Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Dilerka w 2024
Wczoraj, 06:38
Nightmares Chodzi o to, że inflacja rośnie a ceny dragów stoją w miejscu. Czytałem wszystko.
Wybacz za pytanie, ale siedzisz w tym biznesie, że tak cię to boli? Przecież gdybyś był dillerem masz prawo nawet wołać 100 zł za gram kryształu. Inny zrobi po 50 zł za gram bo wie, że zaraz do niego wrócą i kupią z 5g. U mnie osobiście w city jest tak, że przy małych ilościach typu gram jest cenna droższa, ale przy wzięciu 5g już lekko schodzą z ceny
Wybacz za pytanie, ale siedzisz w tym biznesie, że tak cię to boli? Przecież gdybyś był dillerem masz prawo nawet wołać 100 zł za gram kryształu. Inny zrobi po 50 zł za gram bo wie, że zaraz do niego wrócą i kupią z 5g. U mnie osobiście w city jest tak, że przy małych ilościach typu gram jest cenna droższa, ale przy wzięciu 5g już lekko schodzą z ceny
Wczoraj, 07:20
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Wczoraj, 07:28 przez Nightmares.)
Lifeisbrutal chodzi tez o to, ze zastanawia mnie w ktorym roku rynek narkotykow zmieni sie pod wzgledem cen i jak bardzo ceny wzrosna, aby dilerzy pozostali przy tym co robia
Juz zarabia sie z dilerki mniej i bedzie co raz mniej, ale ludzie nadal w tym sa, bo jeszcze jest to dobrze oplacalne, ale chyba mi nie powiecie, ze jestem odklejony jesli twierdze, ze w 2024 roku z dilerki zarabia sie mniej jesli wartosc pieniadza mocno spadla, a gram kosztuje tylle ile kosztowal w 2017?
Juz zarabia sie z dilerki mniej i bedzie co raz mniej, ale ludzie nadal w tym sa, bo jeszcze jest to dobrze oplacalne, ale chyba mi nie powiecie, ze jestem odklejony jesli twierdze, ze w 2024 roku z dilerki zarabia sie mniej jesli wartosc pieniadza mocno spadla, a gram kosztuje tylle ile kosztowal w 2017?
Upycham pieniądze w worach, ale chyba pod oczami zarywam kolejną nockę
I święta mam praktycznie co dzień, bo co chwile jem sobie bombkę
I święta mam praktycznie co dzień, bo co chwile jem sobie bombkę
Wczoraj, 07:45
Nightmares Nie obraź się, ale ty chyba próbujesz porównać zarobki vendorów z dillerami ulicznymi a wiesz dobrze, że to tak nie działa. Moim zdaniem to już kwestia indywidualna dilerów. Ja osobiście gdybym dillował poszedłbym na rękę klientowi żeby wrócił do mnie zaraz po dychę tematu i normalnie by mi się to zwróciło. Wiesz vendorzy będą zarabiać więcej bo u nich temat idzie w setkach. Taki uliczny diller na tydzień przy dobrych wiatrach zarobi z 5-7k a vendorzy po kilka tysięcy jak nie więcej. Niestety tak działa ten biznes.
Wczoraj, 08:05
Nightmares ceny są konkurencyjne i tyle.
Jeśli 4 dilerów obok siebie sprzedaje towar za 40zl/g, to jesli jeden ta cene podniesnie to będzie mu wolniej schodzić. Przecież to proste myślenie, nie chodzi głównie o to ile bierzesz za gram, a ile schodzi Ci w ciągu dnia bo przebitka i tak jest wysoka.
Druga sprawa jest taka, że nieraz się spotkałem z sytuacja gdzie jakiś ziomek zawołał więcej za towar bo był lepszej jakości, albo mniej bo był gorszej. Te ceny wcale nie stoją w miejscu, może tylko Tobie się tak wydaje.
Jeśli 4 dilerów obok siebie sprzedaje towar za 40zl/g, to jesli jeden ta cene podniesnie to będzie mu wolniej schodzić. Przecież to proste myślenie, nie chodzi głównie o to ile bierzesz za gram, a ile schodzi Ci w ciągu dnia bo przebitka i tak jest wysoka.
Druga sprawa jest taka, że nieraz się spotkałem z sytuacja gdzie jakiś ziomek zawołał więcej za towar bo był lepszej jakości, albo mniej bo był gorszej. Te ceny wcale nie stoją w miejscu, może tylko Tobie się tak wydaje.
Test
Wczoraj, 08:56
hulerkfow23 moze i jest tak jak mowisz, ze mi sie wydaje tylko, milego dnia byku
Upycham pieniądze w worach, ale chyba pod oczami zarywam kolejną nockę
I święta mam praktycznie co dzień, bo co chwile jem sobie bombkę
I święta mam praktycznie co dzień, bo co chwile jem sobie bombkę
Wczoraj, 09:29
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Wczoraj, 09:30 przez kot_kreskowy.)
Wraz ze wzrostem wszystkiego powinny iść też płace w górę co niekoniecznie ma miejsce. Ludzie żyją coraz biedniej.
Dlatego narkotyki mają być tanie bo za chwilę nie będzie nikogo na nie nie stać
Dlatego narkotyki mają być tanie bo za chwilę nie będzie nikogo na nie nie stać
Metamorfoza
kot_kreskowy dokładnie tak. Narkotyki to "dobro" zdecydowanie dodatkowe, więc im będzie droższe tym mniej ludzi sobie będzie mogło na to pozwolić, zatem w tym wypadku nie można wraz z rosnącą inflacją podnosić znacznie cen tego towaru.
Chyba że ktoś opiera się na klientach z wyższych sfer, to co innego, ale taki pierwszy lepszy diler z ulicy raczej nie ma do takich ludzi dostępu.
Chyba że ktoś opiera się na klientach z wyższych sfer, to co innego, ale taki pierwszy lepszy diler z ulicy raczej nie ma do takich ludzi dostępu.
Podstawą odwagi w byciu sobą jest odwaga w byciu nielubianym.
Jeżeli przestanie mieć znaczenie, co ludzie myślą o tobie - sięgniesz po wolność
Wczoraj, 10:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: Wczoraj, 10:35 przez kot_kreskowy.)
Generalnie nadal się mocno opłaca sprzedawać to gówno w niskich cenach, takich jakie są obecnie na rynku bo przebitka i tak jest gigantyczna porównując koszty produkcji do cen ich sprzedaży i raczej w najbliższym czasie nic się nie powinno zmienić.
Zresztą powiedzmy sobie szczerze, kto będzie chciał płacić kokosy za gówno, które zniszczy ci życie...
Dziękuję, można się rozejść 😎
Zresztą powiedzmy sobie szczerze, kto będzie chciał płacić kokosy za gówno, które zniszczy ci życie...
Dziękuję, można się rozejść 😎
Metamorfoza
Wczoraj, 17:30
Jest to opłacalne i będzie , tym bardziej że staje się to coraz bardziej popularne xd