Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Jakie narządy niszczy ćpanie?
(12.05.2024, 16:07)Szczurwiel napisał(a): Wiem powinienem od razu gdzieś się zgłosić, bo naprawdę ból był taki, że testament pisałem nie jestem dobrym przykładem, ale od zawsze temat dragów był drażliwy dla mnie nawet u lekarza. Próbuje się zarejestrować, ale służba zdrowia w tym państwie to kpina jakaśDam znać. Ok.
Żyjesz? I co ci było? Też mnie kuje w miejscu śledziony lekarz mówi że pewnie od jelita jak mam problemy z jelitami i żołądkiem.
Zęby chyba najszybciej się niszczą
14.03.2025, 15:22
(04.06.2024, 07:11)Lifeisbrutal napisał(a): Ostatnim czasem jebię mi się wzrok muszę wybrać się do okulisty sprawdzić czy się nie pogorszyło. Ale to też kwestia, że od miesiąca 😎 nie noszę. Uległy wypadkowi a siana brak ale myśle, że w tym miesiącu już to ogarnę.
No i pojebał mi się faktycznie wzrok, dzisiaj się o tym przekonałem. XD
Lewe oko -2,75 a prawe -3,0 także dbajcie o oczka czy inne narządy badając się regularnie.
14.03.2025, 19:01
Sporo komentarzy o nerkach, więc warto przypomnieć, żeby podczas zażywania pić odpowiednio dużo płynów.
Jak się nie nawadniacie, to nerki mogą się z deka przypalić, a jak będą tak dostawały po cipie regularnie, to w przyszłości mogą was czekać dializy.
Jak się nie nawadniacie, to nerki mogą się z deka przypalić, a jak będą tak dostawały po cipie regularnie, to w przyszłości mogą was czekać dializy.
01.08.2025, 00:53
Krótka odpowiedź- wszystko. Dziękuję, to był mój Ted Talk.
A bardziej na poważnie. Podczas moich najgorszych ciągów miałem objawy żółtaczki, ale na szczęście wątroba się zregenrowała i wedle badań nie ma trwałych uszkodzeń. Czuję, że moje serce czasem bije zdecydowanie szybciej niż powinno i nie zbyt rytmicznie. Wydajność moich płuc jest zdecydowanie mniejsza, zatem większy wysiłek fizyczny skutuje dyszeniem i sapaniem jak stary traktor. Dałoby się wymienić wiele innych mniejszych problemów (a na pewno z wiekiem wyjdzie jeszcze więcej).
Bardziej mnie martwi degradacja mózgu. Na olbrzymiej ilości płaszczyzn: od mechanizmów psychologicznych, przez zanik części inteligencji emocjonalnej aż po prostu znaczące pogorszenie jakości moich procesów myślowych. Widać to na co dzień: podczas gry w szachy, pisania dłuższego tekstu, toku konwersacji etc. Jak do reszty ciała mam podejście zdystansowane i trochę olewające to mój umysł jest dla mnie najważniejszy a mimo to regularnie go desekruję...
A bardziej na poważnie. Podczas moich najgorszych ciągów miałem objawy żółtaczki, ale na szczęście wątroba się zregenrowała i wedle badań nie ma trwałych uszkodzeń. Czuję, że moje serce czasem bije zdecydowanie szybciej niż powinno i nie zbyt rytmicznie. Wydajność moich płuc jest zdecydowanie mniejsza, zatem większy wysiłek fizyczny skutuje dyszeniem i sapaniem jak stary traktor. Dałoby się wymienić wiele innych mniejszych problemów (a na pewno z wiekiem wyjdzie jeszcze więcej).
Bardziej mnie martwi degradacja mózgu. Na olbrzymiej ilości płaszczyzn: od mechanizmów psychologicznych, przez zanik części inteligencji emocjonalnej aż po prostu znaczące pogorszenie jakości moich procesów myślowych. Widać to na co dzień: podczas gry w szachy, pisania dłuższego tekstu, toku konwersacji etc. Jak do reszty ciała mam podejście zdystansowane i trochę olewające to mój umysł jest dla mnie najważniejszy a mimo to regularnie go desekruję...
24.10.2025, 07:47
Ja po mitingach na nepie i 3cmc od ducha nabawiłem się ciągłego kataru, nie ważne jaka pogoda może być i +30, albo -10 katar jest jak skutwysyn.





