Rozkminka

Ostatnio wracam i przypominam sobie stare nawyki, które sprawiały mi frajdę, a teraz ich w życiu już nie ma.
Jednym z takich jest: czytanie drukowanych czasopism. 
Uwielbiam czuć opuszkami palców gładkość papieru, no i ten zapach druku, nie do opisania.

A w dobie dostępności do wszystkich informacji jednym kliknięciem, nie wiem dlaczego, ale kupowanie czasopism odeszło w niepamięć.

Zauważacie to...?
Napiszcie jakie?

---

A więc jak zwykle bywa, najpierw zrobiłem to, a potem pomyślałem. 
Szybkim susem sięgam pierwsza gazetę która mi się rzucała w oczy, nie wiedzieć dlaczego, intuicja???
W domu otwieram ją na stronie i czytam...


7 PYTANIA O... 
...nieskończoność

Niewykluczona, że jest większa od wszechświata, można ją spotkać wszędzie, ale żaden człowiek nie jest w stanie jej uchwycić ani zrozumieć.
Dlaczego jednak nieskończoność bywa większa lub mniejsza? I czy może być niebezpieczna dla zdrowia?

Na każde z nich umieszczę odpowiedzi. 1 odp na dzień.

A oto pytania: 
1. Czy można ją sobie WYOBRAZIĆ?
2. Czy wszechświat jest NIESKOŃCZONY?
3. Dlaczego bywa WIĘKSZA LUB MNIEJSZA?
4. ILE JEST nieskończoności?
5. Czy może stać się NIEBEZPIECZNA? 
6. Czy czas miał POCZĄTEK?
7. Co łączy nieskończoność z CZARNYMI DZIURAMI?


1. 

nieskończony to jest tylko urząd podatkowy hehe

fajne, nieskończoność w astrofizyce to ciekawy temat do rozmowy, polecam bardzo posłuchać profesora Leszka Błaszkiewicza u Astrofazy w POP Science, Smartgasm też dobrze wyjaśnia, z druku to czasopismo Urania wydawana od łooo kurwa i jeszcze troche, nie macie tyle na pewno  

kiedyś starałem się zrozumieć idee nieskończoności na jakoms kwachu i sie zrobiło bardzo niebezpiecznie

a swoją drogą? czy to Świat Wiedzy? czytałem jak do gimnazjum chodzilem, miałem ponad 150 numerów, te historyczne i dodatki też. ŚW - Historia moim ulubionym była dwumiesięcznikiem, dziś już bym jednak szukał wiedzy z lepszych źródeł, a nie z czasopism popularno-naukowych

1. Ciężko wyobrazić sobie nieskonczonosc.
2. Nie wiemy tego, jest teoria przedstawiajaca wszechświat jako monitor i obiekt jako kropke która jeśli doleci do góry ekranu pojawia się u jego dołu. To tylko teoria 100 lat temu myśleliśmy jeszcze, że atomy w czasteczce są w chaotycznym szyku co tylko pokazuje jak mało wiemy.
3. Dlatego że możesz przedstawić nieskonczonosc na osi. Os która przedstawia cyfry 1,2,3... będzie przedstawiać mniejszą nieskonczonosc niż os przedstawiajaca cyfry 0.1, 0.2, 0.3...

2. 

---

@"PUDZILLA" tak to artykuł ze Świata Wiedzy - najnowszy numer.

---

1. Czy można ją sobie WYOBRAZIĆ?

Niestety jest to niemożliwe. Choć ludzki mózg potrafi zaskakująco dużo, to nie jest w stanie wyobrazić sobie czegoś, co nie ma końca. Niezależnie od tego, jak gigantyczna jest rzecz, o której pomyślimy - zawsze będzie ograniczona w czasie i przestrzeni. Inaczej jest jednak w matematyce i geometrii. Tam, na potrzeby konkretnych zagadnień, z pomocą skomplikowanych obliczeń udało się nam stworzyć niejako „symulacje nieskończoności". Podstawiamy ją do wzorów jako symbol zastępczy. 0d 1655 roku wygląda on tak: ∞


2. Czy wszechświat jest NIESKOŃCZONY?

Astrofizycy mówią o wszechświecie „obserwowalnym" i „nieobserwowalnym". Obserwowalna jest ta cześć, w której - mówiąc w sporym uproszczeniu i z perspektywy Ziemi - po Wielkim Wybuchu rozprzestrzeniło się światło. Wielki Wybuch jest początkiem wszystkiego, bo w tym modelu opisu zarania kosmosu powstała zarówno przestrzeń, jak i czas. Naukowcy obliczyli, że obserwowalna granica kosmosu jest nierozerwalnie związana z szacowanym przez nas jego wiekiem, czyli czasem wynoszącym około 13,8 miliarda lat. Ponieważ wiemy jednak, że szybkość rozszerzania się wszechświata stale wzrasta, obecnie przyjmuje się. że jego promień to 46,5 miliarda lat świetlnych. To wprawdzie szalenie dużo, ale nadal jest to zaledwie początek nieskończoności. Czy kosmos rzeczywiście ma swój kres na tej granicy, jest przedmiotem sporów. Są i tacy fizycy, którzy zakładają, że sięga znacznie dalej – być może nieskończenie daleko.


3. Dlaczego bywa WIĘKSZA LUB MNIEJSZA?

Kolejny fakt, który trudno sobie wyobrazić: nieskończoność może być... bardziej nieskończona od nieskończoności. Niemiecki matematyk Georg Cantor udowodnił już ponad 150 lat temu, że zbiory nieskończenie liczne, np. zbiór liczb rzeczywistych i zbiór liczb naturalnych, mogą nie być równe. Bazując na teorii mnogości i pojęciu przeliczalności inni naukowcy nawet wykazali ostatnio, że istnieje co najmniej dziesięć równych nieskończonych nieskończoności. Może warto by poszukać kolejnych?

4. ILE JEST nieskończoności?

W języku potocznym używa się tego słowa wyłącznie w liczbie pojedynczej. Ale jak to często bywa: od każdej reguły istnieje wyjątek! Naukowcy bowiem (np. matematycy) lubią mówić, że nie istnieje jedna nieskończoność, lecz nieskończenie wiele nieskończoności. W pierwszym momencie brzmi to jak szaleństwo. Aby zrozumieć kryjącą się za tym ideę, można posłużyć się następującym przykładem: tylko pomiędzy liczbami 0 i 1istnieje już nieskończenie wiele innych liczb, ponieważ miejsca po przecinku można dodawać… w nieskończoność.

5. Czy może stać się NIEBEZPIECZNA? 

Nie powinna być, skoro żaden człowiek nigdy jej nie spotka. Ale może się taka stać, gdy będziemy chcieli ją... zrozumieć. 
Takie próby w dłuższej perspektywie bywają groźne dla zdrowia. 

Boleśnie się o tym przekonały niektóre z największych umysłów ludzkości. Przykładowo matematyk Georg Cantor prawie stracił rozum: w pewnym momencie uwierzył, że to sam Bóg podszeptuje mu wskazówki dotyczące nieskończoności. 

Z kolei Albert Einstein powiedział: "Dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat i ludzka głupota; chociaż co do wszechświata nie mam całkowitej pewności."

6. Czy czas miał POCZĄTEK?

Naukowcy potrafią wyobrazić sobie moment Wielkiego Wybuchu, a tym samym narodziny znanego nam czasu, począwszy od 10 -43 sekundy od jego początku.
Ale jeśli to był początek czasu, to siłą rzeczy pojawia się nastepne pytanie: co było wcześniej? Albo zapytajmy inaczej: jeśli czasu nie było, to skąd się wziął?

A może przed naszym czasem istniał już inny czas, a przed nim jeszcze jeden i tak dalej, w nieskończoność? 
Na tak postawione pytanie nauka (na razie?) nie jest w stanie odpowiedzieć.

[size=1][/size]

Czas na ostatnią odpowiedz na pytanie

7. Co łączy nieskończoność z CZARNYMI DZIURAMI?

To dość powszechne nieporozumienie, że wiele. 
W czarnych dziurach grawitacja jest tak silna, że znany z ogólnej teorii względności horyzont zdarzeń rozbiega się, dażąc do nieskończoności. Potocznie mówi się, że gęstość w czarnej dziurze jest nieskończona. Ale to niewłaściwe stwierdzenie.

Nieskończoność nie ma więc wiele wspólnego z czarną dziurą.

Poza tym, że obie wymykają się naszemu pełnemu zrozumieniu.