Pazyfea niekoniecznie. Wszystko zalezy co to bylo. Per rectum vel 'boofing' vel 'pluging' to taka sama ROA jak sniff czy oral. Przy wielu substancjach bywa efektywniejsza od innych (wliczajac IV).

Ja lubuję się w przyjmowaniu w sposób nosowy Jak narazie z kryształów, to miałam styczność z 3CMC.

Aladina tez preferuje ten sposób ewentualnie vapo alfy

empatogeny ("euforyki") oral, stimy sniff
pamietajcie o waleniu bomb z waszych eufodopkow, bo 85-95% serotoniny jest produkowane w jelitach

wwojtuss skąd masz te dane?

C84S z biologii 😎 Najwieksze stezenie sero jest w jelitach. Tam produkuja ja komorki chromatofilne blony sluzowej. Dlatego oral przy empatogenach daje lepsze efekty. Z tym, ze nalezy pamietac, ze to jednak mozg steruje jej uwalnianiem 😎

"Mało kto wie o kolejnej ważnej roli jelit, która jest linią produkcyjną SZCZĘŚCIA. Bo to właśnie w jelitach powstaje AŻ 90 % SEROTONINY, reszta wytworzona jest w mózgu i trombocytach (płytkach krwi). Serotonina jest hormonem szczęścia, który wpływa na oś jelito-mikrobiota-mózg." 
pierwszy lepszy wynik w googlu jakbys chcial zweryfikowac moje slowa, a tak to sie cos tam zaslyszalo od nauczyciela

wwojtuss czyli najlepiej czopka w dupe zapodac zeby sie wyjebac dobrze

ja bym tam krychy nie wlewal sobie do dupy ale jesli ktos jest fanem podraznionego odbytu to czemu nie

Ludzie robia boofing 3cmc, 4cmc, i opisuja to jako dziwne aczkolwiek przyjemne uczucie w odbycie 😎 Nie wsadza sie przeciez krysztalu tylko temat rozpuszcza w 1ml wody o podaje jak wlewke - nie wsadza sie krysztalkow bezposrednio w zadek 😎Tylko po co to robic przy 3cmc? Skoro na sero substancja dziala w malym stopniu. Stad faza po zaladowaniu per rectum jest lagodniejsza vs sniff