Odpoczynek w gronie rodziny i przyjaciół.

Smutna prawda, że praktycznie już nic. Może zaraz napiszecie, że jestem strasznym pesymistą no i może jestem, ale jedynie koty mnie trzymają przy życiu bo wiem, że to dla nich muszę codziennie wstać żeby je nakarmić, ogarnąć kuwetę itp. Więc to czas spędzony z kotami sprawia mi przyjemność.

Koty tez sa czescia rodziny, i nie jestem zadnym optymista wrecz przeciwnie - ale i tobie wreszcie troche sloneczka przyswieci, glowa do gory lajfik. Tylko cpaj mniej

Sex maraton okraszony dragami. 
Coś pięknego, dla takich chwil się żyje.

Obcowanie z naturą w samotności.

Basen, siłka, rower, Śnieg zimą, własny ogródek z  warzywami i muzyka
Ale to tylko pare rzeeczy , trochę rzeczy jeszcze bym wymienił ale nie mam pomysłu narazie

Seksualny maraton, a potem dobry posiłek przy dobrym filmie przy jointzie i piwku

Robienie czegoś co już umiem oraz uczenie się nowych zdolności

Lifeisbrutal 
Kto ogarnie moją kuwetę?

kot_kreskowy To jest dobre pytanie, ale w gównianych sprawach doświadczenie ma hulerkfow23 . XDD
Wybacz stary, ale pytanie adekwatne do sytuacji, która ostatnio ci się odjebała. XD