Witam jak zapłacić rachunek w bitcoin przez internet ?

1. Zakładasz konto w jakimś portfelu BTC
2.W porfefu BTC masz swój kod QR oraz adres portfela
3.Idziesz do bitomatu - pokazujesz kod QR na bitomacie 
4.Ten go zczytuje i sprawdzasz czy się zgadza z tym co jest na portfelu
5.wpłacasz - ale weź pod uwagę prowizje bitomatu i wpłać trochę z górką.
6.Gotowe - jeśli masz na portfelu pieniądze to możesz nimi dysponować jak chcesz

// Jeśli chodzi o porfel to polecam aplikację Exodus 
Możesz również wpłacić na portfel BTC poprzez rózne strony ,ale nie polecałbym ich ponieważ
1. Mają chore prowizje
2. zostawiają za sobą ślad 
3. Mają chore prowizje

interesuje mnie portfel btc z którego można robić przelewy...

No to podałem - Exodus

Szepty mi mówią, że Exodus to jeden z najlepszych portfeli.

MilczarskiVon  sugeruję prześledzić ten wątek:
https://dopal.net/Temat-Jak-i-gdzie-kupi%C4%87-Bitcoiny

Prowadzę usługi kryptowalutowe jak coś

Ty mi wysyłasz na konto 15% wiecej wartości zamówienia w PLN a ja Ci wszystko załatwiam.

Zakup w bitomacie to bezprecedensowo najlepsza opcja jaka może być z tym że ja do takiej maszyny mam najbliżej 40km co jest trochę kłopotliwe.
Poleci ktoś jakąś giełdę gdzie nie trzeba się weryfikować typu(zrób zdjęcie twarzy trzymając w jednej dłoni dowód osobisty a drogiej kartkę z napisem rejestracja w XXXXXX oraz  data'' i limit nie jest jakiś śmiesznie niski.  Wstyd się przyznać z czego korzystam

bardzo latwo sie placi 
zakladasz konto 
kupujesz btc ktore oplacasz przelewem z konta bankowego zlotowki 
masz btc i oplacasz swoje zamowienie
czekasz na zamowienie

Ameryki nie odkryłeś, chodziło mi bardziej o to gdzie kupić najlepiej BTC bo te kantory typu 4coins itp to przypałowe w chuj trzeba się weryfikować itp a do najbliższego buitomatu mam 40km

Ja tam od 6 lat płacę z kantorów i jak do tej pory bez przypału.
Uważam, że nikt nie będzie specjalnie za mną biegał skoro zamawiam to na własny użytek, a zamówienia nie przekraczają 10 gr.
Myślę,że oni mają ważniejsze sprawy do prowadzenia, a niżeli uganianie się za jakimś pojebem, który raz na jakiś czas chce sobie porządnie konia zwalić😉