Maniek doskonale to wiem, nawet jakiś czas temu napisałem post, że teraz łatwiej kupić czysta kokę niż fetę. Teraz starają się pilnować cwaniaczków.
Do dobra, ale zmierzając do meritum. Uważasz, że ta pasta od   HighlifeMarket to słaby produkt? Dla mnie za mocny, co napisałem żeby ludzie mieli na uwadze. To okazuje się, że to kofeina? Nie bronie vendora, ale moim zdaniem wypadałoby to wpierw przebadać

 Odniosłem się jedynie do tezy na temat sprzedaży rzekomo "czystej" amfetaminy przez innych vendorów. Nie wnikam i nie oceniam jakości produktów od HighlifeMarket bo nie miałem ich nawet w swoich rękach. Wobec tego, niech od teraz piszą i oceniają w tym wątku tylko te osoby, które miały okazję testować ten produkt.

Skoro pasta jest droższa od suchego produktu to w sumie logiczne, że teoretycznie musi być lepsza jakościowo

MOC AMFY poznasz po ZJEŹDZIE...
MOF KOFEINY poznasz po wjeździe...

Firana 
no i musiała bym napisać - że nie rozumiesz... bo właśnie gdybyś rozumiał, wiedział byś skąd to nakrecenie, pusta stymulacja no i wjazd, który szybko schodzi...

ale nie nie mówię, że jesteś głupi czy coś... masz prawo nie wiedzieć, nie każdy musi być producentem amfy przecież. Najwidoczniej po prostu nie miałes nigdy do czynienia z czystym produktem. I to nie jest ujma jakaś... nie bierz tego do siebie bo sie znowu obrazisz. Ale gdybyś zaaplikował "głupie" 200mg czystej amfetaminy, wiedział byś dlaczego piszę to... co piszę.

Maniek  tzn mamy nie komentować recek? czy co ... nawet jak po nich ewidentnie widac, że nie mnamy don czynienia z tym - co jest zaznaczone jako tytuł wątku? bo chyba trochę nie rozumiem, że np robię offtop ( jak każdy kto tu komentuje cokolwiek ) skoro cały czas pisze właśnie o tym produkcie.

jeżeli mamy przyjąc schemat opisu substancji tylko przez osobe testujacą... OK... dostosuje się. Tylko że one bez komentowania mogą wprowadzać w błąd...

Dobra ostatni mój post, bo się zrobiła gowno burza 

DarkSonia ta amfetamina nie była pierwsza w moim życiu. I ile razy brałem, nigdy mi się to nie podobalo. A jakąś tam szansa jest, że choć raz udało mi się wziąć czystsza fetę niż 50%. Czy nie mam racji?

ja nie widzę guwno burzy - po prostu dociera do Ciebie fakt, że byc może nigdy nie przyjałeś w życiu czystej amfetaminy   tylko się nie obrażaj 

sama bym się wkurwiła, jakbym miesiące czy lata, dziubała coś co nawet lubię, 
a potem się okazało, że to był po prostu dobry ( lub właśnie hujowy ) mix.

ok.. pass.,.. i nie nerwój się na mnie :*

 A jakąś tam szansa jest, że choć raz udało mi się wziąć czystsza fetę niż 50%. Czy nie mam racji?

Jak masz dojście do fety z drugiej ręki, bezpośrednio po producencie to jest taka szansa.

Trzeba założyć, że każdy pośrednik podwaja wagę.

Dobra już naprawdę ostatni post. Zapewniam was, że brałem  prawilna fetę, zbierająca same pozytywne komentarze. Niestety nie potrafię określić czy miała 30 % czy 70%
Po prostu nie lubię amfetaminy. Pewnie dlatego, że zanim  ją przyjąłem po raz pierwszy, miałem już łeb spierdolony ketonami. 
DarkSonia jeśli cię uraziłem to przepraszam. Być może źle zrozumiałem. Randka cały czas aktualna..bez narkotyków

Firana 
Pozytywne komentarze przy fecie to pojęcie względne, bardzo względne.
Dobra feta charakteryzuje się przede wszystkim długim czasem działania.
Jeśli dawka 100mg nie nakurwia tobą przez 4-6 godzin to zapomnij o czystości rzędu 50%

---

M7G9O 
Nie zgadzam się.
Dopóki nie wyślesz tego do laboratorium to niczego się nie dowiesz.

kot_kreskowy Firana 


No i biorąc pod uwagę samą cenę fety i koszt zestawu do jej oczyszczania to serio grosze. 

Także to chyba najlepszy sposób, żeby sprawdzić czystość. Mniej więcej.

---

kot_kreskowy 

Najlepszy domowy sposób*
Wiadomo, że w labie jest najlepiej, ale niestety państwo, w którym żyjemy, ogranicza nam taką możliwość, w związku z czym jest to w kurwę drogie.

Była kiedyś inicjatywa SIN do badania substancji. Zajebista sprawa, ale oczywiście to też musieli ujebać.

M7G9O 
Jest EnergyControl i chyba coś jeszcze.

kykeon