem mnie tak zaskoczyłeś, że bez dwóch zdań to top topów jakościowych i profilowych działania jaki jadłem, to uważam za najwyższej klasy znak jakości.
Do zobaacznia później !
Nich chemia bęzie z wami !
...wracając do wpisu powyżej i zapytania kot_kreskowy .
Działanie substancji "oral" to patrząc z "zegarkiem w ręku" to 130-140 min czyli ok.2,5h.
Ten klefedron, przekroczył moje oczekiwania odnośnie przede wszystkim samej fazy, co mam na myśli ?
na prawdę ksiażkowe działanie substancji patrząc na profil i pełnie efektów oraz ponad 1h peak.
4-CMC od Escobar wyglada tak:
To co widzicie to już lekko rozkruszony klef, jednak struktura nie jest specjalnie twarda np. porównując do 3-CMC ICE czy wcześniej bandit,
nie trzeba młotka - zapewniam.
W czasie opisanej zabawy która, trwała blisko 24h zarzuciłem kilka "ładunków" w przedziałach 300-400mg, które działały tak, że odnawiały schodzącą fazę.
Dawały one MEGA STAN, który w czasie rzeczywistym Wam pod wpywem działania na bieżaco zrelacjonowałem.
Siedziałem sobie w wygodnym fotelu coś tam leciało w tle i po prostu było zajebiście.
Klefa okrasiłem 2-3 sniffami 3-CMC ICE po 100mg, ale bez tego też by sie obeszło, chodzi mi o to, że sam stan po substancji nie trzeba niczym podbijać.
Jest to temat kanpowy/fotelowy ale stwierdzam, bardzo oczekiwany nawet dla takiego miłośnika NEP'a i Alfy, człowiek działa schematami, przyzyczajeniami i zamyka się na jakieś grupy substancji, a to w moim mniemaniu błąd, co pokazuje powyższa opinia.
Sam na tym sie łapie, ale cóż, wnioski trzeba wyciągać, a mam taki, że to kolejna obowiązkowa pozycja z koszyka Pablo.
Ludzie ORAL i jest BAJKA- pamiętajcie.
To 4-CMC Deluxe wziąłem jako coś w zamian NEP-a w nagrodę, a okazało się czymś co pozwoliło przeżyć bardzo mocną euforię, empatię, czas upływał miło,"zrelaksowałem sie" tą substanacją.
Ocena : 10/10 bez chwili zastanowienia, a dychę rzadko daję.
POLECAM TEN PRODUKT, JEŚLI JEST TEN SAM SORT, TO TO NAJLEPSZY 4-CMC JAKIE MIAŁEM NA TESTACH OD LAT, PISZĘ TO Z PEŁNYM PRZEKONANIEM.
Nie było żadnych ciastek, więc kupiłem zaprawę murarską !
18.10.2024, 05:26
Wczoraj wziąłem się za dwa kamyki które mi zostały z nagrody. Około połowka. Poszło na 3 sniffy na ostatnie 4 godziny pracy. Po pierwszej kresce lekki zez na oczach, eufo, a później taka ćpuńska wkrętka w pracę (chociaż nie szła lepiej niż przed ). Zadziałało o dziwo dobrze mimo, że w weekend przecież zjadłem 4,5g.
Jedyny minus to zawalony nos po wszystkim. Ja pierdole nigdy więcej chlorów nosem, bo to męczarnia
Jedyny minus to zawalony nos po wszystkim. Ja pierdole nigdy więcej chlorów nosem, bo to męczarnia
23.10.2024, 01:11
No ogólnie na początek uczulenióweczka, malutka o taka tylko żeby musnąć i pierwsze co zauważyłem, szybko pojawiająca sie euforia ale i niestety serduszko, a z racji że mam sporo z paranoika to na bańke krzywa lekko weszła, później już głównie skupiony na locie ale i przeszkadzało mi że gorzej mi sie oddychało ale może to wina serduszka. Oral + sniff, najelpiej mi było jak walnąłem sobie 4cmc a zaraz po tym 4mmc i dalej ciągnąłem drugiego mefjuska Podobało mi sie to że nie było takiego rozpierdolenia, nieogaru jak na mmc ale i eufo mniejsza , choć i tak zacnie hehe
23.10.2024, 01:19
serduszko na 4cmc TO CIEKAWOSTKA... raczej bym sie zapytała serio o zdrowie bo ja akurat bardzo uważam na "sercowe" wynalazki, ale 4CMC od Pablo wydaje się w tej kwestii SI...
jak co - niech mnie ktoś poprawi.
ale jeśli chodzi o "serce" to spokojniej moge polecić nawet 4CMC niż 3CMC ... gdzie po trójce też jest w miarę wporzo.
Kiedy ostatnio robiłes jakieś badania? serca? wątroby? krwi? jakiekolwiek?
jak co - niech mnie ktoś poprawi.
ale jeśli chodzi o "serce" to spokojniej moge polecić nawet 4CMC niż 3CMC ... gdzie po trójce też jest w miarę wporzo.
Kiedy ostatnio robiłes jakieś badania? serca? wątroby? krwi? jakiekolwiek?
hm... dotknij burzy, to Cię pierdolnĘ ...PIERONEM
23.10.2024, 01:25
DarkSonia A dopiero co chodziłem do lekarzy a to kolonoskopia,a to właśnie byłem u kardiologa w zeszłym tygodniu no i dalej robimy badania założą holter. Przepisał mi jakieś leki na uspokojenie tętna ale ja tak zawsze miałem, a czytałem że niektórzy też mieli na serce nacisk bum bum. Jak przed chwilą zmierzyłem to do 130bpm dobiło xd