Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Choroby psychiczne a rc
20.05.2022, 03:34
U mnie w grę wchodzi chyba przewlekła depresja ze względu na różne rzeczy z przeszłości.
Generalnie po mnie nie widać raczej patrząc z boku pomyślisz optymista, pozytywnie nastawiony do życia, ale w głowie swoje się dzieje.
Po maratonie z RC i wypłukaniu ze wszystkiego co może dawać poczucie szczęścia i spokoju tydzień czasami dwa pogłębia się owa depresja, myśli samobójcze 100x częściej, całkowite lub częściowe odcięcie od świata i kontaktu z ludzmi w życiu realnym.
Gdy już się zregeneruję wracam do świata żywych. Wiem, że jakaś terapia mogła by być zbawienna dla mnie chodźby w kwestii kontaktu z ludźmi czy poznawaniu znajomych na dłużej, ale wciąż zwlekam a może myślę, że za stary jestem na jakieś pranie brudów z przeszłości.
A może to dwubiegunowość?
W każdym razie nauczyłem się czy też uświadomiłem, że jak zaszaleje to muszę się liczyć z tym że jakiś czas będzie gorzej.
Schizofrenie o ile mam jej chodźby namiastki wyzwala w 100% marry czy jakiekolwiek kanna. Często mam tak, że na moment w ciągu dnia potrafię węszyć spiski ale ucinam te myśli.
Generalnie po mnie nie widać raczej patrząc z boku pomyślisz optymista, pozytywnie nastawiony do życia, ale w głowie swoje się dzieje.
Po maratonie z RC i wypłukaniu ze wszystkiego co może dawać poczucie szczęścia i spokoju tydzień czasami dwa pogłębia się owa depresja, myśli samobójcze 100x częściej, całkowite lub częściowe odcięcie od świata i kontaktu z ludzmi w życiu realnym.
Gdy już się zregeneruję wracam do świata żywych. Wiem, że jakaś terapia mogła by być zbawienna dla mnie chodźby w kwestii kontaktu z ludźmi czy poznawaniu znajomych na dłużej, ale wciąż zwlekam a może myślę, że za stary jestem na jakieś pranie brudów z przeszłości.
A może to dwubiegunowość?
W każdym razie nauczyłem się czy też uświadomiłem, że jak zaszaleje to muszę się liczyć z tym że jakiś czas będzie gorzej.
Schizofrenie o ile mam jej chodźby namiastki wyzwala w 100% marry czy jakiekolwiek kanna. Często mam tak, że na moment w ciągu dnia potrafię węszyć spiski ale ucinam te myśli.
08.06.2022, 02:39
(09.04.2022, 19:29)hulerkfow23 napisał(a): Generalnie dragi przy chorobie psychicznej to dolewanie oliwy do ognia. Szczególnie jak bierzesz leki bo w połączeniu z dragami one szkodzą zamiast pomagać.
Tak czy siak kazdy zna siebie najlepiej, lub przynajmniej powinien. Stay safe!
dokładnie!
19.08.2022, 08:10
Kanna pogłębiają depresję plus tworzą takie zalążki schizofrenii na moje oko. Poza tym czesto może dojść do derealizacji, która komplikuje potem dojście do siebie.
Ketony są dla mnie niewskazane w głębokiej depresji, bo powodują wystrzał nastroju w kosmos. Jegomość znajduje sobie taki lek "na depresję" i potem grząźnie w nalogu. Jak deprecha przechodzi to działają dużo slabiej i potencjał uzależniający jest o wiele mniejszy.
Piszę z własnych przeżyć 🙈
Ketony są dla mnie niewskazane w głębokiej depresji, bo powodują wystrzał nastroju w kosmos. Jegomość znajduje sobie taki lek "na depresję" i potem grząźnie w nalogu. Jak deprecha przechodzi to działają dużo slabiej i potencjał uzależniający jest o wiele mniejszy.
Piszę z własnych przeżyć 🙈
Ja mam lekką fobie społeczną i niby jestem anty społeczny.
4mmc ,3mmc,3cmc,4cmc feta i inne likwidują moje lęki i jestem pro społeczny
rzucilem trawke po 10 latach palenia bo się zamknąłem na wszystkich i miałem wiekszy problem społeczny xD katowalem sie iść na poczte albo do banku.
4mmc ,3mmc,3cmc,4cmc feta i inne likwidują moje lęki i jestem pro społeczny
rzucilem trawke po 10 latach palenia bo się zamknąłem na wszystkich i miałem wiekszy problem społeczny xD katowalem sie iść na poczte albo do banku.
22.08.2022, 12:28
Ja już jestem od 7 lat uzależniony od tego. Jedynie co mnie ratuje ze nikt mi nic nie da i musze pracowac a jak pracuje ograniczam do minimum uzywki
25.08.2022, 13:58
(19.08.2022, 16:58)jaro3094 napisał(a): Ja mam lekką fobie społeczną i niby jestem anty społeczny.Na czysto po czasie tez bys stracil lek spoleczny bo bys pamietal jak sie zachowywales po euforykach xD
4mmc ,3mmc,3cmc,4cmc feta i inne likwidują moje lęki i jestem pro społeczny
rzucilem trawke po 10 latach palenia bo się zamknąłem na wszystkich i miałem wiekszy problem społeczny xD katowalem sie iść na poczte albo do banku.
31.08.2022, 14:55
Ja mam schizofrenie i jesli chodzi o rc a moja chorobe to po ćpaniu czuje sie lepiej. W dużej części znikają męczące mnie objawy choroby no chyba ze przesadze z hexem to dziala to w druga stronę. Ale jesli podchodze do rc z głową to uwazam ze pomaga mi to bardziej niz leki chociaz wiem ze raczej jest to na krótką metę
31.08.2022, 15:25
Każdy stimiarz, którego znam lub znałem (a znam czy znałem w chuj takich osób) ma stwierdzoną schizofrenię paranoidalną Chyba każdemu przyklepują tą chorobę, gdy ktoś przesadzi z maratonem i dopadną go mega psychozy
09.09.2022, 18:54
Wszystko ma swoje konsekwencje.Jeżeli chodzi o moją sytuację to raczej nie mam żadnych problemów odnośnie zdrowia psychicznego. Jedynie co to na ciągach występuje u mnie coś takiego jak schizofrenia paranoidalna. Kończy się ciąg kończą się problemy.