Miałbym odnośnie haszu kilka pytań.
1. Choć i hasz i marihuana zawierają THC, to działanie jest, mam wrażenie nieco inne. Czy ktoś mógłby konkretnie sprecyzować jak właściwie wygląda haj na haszu? Podobny do trawy? Inny? Taki sam, tylko dużo silniejszy? Jaki?
2. Czy ktoś robił hasz domowymi metodami z przemysłowych samosiejek i czy coś mu wyszło ( w sensie: czy wyszło coś działającego)?
3. Ile haszu starczy, żeby się solidnie zjarać? Biorąc pod uwagę moc, zapewne niewiele?

1. ilosc thc w trawie to 8-30%, haszu natomiast 40-50%, ilosc cbd w trawie jest skromniutka akurat a w haszu to ok. 15%
no bomba jest inna, ciezsza
2. ja nie
3. sztuka i jest konkret, mozna sobie policzyc dawke, wiedzac ile mamy % thc w trawie i w haszu

Hash też trzeba umieć palić. Najlepiej jak się TLI w nie spala. Polecam metodę palenia jako Suchy Drink. Jest dużo filmików na YT jak palić w ten sposób. Jak jest dobry hash to nawet 1g wystarczy żeby zniszczyć banią 10 osób.

Daj mi taki hash to będę wdzięczny, paliłem ostatnio z holki ziółko i hash i co ja tyle juz nie pale powiem Ci szczerze ze jakoś mocno nie porobiło. Chyba za dużą tolerancję mam na thc.

Daj mi taki hash to będę wdzięczny,  paliłem ostatnio z holki ziółko i hash i co ja tyle juz nie pale powiem Ci szczerze ze jakoś mocno nie porobiło. Chyba za dużą tolerancję mam na thc.

Tak samo miałem paliłem hasz i albo on był słaby albo po prostu na mnie tak słabo działa xd

hasz z konopi przemysłowch normalnie da się uzyzskać ale ma on nie wiecej niż 0,2 % thc absolutnie nie ma po tym fazy chyba że byś wyjarał 10 na raz raczej nie możliwe ale gdyby jednak dobre bongo hmmm.... nie no ale jako nośnik to jakiegoś dobrego kanna to jest igła
druga sprawa to chcialbym się dowiedzieć jak z takiego haszyszu z konopi przemysłowych uzyskać czyste thc to bybyło coś ale w necie jest bardzo mało informacji a ten temat sprzety drogie

No drogę mordo ;( ale fajny pomysł

czaicie to kryształ THC

Zdecydowanie wolne marihuanę

wedlug mnie faza po haszu jest bardziej lajtowa niz po paleniu
mowie o holenderskim haszu i jaranku

pozdrawiam