Doszło do poważnego ataku na sieć BNB. Wcześniejsze plotki o exploicie w blockchainie BNB zostały już potwierdzone przez zespół projektu, a wszystkie wpłaty i wypłaty w łańcuchu zostały zawieszone.

Problemy BNB
Exploit to program mający na celu wykorzystanie istniejących błędów w oprogramowaniu. Wykorzystuje występujący w oprogramowaniu błąd programistyczny w celu przejęcia kontroli nad działaniem danego procesu. Teraz dowiedzieliśmy się, że BNB Chain, blockchain giełdy Binance, został wstrzymany 6 października właśnie z powodu exploita. Przestępcy w wyniku ataku wygenerowali kryptowaluty o wartości ok. 600 milionów dolarów.

Na oficjalnym koncie sieci BNB na Twitterze ogłoszono tymczasową przerwę działania łańcucha z powodu „nieregularnej aktywności” na blockchainie, ale wkrótce potem dodano, że było to spowodowane możliwym exploitem. Binance poinformowało, że blockchain jest „w trakcie konserwacji”, zawieszając przy tym wszystkie wpłaty i wypłaty w łańcuchu.

Wcześniej na Twitterze krążyły już pogłoski, że sieć przeszła poważne włamanie.

Późniejsza aktualizacja na serwisie Reddit, przygotowana przez dewelopera BNB Chain, potwierdziła, że exploit miał miejsce. Dodano, że przejęto od 100 do 110 milionów dolarów w kryptowalutach.


Jak doszło do ataku?
Exploit, który został popełniony na BSC Token Hub, doprowadził do stworzenia „dodatkowych BNB”. Zapewniono opinię publiczną, że fundusze użytkowników są mimo wszystko bezpieczne. Programiści szukają obecnie luki w kodzie, która pozwoliła na atak.

Wstępna analiza łańcucha przeprowadzona przez użytkowników Twittera wykazała, że atakujący otrzymał nagrodę w wysokości miliona BNB za pośrednictwem BSC Token Hub, a potem zdeponował saldo na platformie pożyczek zdecentralizowanych finansów (DeFi) Venus Protocol. Następnie pożyczył stablecoiny o wartości 150 milionów dolarów (USD Coin, tethery i Binance USD), które zamienił na ETH, PHM i MATIC. Udało mu się tego dokonać jeszcze przed zatrzymaniem sieci przez deweloperów.

Zane Huffman, szef ds. strategii platformy DeFi Vesper Finance, stwierdził, że atakujący zdołał uciec z około 100 milionami dolarów. Dodał, że haker ma też ponad 400 milionów dolarów w kryptowalutach w łańcuchu BNB.

Obecnie czekamy na dalsze szczegóły od zespołu BNB, który bada sprawę.

Źródło:
Bitcoin.pl

Napisał bym troche swoich przemyśleń ale nie chce gowno tematu robic bo nie jestem specjalistą.

Chłop lub grupa chłopów zawinęła z giełdy 100 milionów dolarów,  rozumiem. Giełda wstrzymała wszelkie transakcje, to logiczne. 
Ciekawi mnie jednak kiedy i czy wogule klienci odzyskają swój hajs?
Czy takie giełdy bywają w jakikolwiek sposób ubezpieczone?
No jest kurwa naprawdę grubo...

Raczej dla nich taki hajs nie bedzie problemem raczej,niby kasa użytkowników niby bezpieczna.
Jak gieldy upadaja to raczej kasy nie odzyskasz. A gielda potrafi z dnia na dzien upaść. Dlatego najlepiej krypto  na portfelach swoich trzymac.
Wracając do tematu martwi mnie czy siec bnb jest bezpieczna jeśli na tyle kasy zdublowali ich krypto

---

Nie potrafia zadbać o bnb to czy potrafią zabrać o gielde ?

Kurczę, zawsze mi się wydawało, że Binance należy raczej do rekinów tego biznesu, a wyszło na to,że dali się zrobić jak płotka🤐

aż się przypomina

Binance raczej hajsik ma, żeby zadośćuczynić. Ostatnio na swój koszt pokrywa BURN pewnej obiecującej kryptowaluty i spaliła tokeny o wartości bodajże 18,000,000$. 
BabySłodkojny są na sieci BNB. 🤭
 

Mieć mogą se mieć, kwestia czy wypłacą. nie zdziwiłoby mnie w sumie, gdyby zrobili jak Voyager - po utracie funduszy użytkowników/inwestorów zrobili jakiś gównocoin nie podparty kompletnie niczym, jako "nowy oficjalny token" i w nim zaczęli wypłacać "ekwiwalent" straconych coinów. xD

Z giełdy Binance zostało wycofanych 55000 bitcoinów.
Jest to być może pokłosie opisanego wyżej włamania i wyprowadzenia olbrzymiej ilości kryptowaluty.
Więcej info tu:
https://bithub.pl/wiadomosci/55-000-bitc...z-binance/

gruby wałeczek przydała by mi sie taka sumka pewnie teraz bym wpierdalał orzeszki i palił blunta pod jakąś palmą na plaży w obecności jakiejś mulatki która by mnie masowała i udawał bym że jestem biedny ....

Serio? Nikolka założyła super wątek o FONII dzięki której za jednorazowe 49PLN mamy szybki internet, SMS, rozmowy i dodatkowo rabaty na zakupy różnych znanych marek, a jedyne co nas to "kosztuje" to nie przeszkadzające reklamy w formie małego obrazka rzadko w sumie pokazującego się na 1/3 około ekranu, co pozwoliło, by wielu z nas zaoszczędzić sporo na doładowaniach/abonamentach i pierwszy komentatz to były słowa: "CO TO MA WSPÓLNEGO Z FORUM?" a tutaj dyskusja o ataku hakerów na jakąś sieć kryptowalut. - XD Nikolka czy Ty widzisz to co ja? Haha!