Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Przedawkowanie i jego efekty
06.08.2022, 17:54
kot_kreskowy wypłukanie się z neuroprzekaźników, a dokładnie to z serotoniny właśnie. Nie ma się co uwalniać, to nie dziwota ze nie klepie, jak we łbie braki magicznego związku odpowiadającego za to i owo.
07.08.2022, 10:44
Za starych czasów często przedawkowalem gbl, w szpitalach budziłem się parę razy z cewnikiem jprdl, kiedyś też fuf, na szczescie byłem w stanie przez godz. Wymuszać oddech przepona, o i standardowa pokazanie maczane, albo schody po przespidowaniu
07.08.2022, 11:33
fiodor w szpitalu obudziłem się tylko raz.
Nie dość, że z cewnikiem, to i z pampersem na dupie, a ręce i nogi w pasach
Przedawkowałem alkohol, zdemolowałem ukraińcom pół mieszkania, czterech chłopa nie było mnie w stanie utrzymać i zadzwonili po psiarnię, a psiarnia po karetkę bo gliniarze myśleli, że jestem czymś naćpany. Tymi ukraińcami ponoć po ścianach rzucałem i psy mieli nawet problem aby mnie skuć Nic z tego nie pamiętałem przez dłuższy czas.
Jak obudziłem się na sali, to zdziwienie w chuj, podchodzi do mnie oddziałowa piguła i się pyta czy będę już grzeczny, a się zastanawiam , co ja kurwa naodpierdalałem...
Zrobili mi tam wszystkie możliwe testy na obecność narkotyków, nic nie wyszło bo nic wtedy nie brałem - tylko wódka, i dopiero jak wydmuchałem 0,5 promila to stwierdzili, że mam wypierdalać dając mi wypis i jakąś kartę zaleceń.
Na chatę zawiozła mnie karetka, bo ciuchy musieli mi rozciąć do cewnika i pampersa i jechałem w samym tym kitlu lekarskim operacyjnym z dyndającym na wierzchu kutasem
To była kurwa akcja.
Ale jak zobaczyłem w jakim stanie było mieszkanie, to pizda mi zwiędła...
Nie dość, że z cewnikiem, to i z pampersem na dupie, a ręce i nogi w pasach
Przedawkowałem alkohol, zdemolowałem ukraińcom pół mieszkania, czterech chłopa nie było mnie w stanie utrzymać i zadzwonili po psiarnię, a psiarnia po karetkę bo gliniarze myśleli, że jestem czymś naćpany. Tymi ukraińcami ponoć po ścianach rzucałem i psy mieli nawet problem aby mnie skuć Nic z tego nie pamiętałem przez dłuższy czas.
Jak obudziłem się na sali, to zdziwienie w chuj, podchodzi do mnie oddziałowa piguła i się pyta czy będę już grzeczny, a się zastanawiam , co ja kurwa naodpierdalałem...
Zrobili mi tam wszystkie możliwe testy na obecność narkotyków, nic nie wyszło bo nic wtedy nie brałem - tylko wódka, i dopiero jak wydmuchałem 0,5 promila to stwierdzili, że mam wypierdalać dając mi wypis i jakąś kartę zaleceń.
Na chatę zawiozła mnie karetka, bo ciuchy musieli mi rozciąć do cewnika i pampersa i jechałem w samym tym kitlu lekarskim operacyjnym z dyndającym na wierzchu kutasem
To była kurwa akcja.
Ale jak zobaczyłem w jakim stanie było mieszkanie, to pizda mi zwiędła...
NIE dla OPIO !!!
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?
#Pudzilla#Ferdzio#ktonastępny?
07.08.2022, 15:57
kot_kreskowy to muszę przyznać, że trafiłeś na chamów bezczelnych, u mnie zawsze to albo rozpięli spodnie, albo jak w krótkich to zsunęli w dół. Po ocknieciu to mnie dalej chcieli zawsze trzymać, ale wychodziłem na żądanie, jak przedłużali to sam wywalalem wenflon na środku bo łaskę kurwy robią, tylko z tym cewnikiem to przejebanane. Na to to zawsze czekałem, bo widziałem kilka razy jak ktoś nakręcony sam wyrywał cewnik, a później przejebane...
07.08.2022, 21:50
Często zdarzało mi się, że po canna włączał się strach aż tak mocny, że główna myślą była śmierć. W jednej chwili te przejście z trzeźwości odrazu w taki ciężki stan zostawia w głowie ślad na długo. Ta myśl uderza w umysł jak jakaś fala. Obraz skacze, a fale skaczącego ekranu atakują i w głowie pojawia się tylko jedno pytanie. Ogarnę to poraz kolejny, czy tym razem naprawdę przesadziłem? Czym był ratunek? Kiedyś odkryłem, że pomaga aktywność. Na siłę wstawałem starałem się myśleć o czymś innym, bo inna aktywność nie wchodziła w grę. Chodziłem po prostu skupiałem uwagę na różnych rzeczach. Na tym co za oknem, na tv. Zawsze pomagało, a i bomba szybciej schodziła.
09.08.2022, 18:26
najlepsze jest tol, ze w ogole nie mam schiz ze umieram, przedawkowalem etc. U mnie teraz przedawkowanie objawia sie KOLOSALNYMI SCHJIZAMI
tak jak dzisiaj bromazolam + hex + wodka AUUU jebac biede
tak jak dzisiaj bromazolam + hex + wodka AUUU jebac biede
24.08.2022, 19:19
Polecam wszystkim ksiazke "Wybrane substancje psychoaktywne w praktyce ZRM i SORPostępowanie w zatruciach" Kamila Kociołka.
Jest to naprawde swietna pozycja i pomocna dla nas
Dla rozeznania krociotka, randomowa recenzja z netu:
Nowoczesny skrypt w ciekawym stylu, obejmujący najnowszą wiedzę z zakresu zatruć wybranymi grupami środków psychoaktywnych napisany przez ratownika medycznego z dużym doświadczeniem zawodowym. Zawiera najbardziej aktualne informacje na temat substancji psychoaktywnych dotyczące ich składu, objawów zatrucia i postępowania leczniczego, niezbędne do podejmowania prawidłowych i skutecznych decyzji w pracy zespołów ratownictwa medycznego. Napisany językiem prostym i zrozumiałym. Ten krótki poradnik pomoże w zapoznaniu się z wybranymi grupami substancji i nieco ukierunkuje działanie ratowników:: wskazuje, jakie czynności warto podejmować, a których powinno się unikać w sytuacjach nadużycia lub zatrucia substancjami psychoaktywnymi.
Jest to naprawde swietna pozycja i pomocna dla nas
Dla rozeznania krociotka, randomowa recenzja z netu:
Nowoczesny skrypt w ciekawym stylu, obejmujący najnowszą wiedzę z zakresu zatruć wybranymi grupami środków psychoaktywnych napisany przez ratownika medycznego z dużym doświadczeniem zawodowym. Zawiera najbardziej aktualne informacje na temat substancji psychoaktywnych dotyczące ich składu, objawów zatrucia i postępowania leczniczego, niezbędne do podejmowania prawidłowych i skutecznych decyzji w pracy zespołów ratownictwa medycznego. Napisany językiem prostym i zrozumiałym. Ten krótki poradnik pomoże w zapoznaniu się z wybranymi grupami substancji i nieco ukierunkuje działanie ratowników:: wskazuje, jakie czynności warto podejmować, a których powinno się unikać w sytuacjach nadużycia lub zatrucia substancjami psychoaktywnymi.
YOUR ATTORNEY
25.08.2022, 06:59
Ja raz prawie umarłem na zawał po maratonie trzydniowym na fecie, do tego co jakiś czas przepalałem maczanke na mdmb 1:10 i tak przez trzy dni latając, później musiałem już walić 0.2 fety żeby poczuć speeda i trzeciej doby gdy wracałem już do domu myślałem że się wykoncze w samochodzie wszystkie okna pootwierane a ja oddechu nie mogę złapać normalnego, w klatce piersiowej uczucie jakby 60kg na niej siedziało, problemy ze złapaniem oddechu, pisk w uszach. Ale przeżyłem