Ponad 5 kg zakazanego środka psychotropowego 3-CMC, a także kokainę zabezpieczyli policjanci z bydgoskiego wydziału narkotykowego. Do sprawy zatrzymali 38-latka, który uciekał przed nimi ulicami Bydgoszczy. Podejrzany trafił już na trzy miesiące do aresztu. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Narkotykową oraz Pseudokibiców Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy namierzyli i zatrzymali już niejednego dilera narkotykowego na terenie miasta oraz powiatu. Zatrzymani najczęściej kończyli za kratami więzienia. Ten sam los podzielił już bydgoszczanin zatrzymany na początku tygodnia.

Wcześniej funkcjonariusze ustalili, że jeden z mieszkańców miasta może być zamieszany w proceder narkotykowy. Policjanci wytypowali podejrzewanego. Wszystko wskazywało na to, że mężczyzna może być w posiadaniu narkotyków.

Dokładnie w niedzielę (15.01.2023) późnym popołudniem funkcjonariusze z bydgoskiego wydziału narkotykowego przystąpili do realizacji i namierzyli 38-latka przemieszczającego się ulicami Bydgoszczy. Na wysokości ulicy Ogińskiego a Moniuszki postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli.

Ten na widok nadawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych, gwałtownie przyspieszył, wjechał na czerwonym świetle na skrzyżowanie i zaczął uciekać w kierunku ulicy Sułkowskiego. Tam skręcił w ulicę Kamienną, gdzie na skrzyżowaniu ulic Kamiennej i Wyszyńskiego, wjechał na czerwonym świetle i zderzył się z prawidłowo jadącym pojazdem marki Kia (poszkodowani bez obrażeń). Następnie 38-latek wydostał się z mercedesa i próbował uciekać pieszo. Niemniej jednak, szybko został zatrzymany i obezwładniony przez ścigających go policjantów. 38-latek był agresywny.

Desperacka ucieczka w jego przypadku nie była bez powodu. Funkcjonariusze w mercedesie znaleźli torbę foliową z zawartością kilku paczek foliowych z białą zbrylona substancją. Dodatkowo znaleźli trzy srebrne zawiniątka ze skrystalizowaną białą substancją.

Wstępne badania narkotesterem wykazały, że zabezpieczone substancje w foliowym worku to zakazany środek psychotropowy 3-CMC, a w srebrnym zawiniątku to kokaina. Łącznie policjanci zabezpieczyli ponad 5 kg narkotyków.

Ponadto, w policyjnym systemie okazało się, że 38-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Mężczyzna jechał w mercedesie wraz z 26-letnią pasażerką. Oboje zostali zatrzymani. Policjanci przeszukali ich miejsca zamieszkania. W mieszkaniu zatrzymanego znaleźli kolejne drobne ilości kokainy. Co więcej, zabezpieczyli blisko 200 tysięcy złotych w gotówce ukrytej w sejfie.

26-letnia pasażerka po przesłuchaniu została zwolniona. Natomiast 38-latek został doprowadzony do prokuratury. Tam oskarżyciel na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawił mu zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków. Następnie wnioskował do sądu o jego tymczasowy areszt.

Wczoraj (17.01.2023) sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował podejrzanego na najbliższe trzy miesiące. 38-latek będzie też odpowiadać za przewinienia drogowe oraz spowodowanie zdarzenia drogowego.

Zrodło kryminałki.pl

Shit😡
To już przegięcie.
Ja stanowczo protestuję przeciw takim działaniom...

5 kilo trójki, 200 kafli, to już jest niezły cyrk jak wyżej wspomniano, a nie te "busty" baronów narkotykowych co mieli 30g klefa.

To nie mlody murański hahaha ?

Ło kurde jestem pod wrażeniem. Podali 3cmc a nie klefedron jak zwykle 

Zwykle podają mefedron nawet zamiast nazwy klefedron maciej112

Dla nich wszystko to mefedron, a muran bardziej lysy