Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Tusi - Opinie o produkcie
06.03.2025, 13:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06.03.2025, 13:13 przez Rweqerew333.)
Ja nie doświadczyłem klatkowania - brałem po dłuższym czasie bez snu.
Jedynie delikatne oevy / falowanie ścian co jest normalnym objawem zażycia ketaminy.
Mefedron w tusi? Wątpię. Nie jest to substancja, która działa synergicznie ani z emką ani z ketą.
Chociaż wszystko jest możliwe, niemniej nie zauważyłem w profilu działania truskaweczki nic co przypomniałoby działanie mefedronu.
Odniosę się jeszcze do tematu aromatu : dla mnie git taka intensywność - jak brałem oral w sposób który wcześniej opisywałem - nie było to nieprzyjemne.
Osobiście sniffa już raczej nigdy bym nie próbował po tym jak przetestowałem działanie aktywowane przez jamę ustną
Dodam jeszcze, że w życiu zjadłem już trochę ketaminy saute. To może robi różnicę.
Jedynie delikatne oevy / falowanie ścian co jest normalnym objawem zażycia ketaminy.
Mefedron w tusi? Wątpię. Nie jest to substancja, która działa synergicznie ani z emką ani z ketą.
Chociaż wszystko jest możliwe, niemniej nie zauważyłem w profilu działania truskaweczki nic co przypomniałoby działanie mefedronu.
Odniosę się jeszcze do tematu aromatu : dla mnie git taka intensywność - jak brałem oral w sposób który wcześniej opisywałem - nie było to nieprzyjemne.
Osobiście sniffa już raczej nigdy bym nie próbował po tym jak przetestowałem działanie aktywowane przez jamę ustną

Dodam jeszcze, że w życiu zjadłem już trochę ketaminy saute. To może robi różnicę.
06.03.2025, 13:15
No bo głównie w tym tusi czuć działanie ketaminy. Tzn ja tak miałem co można wywnioskować po mojej recenzji. Nie zmienia to faktu, że sort w moim mniemaniu rozpierdala na łopatki w pozytywnym sensie.
No ja tez w sumie nic do TUSI nie mam - bo jej działanie jest - zajebiste
Po prostu miałam do czynienia pierwszy raz w życiu z ketaminą, i jedyne porównanie tego klatkowania mam do mefa bo jest identyczne.
Stąd to przyrównanie jest.
a co w niej siedzi to wie tylko Zakon HighlifeMarket
A co do oralu, naumiałam się nie brać już niczego tak, chyba że przypadkiem, albo czasami w dziąsełko... po prostu oral mi się kojarzy z brakiem kontroli
zresztą ostatnia recka 3CMC jest tego doskonałym przykładem, może mam zajebiście zdrowe jelita cholera wie, bo wszystko stamtąd na mnie działa 10x mocniej
a ja tego kurfa - nie lubię!
( tak wiem, pojebane, bo każdy kraży za mocnym jebnięciem ... ja tam wolę kontrolowaną fazę - chociaż brzmi to komicznie - tak właśnie jest )
Po prostu miałam do czynienia pierwszy raz w życiu z ketaminą, i jedyne porównanie tego klatkowania mam do mefa bo jest identyczne.
Stąd to przyrównanie jest.
a co w niej siedzi to wie tylko Zakon HighlifeMarket

A co do oralu, naumiałam się nie brać już niczego tak, chyba że przypadkiem, albo czasami w dziąsełko... po prostu oral mi się kojarzy z brakiem kontroli
zresztą ostatnia recka 3CMC jest tego doskonałym przykładem, może mam zajebiście zdrowe jelita cholera wie, bo wszystko stamtąd na mnie działa 10x mocniej

a ja tego kurfa - nie lubię!
( tak wiem, pojebane, bo każdy kraży za mocnym jebnięciem ... ja tam wolę kontrolowaną fazę - chociaż brzmi to komicznie - tak właśnie jest )
mrrrrau
