Loczek jak to dropsy na mdma, to nie ma wielkiego strachu. Emka to bardzo stabilna substancja. Warto jednak zachowywac standard przechowywania: ograniczyc dostep powietrza i wilgoci. Ja takie tematy trzymam w podelku na cygara.

Dzięki wielkie Beeniepatu  znowu człowiek mądrzejszy 

Loczek Shulgin juz opisywal mdma jako substancje, ktora nas przezyje 😎

Ja kiedyś 3CMC przechowywałam tak że było narażone na słońce cały dzień i w niecałe 3 dni zauważyłam że coś się dziać zaczęło i tak jakby się osadziło na ściankach i sporo się zmarnowało.

Nep i hexen trzymam w zimnym miejscu bo raz trzymałem w ciepłym dłuższy okres i szybko stracił moc.
Pamiętaj aby na słonce nie dawać no i żebym był zamknięty dobrze

Podstawa to unikać wilgoci. Jak się to uda, to te inne czynniki jak światło czy ciepło są drugorzędne.
Jak nie uda, to światło i ciepło łączą się w jedną bandą z wilgocią i robią rozpierdol.

I chłodno - 3cmc, 3mmc, 4cmc, hexen, nep, eutylon, efylon, a-php, a-pvp, apihp i wiele więcej RC lubią niskie temperatury. W temp. pokojowej potrafi tracić na mocy.

Można podczas przepakowywania użyć rękawiczki/pensety, wilgoć i tłuszcze na dłoniach mogą mieć różny wpływ zwłaszcza w okresie dłuższego czasu.

To by wyjaśniało dlaczego mi się ten Omikron,mokry zrobił.Pewnie temperatura w pokoju była zbyt wysoka.Ale dziwne bo był umieszczony w takim miejscu gdzie był z dala od grzejnika.No,ale temperatura roznosiła się pewnie równolegle po całym pokoju.Więc jakieś rady jak teraz mam przechowywać ten Omikron?Właśnie na niego czekam.I nie chciałbym popełnić znowu jakiegoś błędu

Opisze wam akcje z 3cmc od osiedlowego szamana (oczywiscie on to jako mefedron puszczal), kamulce byly ladne ale bardzo twarde wiec rozbilem calosc od razu i doslownie przerobilem na pyl i tak lezalo przez cala impreze wieczorna, nie byloby tu nic dziwnego gdyby nie fakt ze mniej wiecej w polowie zabawy gdy dobieralem sniffa nagle doslownie mnie cofnelo, nie byl to bol w nosku a bardziej oblesny splyw bardzo podobny do tego co jest przy white sloniku, nie wiem czy w domu mialem wilgotne powietrze czy ocb ale od tamtej pory przerabiam na pyl tyle ile potrzebuje w danej chwili na sniff a reszta grzecznie czeka w kamulcu

mati54 przykro czytać że oguem tak się  podziało  sad as fck 
Nie pozwól nigdy więcej  tym  wszystkim nie bożym czynnikom atmosferycznym aby ponownie kiedykolwiek  notować turbulencje.

Brak światła, hermetyczne zamknięcie, niska temperatura - wg mnie najważniejsze rzeczy