Nie dostrzeglem watku, w ktorym sa porady jak brac, zeby wziac malo a zeby sie nalezycie zrobic
Ode mnie beda glownie porady nt. stymulantow i empatogenow (nie lubie zjawiska "nie wiem lecz sie wypowiem")
Moze beda one oczywiste, moze nie, ale warto zebrac to w jeden temat
Zaczne od kreslenia nart - dlugie i waskie, zamiast szerokich i krotkich - dlaczego? 
ze wzgledu na rownomierne osadzanie sie w sluzowce, na mniejszej powierzchni rozpusci sie mniej substancji, niz na wiekszej (co jest oczywiste)
dodam tez uzywanie dwoch dziurek
(po cos bog dal nam dwie a nie jedna) 
unikniemy tym sposobem nieprzyjemnego zatkania oraz podwoimy powierzchnie chlonna sluzowki, co skutkuje lepszym wchlanianiem
dajcie swoje porady!

jeśli chcecie stestować chlora to polecam protip wrzucić na start większą dawke oral (chociaż 1.8x), potem poprawić mniejszą dawke sniffa, to tak propo jak stestowac sample kiedy kod wpadnie wieczorem i nie walić po 20stej godzinie, przestrzegając tych zasad elegancko powinien każdy pójść spać

kryształ kruszyć jak najdłużej, jak ja widzę jak niektórzy dosłownie gruz wciągają, to mnie od razu zatoki zaczynają boleć. i po upływie 10-20 minut (zależy od substancji) wysmarkać porządnie nosa, bo potem płacz, że rano nos zabetonowany. 

a do rozszerzenia zatok polecam xylometazolin

co do grud - jak chcecie miec czym wciagac i nie ryczec z bolu to nakurwiajcie nawet mlotkiem byleby byl proch, poprawi to wchlanianie i zminimalizuje obrazenia wyrzadzone sluzowkom

jak chcesz szybko pizde zycia miec to iv

Xylometazolin ma te wade, ze uzaleznia i wyrabia tolerke 😎 Warto sprawdzic Sinumedin. A dla regeneracji Rinopanteina w kroplach lub masci. Profilaktycznie mozna tez korzystac z Rhinoargent. Choc przy nosie trzeba pamietac, ze niestety blona sluzowa nie ma nieskonczonych mozliwosci regeneracji. Do tego nie mozna spodziewac sie poprawy po krotkich przerwach. Zasadniczo, zeby dac szanse nosowi na regeneracje to dziala tu raczej zasada "tyle potrzeba czasu ile sie nos tyralo". Jak ktos sniff stosuje od np 5 lat, to powinien 5 lat odpuscic to ROA, zeby wiedziec  czy z nosem wszystko ok czy nie 😎

wwojtuss racja , ja np wszystko co krysztal lub w grudzie to wale z młotka do powder , bo jak im daje alfe czy coś w kryształe to nie pasuje,  jak rozjebie w pył pasuje haha

Wszystko ma swoje plusy i minusy. Sniffiarze z rozjebana sluzowka, jak rozdrobnia za bardzo, to tylko sie krztusic beda 😎 I oprocz nosa jeszcze gardlo popalone cale 😎

Beeniepatu uzależnia to ta ulga którą daje xylo  
imo najlepsze gówno jakie testowałem na zapchane dziury, horsii mi pokazał i polecił

Popieram jeżeli chodzi o sniff to rozjebana śluzówka na bank. Jak już się robi takie ciągi na obojętnie jakiej substancji to pojawiają się nawet problemy z przełknięciem śliny a co dopiero,zjedzeniem czegoś,ogólnie też występują problemy z mową i wiele innych 
Więc jak ktoś ma możliwości przyjęcie na różne sposoby to zalecam

To juz wiem czemu mój szczur co zajebie hexen analog to jebany sie chsztusi  od takiego konkretnego powder