Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Gałka muszkatołowa - wszystko to co trzeba wiedzieć
11.07.2025, 02:19
Przygotujcie się na długie odsypianie. Moim zdaniem to już z desperacji i nie warto w chuj
07.08.2025, 00:48
Raz brałem gałke muszkatułową (już nie pamiętam ile maks 2 opakowania już zmielonej, ale specjalnie szukałem z jak najpóźniejszym terminem ważności).
Poza tym, że chciało mi się w cholerę rzygać i odbijało mi się jeszcze długo tym szajsem (do tego stopnia, że osoby obok czuły jej zapach) to całkiem lekka i przyjemna faza. Pewnie substancja czynna zwietrzała, ale jak po godzince lub dwóch zapaliłem odrobinę ziółka to na prawdę miło się połączyły ze sobą. Takie ożywienie, gadatliwość, ogólnie poprawiony nastrój.
Może w bliżej nieokreślonej przyszłości bym jeszcze raz spróbował, ale tym razem już wolę ją napchać do kapsułek i dla pewności zmielić ją samemu, aby gra warta była świeczki.
Poza tym, że chciało mi się w cholerę rzygać i odbijało mi się jeszcze długo tym szajsem (do tego stopnia, że osoby obok czuły jej zapach) to całkiem lekka i przyjemna faza. Pewnie substancja czynna zwietrzała, ale jak po godzince lub dwóch zapaliłem odrobinę ziółka to na prawdę miło się połączyły ze sobą. Takie ożywienie, gadatliwość, ogólnie poprawiony nastrój.
Może w bliżej nieokreślonej przyszłości bym jeszcze raz spróbował, ale tym razem już wolę ją napchać do kapsułek i dla pewności zmielić ją samemu, aby gra warta była świeczki.
08.08.2025, 11:08
Konrad Curze
Galka swiezo starta o wiele lepiej działa, mocniej, spektrum efektów wtedy wydaje mi sie ze jest pelniejsze. O wiele bardziej "trippy" taka jest, i jak to się mówi "marihuaniasta", bo taka co odlezała w paczce nie wiadomo ile, to zdaje mi sie taka bardziej płytka troche w działaniu. Jasne taka z paczki tez potrafi sklepać (choć nie zawsze, czasem trafi sie lipa totalna) ale prawie zawsze trzeba jej zjeść więcej.
Nie musisz jej koniecznie mielic tak dosłownie, mozesz nawet na tarce zwykłej przelecieć po tej takiej najdrobniejszej stronie, moze chwilkę dłuzej bedzie sie ładować jak byłaby na proch drobny zrobiona. Ja tak robiłem i było git.
Ten posmak gałkowy przy odbijaniu się, jak tak ci przeszkadza, to idzie go nienajgorzej zamaskować jak popijesz to mlekiem albo jogurtem pitnym jakimś. Nie trzeba wtedy w kapsułki ładować. Sypiesz takiej gały parę gramów w tak 50-80 ml wody, walisz shota takiego, i popić tym mlekiem/jogurtem, i powtarzać az pojdzie wszystko
Galka swiezo starta o wiele lepiej działa, mocniej, spektrum efektów wtedy wydaje mi sie ze jest pelniejsze. O wiele bardziej "trippy" taka jest, i jak to się mówi "marihuaniasta", bo taka co odlezała w paczce nie wiadomo ile, to zdaje mi sie taka bardziej płytka troche w działaniu. Jasne taka z paczki tez potrafi sklepać (choć nie zawsze, czasem trafi sie lipa totalna) ale prawie zawsze trzeba jej zjeść więcej.
Nie musisz jej koniecznie mielic tak dosłownie, mozesz nawet na tarce zwykłej przelecieć po tej takiej najdrobniejszej stronie, moze chwilkę dłuzej bedzie sie ładować jak byłaby na proch drobny zrobiona. Ja tak robiłem i było git.
Ten posmak gałkowy przy odbijaniu się, jak tak ci przeszkadza, to idzie go nienajgorzej zamaskować jak popijesz to mlekiem albo jogurtem pitnym jakimś. Nie trzeba wtedy w kapsułki ładować. Sypiesz takiej gały parę gramów w tak 50-80 ml wody, walisz shota takiego, i popić tym mlekiem/jogurtem, i powtarzać az pojdzie wszystko
08.08.2025, 12:16
Z jogurtem brzmi o wiele lepiej niż sposobem śp.pudzilli z energolem. XD
Raz w życiu próbowałem gałki i jeszcze dla mnie to nic ciekawego a smak z energolem ochydny.
Raz w życiu próbowałem gałki i jeszcze dla mnie to nic ciekawego a smak z energolem ochydny.
08.08.2025, 18:44
horsii
Dzięki za dokładne rady, bo rzeczywiście najgorsza część do wrzucenie tego do organizmu. Pewnie w czasach większej desperacji albo (bardziej prawdopodobne) z nudy przetestuję jeszcze raz, ale tym razem ze świeżą. Polecasz gałki jakiejś kontretnej firmy? Pamiętam, że na hyperrealu były długie dyskusje na temat najlepszej gałki (nie pamiętam czy stanęło na prymacie czy kamisie).
Do tego czy do gałki pasowałyby jeszcze jakieś inne substancje oprócz zioła (najlepiej wzbogacającego bardziej psychodeliczny aspekt przyprawy i ewentualnie dającego trochę energii, aby dłużej być w stanie cieszyć się tripem)? Musiałoby być to też coś zwiększającego tętno, bo ona już dość znacząco obniża.
Dzięki za dokładne rady, bo rzeczywiście najgorsza część do wrzucenie tego do organizmu. Pewnie w czasach większej desperacji albo (bardziej prawdopodobne) z nudy przetestuję jeszcze raz, ale tym razem ze świeżą. Polecasz gałki jakiejś kontretnej firmy? Pamiętam, że na hyperrealu były długie dyskusje na temat najlepszej gałki (nie pamiętam czy stanęło na prymacie czy kamisie).
Do tego czy do gałki pasowałyby jeszcze jakieś inne substancje oprócz zioła (najlepiej wzbogacającego bardziej psychodeliczny aspekt przyprawy i ewentualnie dającego trochę energii, aby dłużej być w stanie cieszyć się tripem)? Musiałoby być to też coś zwiększającego tętno, bo ona już dość znacząco obniża.
08.08.2025, 20:18
Konrad Curze
Ta, dyskusje na temat tego czy kamis czy prymat mielona to mozna w nieskończoność prowadzic, ja rózne jadałem, jaka akurat była taką brałem, i tu się trafiały dobre i złe, i tu. Najlepiej by było chyba jednak jakbyś zamówił sobie całą gałke w orzecach, bez wzgledu na marke. Swiezo zmielona/starta najlepsza. Brałem kiedys nawet takie jakies no-name orzechy, i było git.
Kofeina wbrew pozorom potrafi rozsądnie, nieprzesadnie "zenergetyzowac" doswiadczenie, i przy okazji podniesc cisnienie krwi, które po galce mocno spada.
Ta, dyskusje na temat tego czy kamis czy prymat mielona to mozna w nieskończoność prowadzic, ja rózne jadałem, jaka akurat była taką brałem, i tu się trafiały dobre i złe, i tu. Najlepiej by było chyba jednak jakbyś zamówił sobie całą gałke w orzecach, bez wzgledu na marke. Swiezo zmielona/starta najlepsza. Brałem kiedys nawet takie jakies no-name orzechy, i było git.
Kofeina wbrew pozorom potrafi rozsądnie, nieprzesadnie "zenergetyzowac" doswiadczenie, i przy okazji podniesc cisnienie krwi, które po galce mocno spada.
23.08.2025, 17:40
@"Antek991" Po odpowiednim przygotowaniu na pewno daje jakieś efekty - weterani za to są w stanie poręczyć i sam doświadczyłem jakiegoś jej działania. Po prostu pytanie brzmi czy warto się z tym użerać (na bezrybiu i rak ryba)?
24.08.2025, 10:00
Konrad Curze Ziomalu ja na tym miałam dawno temu u Ci powiem, że ciężka bania 🙊 Trzeba lubić takie klimaty a to niestety nie moja bajka .





