Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Szczękościsk
01.12.2024, 15:33
Jak w temacie, szczękościsk. Od jakiegoś czasu miewam się z nim prawie codziennie , głównie nasila się wieczorami. Jaka jest przyczyna tego nie wiem, bo przecież nie wale klefa codziennie. Zauważyłem, że jak zajebie klefa to nie występuje on u mnie tylko raczej tak codziennie z dupy. Macie jakieś sprawdzone sposoby, nie mam tutaj na myśli gumy do żucia. Tylko jakieś sposoby na rozluźnienie żuchwy? Słyszałem od znajomego, że jego znajoma ma szczękościsk z braku klefa. Jak myślicie może to być taka przyczyna? Spotkał się ktoś z czymś takim?
01.12.2024, 17:01
Miałem ten problem w styczniu / lutym, kiedy dopadł mnie kryzys życiowy, który w połączeniu z zabawą z dopami dał efekt w postaci bruksizmu. Tylko ja miałem przypadek z brakiem czucia w jamie ustnej, co powodowało dodatkowo paranoje, że stracę zęby, bo ich kompletnie nie czuję.
Nic na to nie pomoże doraźnie, ja dostałem od znajomej relanium, które uspokoiło moją głowę, wobec czego szczękościsk też zniknął. Dopiero po czasie, kiedy przede wszystkim kryzys minął, to przestałem mieć ten problem.
Jedyne co to się albo musisz zaopatrzyć w specjalne ochraniacze na zęby, albo wstrzyknąć botoks, który kosztuje sporo. Jeśli nie masz żadnych problemów w głowie to jedynie to, a jeśli z czymś się zmagasz to pomoc psychologiczno-psychiatryczna.
Nic na to nie pomoże doraźnie, ja dostałem od znajomej relanium, które uspokoiło moją głowę, wobec czego szczękościsk też zniknął. Dopiero po czasie, kiedy przede wszystkim kryzys minął, to przestałem mieć ten problem.
Jedyne co to się albo musisz zaopatrzyć w specjalne ochraniacze na zęby, albo wstrzyknąć botoks, który kosztuje sporo. Jeśli nie masz żadnych problemów w głowie to jedynie to, a jeśli z czymś się zmagasz to pomoc psychologiczno-psychiatryczna.
Podstawą odwagi w byciu sobą jest odwaga w byciu nielubianym.
Jeżeli przestanie mieć znaczenie, co ludzie myślą o tobie - sięgniesz po wolność
01.12.2024, 17:04
kurvvisko Nie zażywam benzo już od jakiegoś czasu, a tym bardziej nie zamierzam brać go na szczękościsk. Problemów raczej żadnych nie mam więc to raczej kwestia stresu nie jest. Cuduje już z tym szczękościskiem na różne sposoby i jedynie ustępuje trochę. Zauważyłem, że jak mam lekko otwarte usta to nie zaciska mi się szczęka no, ale nie mogę mieć tak cały czas otwartych bo to też uciążliwe jest.
01.12.2024, 17:09
Lifeisbrutal ja też nie biorę benzo, jednak jak dopadło mnie to w robocie to moja koleżanka nie zastanawiała się ani chwili (widziała w jaką paranoję zaczynam wpadać) i kazała mi wziąć tabletkę. Ona nosi ze sobą całą aptekę, jedynie viagry u niej nie znajdziesz 😂
Co ciekawe, kiedyś myślałem, że relanium to jakieś pierwsze lepsze ziółka dostępne wszędzie, a to zrobiło ze mnie taką jebaną oazę spokoju, że nawet jakby mnie ktoś powiadomił, że Madonna umarła, to bym się tym nie przejął 😂
To był jeden jedyny raz, kiedy miałem do czynienia z tym lekiem, ale bardzo mi to wtedy pomogło.
Co ciekawe, kiedyś myślałem, że relanium to jakieś pierwsze lepsze ziółka dostępne wszędzie, a to zrobiło ze mnie taką jebaną oazę spokoju, że nawet jakby mnie ktoś powiadomił, że Madonna umarła, to bym się tym nie przejął 😂
To był jeden jedyny raz, kiedy miałem do czynienia z tym lekiem, ale bardzo mi to wtedy pomogło.
Podstawą odwagi w byciu sobą jest odwaga w byciu nielubianym.
Jeżeli przestanie mieć znaczenie, co ludzie myślą o tobie - sięgniesz po wolność
01.12.2024, 17:13
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01.12.2024, 17:14 przez Lifeisbrutal.)
kurvvisko Rozumiem, tylko nas różni to, że ty miałeś paranoję z tego powodu. U mnie one nie występują, jedynie fizycznie jest to uciążliwe bo szczękościsk cały czas podkreśla mi mimikę twarzy przez co ludzie dziwnie mi się przyglądają.
01.12.2024, 17:16
Więc jedynie botoks ci zostaje, no ale od ręki tego nie dostaniesz, ani przy "ataku".
Mógłby ktoś opatentować jakieś doraźne lekarstwo na to badziewie. Osobiście myślałem, że szczękościsk nie jest taki straszny, dopóki mnie gówno nie dopadło.
Mógłby ktoś opatentować jakieś doraźne lekarstwo na to badziewie. Osobiście myślałem, że szczękościsk nie jest taki straszny, dopóki mnie gówno nie dopadło.
Podstawą odwagi w byciu sobą jest odwaga w byciu nielubianym.
Jeżeli przestanie mieć znaczenie, co ludzie myślą o tobie - sięgniesz po wolność
01.12.2024, 17:22
No też właśnie szukam jakiegoś złotego środka na ten szczękościsk. Botoks odpada. Może jest jakiś stary babciny sposób na to? Ostatnio kolega mi wysłał taki filmik na YT żeby włożyć sobie ołówek, długopis w usta i zacisnąć zęby. Na chwilę to pomogło, ale na dłuższą metę też odpada. Zauważyłem też, że jak napije się alko typu piwo czy coś to też ustępuje szczękościsk. Coś czuję, że mogą to być skutki uboczne odstawienia klefa.
01.12.2024, 17:22
Na szczkocisk z powodu klefa najlepsze to odstawić klefa.
Ale na szczkocisk z powodu braku klefa to już tylko łom od kowala😎
Ale na szczkocisk z powodu braku klefa to już tylko łom od kowala😎
NIE dla OPIO !!!
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?
01.12.2024, 17:24
Lifeisbrutal ja szczypałem się po policzkach, żeby to puściło, ale pomagało dosłownie na chwilę. Masaż też na długo nie pomaga.
Podstawą odwagi w byciu sobą jest odwaga w byciu nielubianym.
Jeżeli przestanie mieć znaczenie, co ludzie myślą o tobie - sięgniesz po wolność