Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Czego słuchasz?
11.07.2025, 02:52
Głównie black i death metal, ale w zasadzie jestem w stanie zapętlić się nawet w rapie czy drum and bassie,
Są tutaj jacyś blackowcy? Albo w ogóle metalowcy? Please stand up!
Są tutaj jacyś blackowcy? Albo w ogóle metalowcy? Please stand up!
26.07.2025, 01:37
Do stimów, które najczęściej zażywam przede wszystkim metalu i rocka. Trochę ikon typu Metallica, Slayer, Sabaton (zwłaszcza kiedy ostra zwała wchodzi), ACDC, Black Sabbath, Rammnstein, System of a Down etc. Z mniej znanych zespołów bardzo polecam Batushkę (polski black metalowy zespół wplatający muzykę i motywy z prawiosławia), Fit for an Autopsy (ostry deathcore, ale wciąż mający fragmenty bardziej melodyjne), Kanonfieber (świetny niemiecki ostry metalowy zespół, którego tematyką utworów i ogólnie stylistyką jest I WŚ). Mam jakieś kawałki lżejsze już na końcówkę sympozjonów, ale jest ich zdecydowanie mniej.
Natomiast na dysocjanty i psychodeliki bardzo polecam main theme z the last of us (wchodzi jak marzenie zwłaszcza z bardziej "organicznymi/naturalnymi" visualami). Dobry jest soundtrack z gry Mechanicum, ale to już jest bardziej specyficzna muzyka. Heilung ma bardzo ciekawą muzykę, która nawiązuje do kultury i mitów ludów germańskich i wikingów, zatem można poczuć swego rodzaju pierwotne i dzikie rytmy i w zależności od settingu może to bardzo wzbogacić tripa. Też polecam po prostu ulubione soundtracki z filmów, bo już przez konotacje z jakąś sceną niosą ze sobą ładunek emocjonalny, który może być wzmocniony dzięki substancjom.
Natomiast na dysocjanty i psychodeliki bardzo polecam main theme z the last of us (wchodzi jak marzenie zwłaszcza z bardziej "organicznymi/naturalnymi" visualami). Dobry jest soundtrack z gry Mechanicum, ale to już jest bardziej specyficzna muzyka. Heilung ma bardzo ciekawą muzykę, która nawiązuje do kultury i mitów ludów germańskich i wikingów, zatem można poczuć swego rodzaju pierwotne i dzikie rytmy i w zależności od settingu może to bardzo wzbogacić tripa. Też polecam po prostu ulubione soundtracki z filmów, bo już przez konotacje z jakąś sceną niosą ze sobą ładunek emocjonalny, który może być wzmocniony dzięki substancjom.







