Forum TOR
Już teraz zapraszamy na nasze forum w sieci TOR.dopal67vkvim2qxc52cgp3zlmgzz5zac6ikpz536ehu7b2jed33ppryd.onion
Kopiuj adres
Ankieta: Jaki rodzaj bólu najbardziej dał wam w kość ? Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
Ból fizyczny | 3 | 10.71% | |
Ból psychiczny | 25 | 89.29% | |
Razem | 28 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
Ból fizyczny oraz psychiczny - Ile Ty jesteś w stanie wytrzymać ?
24.02.2023, 07:26
Wiadomo, że ból - jako reakcja organizmu - podzielić możemy na dwa rodzaje, i są to:
a) Ból fizyczny - spowodowany bodźcami zewnętrznymi (bijatyka, operacja), chorobami, zażyciem danej substancji itd.
b) Ból psychiczny - spowodowany również przez przedłużające się, złe samopoczucie, w chorobach psychicznych, ból odrzucenia od społeczeństwa (ostracyzm), i wiele innych w obu rodzajach.
Podzielcie się waszymi najbardziej ekstremalnymi sytuacjami "bólowymi". Może być tylko fizyczny, tylko psychiczny, bądź oba, oraz kika sytuacji Dla rozgrzewki ja opisze wam jeden z największych (osobiście) bólów fizycznych, którego doświadczyłem.
Sytuacja: Po nieudanej iniekcji w stopę, doznałem obrzęku oraz zaczerwienienia stóp, stwierdzono cechy polineuropatii, oraz uszkodzony nerw strzałkowy, łydkowy w prawej nodze. Ból w początkowej fazie opisać można, by było do jednoczesnego palenia i rażenia prądem. Pomagały jedynie opioidy oraz unieruchamianie stopy, nogi ogólnie.
Jest to wątek czysto opisowy, i nie chce tu żadnego oceniania, awantur. Każdy odpowiada za siebie, i nikt mu tego prawa, możliwości nie odbierze. Koniec polemiki.
Zapraszam !
a) Ból fizyczny - spowodowany bodźcami zewnętrznymi (bijatyka, operacja), chorobami, zażyciem danej substancji itd.
b) Ból psychiczny - spowodowany również przez przedłużające się, złe samopoczucie, w chorobach psychicznych, ból odrzucenia od społeczeństwa (ostracyzm), i wiele innych w obu rodzajach.
Podzielcie się waszymi najbardziej ekstremalnymi sytuacjami "bólowymi". Może być tylko fizyczny, tylko psychiczny, bądź oba, oraz kika sytuacji Dla rozgrzewki ja opisze wam jeden z największych (osobiście) bólów fizycznych, którego doświadczyłem.
Sytuacja: Po nieudanej iniekcji w stopę, doznałem obrzęku oraz zaczerwienienia stóp, stwierdzono cechy polineuropatii, oraz uszkodzony nerw strzałkowy, łydkowy w prawej nodze. Ból w początkowej fazie opisać można, by było do jednoczesnego palenia i rażenia prądem. Pomagały jedynie opioidy oraz unieruchamianie stopy, nogi ogólnie.
Jest to wątek czysto opisowy, i nie chce tu żadnego oceniania, awantur. Każdy odpowiada za siebie, i nikt mu tego prawa, możliwości nie odbierze. Koniec polemiki.
Zapraszam !
JAKOŚ TRZEBA PCHAĆ TO ZJEBANE ŻYCIE, CO NIE ? MAIL DZIAŁA
24.02.2023, 08:59
Też miałem Wiele wypadków i zawsze jakiś cud świadczył o tym że moje ścięgna w danym przypadku lub tętnice były dosłownie odsłonięte tak bardzo że nie dowierzałem że są całe i zdrowe, nie wiem ja zawsze w sytuacji zagrożenia życia mam nad przeciętnego farta, dla mnie to znak ( choć może źle go interpretuje) że powinienem ostrzegać nowych użytkowników NSP przed ich skutkami, wiele osobom uratowałem po nsp życie i czuję się dumny że mogłem zrobić coś co pozostawiło po mnie pozytywną energie
24.02.2023, 09:17
No ból fizycznym bym powiedział,że jestem bardzo obrony.Kiedyś za małolata coś mi się stało już chyba nie pamiętam co to było i szybciej się pozbierałem niż to się stało.Gorzej z bólem psychicznym u mnie
24.02.2023, 09:19
No dokładnie ból psychiczny rozpierdala czasem az za bardzo R.I.P ziomkom co nie wytrzymali go
24.02.2023, 10:32
strata ukochanej xD, ale dziś jak myślę o bólu psychicznym, to większość była błaha i prosta, a trzymałem się tego jak jezus krzyża, nie rozumiałem kiedyś sensu cierpienia, czym jest cierpienie i jak odpuszczać, dziś nie mogę mówić o bólu psychicznym, no chyba że mi żabke zamkną
zakurwienie palcem o mebel tak mocno, ze caly paznokiec odszedł, ten ból szczególnie pamiętam, oczywiście grając w piłke nożną nie raz dostało się pikiete na jajca Zakwasy ale to jest jeden z przyjemnych rodzajów bólu no i paznokcie kochanki w plecy też są zajebiste
zakurwienie palcem o mebel tak mocno, ze caly paznokiec odszedł, ten ból szczególnie pamiętam, oczywiście grając w piłke nożną nie raz dostało się pikiete na jajca Zakwasy ale to jest jeden z przyjemnych rodzajów bólu no i paznokcie kochanki w plecy też są zajebiste
24.02.2023, 10:52
Raz w życiu mnie wyjątkowo mocno bolał ząb. Nie był to ból taki jak inne które miewałem, dosłownie płakałem i zwijałem się z bólu.
Ból porównałbym do takiego, jak u stomatologa, gdy podczas borowania trafia w nerw jakiś, że aż człowiek podskakuje na tym fotelu. Z tym, że tu odskakiwanie nic nie dawało, bo to się ciągnęło godzinami.
Od tamtej pory (kilkanaście lat) zawsze mam przy sobie przynajmniej ketonal, bo to był moment, jak ból jebnął, zupełnie znienacka.
Ból psychiczny... Dużo by opowiadać, ale za dużo na Tym forum prześmiewców, niedojrzałych emocjonalnie ćpunów itd, żeby się aż tak zwierzać.🙂
Ból porównałbym do takiego, jak u stomatologa, gdy podczas borowania trafia w nerw jakiś, że aż człowiek podskakuje na tym fotelu. Z tym, że tu odskakiwanie nic nie dawało, bo to się ciągnęło godzinami.
Od tamtej pory (kilkanaście lat) zawsze mam przy sobie przynajmniej ketonal, bo to był moment, jak ból jebnął, zupełnie znienacka.
Ból psychiczny... Dużo by opowiadać, ale za dużo na Tym forum prześmiewców, niedojrzałych emocjonalnie ćpunów itd, żeby się aż tak zwierzać.🙂
24.02.2023, 10:57
Na ból fizyczny trochę łatwiej coś zaradzić i w ogóle zlokalizować co dokładnie boli. Z leczeniem bólu psychicznego może być już trochę ciężej.
A ile jestem w stanie wytrzymać? No niewiele ;____;
Największe kuku ostatnio? Parkour na schodach i roztrzaskana kostka xDDDD
A ile jestem w stanie wytrzymać? No niewiele ;____;
Największe kuku ostatnio? Parkour na schodach i roztrzaskana kostka xDDDD
24.02.2023, 14:44
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24.02.2023, 14:46 przez DissoEnjoyer.)
Widzę, że wiele osób (jak też wynika z ankiety) decyduje jednak, o przewadze bólu psychicznego nad fizycznym. Ból fizyczny jest łatwiejszy do zlokalizowania, oraz poradzenia sobie, z jego przyczyną, oraz objawami.
Ból psychiczny jest nieraz jak duch - naciera na Ciebie, znienacka i oplata, jak pajęczyna. Tu już człowiek musi mieć mocną psychę, bo nie wielu zdecydowało się zamiast na psychologa/psychiatrę/terapeutę - na sznur i wysokie drzewo.
W nagrodę za waszą aktywność w tym temacie - opiszę mój największy doświadczony BÓL PSYCHICZNY:
Zakochałem się jak miałem 17-18 lat, filigranowa brunetka, najpiękniejsza jaką widziałem. Nie odpuszczałem 2 lata, ze 3 razy dostawałem kosza. Pisałem z nią dużo, rozmawialiśmy po 2-3 godziny przez telefon. Ale gdy dowiedziałem się, że była "w międzyczasie" z jakimś facetem w związku, który szybko się skończył, bo "mnie nie szanował" - moje serce zwiędło. Ona nigdy nie chciała nawet pogadać ze mną irl - była zimna jak lód. waliłem kodeinę, piwa i w blasku pełni słońca, przy oknie - ryczałem. Ryczałem przez 2 tygodnie... Stopniowo dochodziłem do siebie. Tyle historii...
Więc dalej ! co was boli najbardziej ? XD
Ból psychiczny jest nieraz jak duch - naciera na Ciebie, znienacka i oplata, jak pajęczyna. Tu już człowiek musi mieć mocną psychę, bo nie wielu zdecydowało się zamiast na psychologa/psychiatrę/terapeutę - na sznur i wysokie drzewo.
W nagrodę za waszą aktywność w tym temacie - opiszę mój największy doświadczony BÓL PSYCHICZNY:
Zakochałem się jak miałem 17-18 lat, filigranowa brunetka, najpiękniejsza jaką widziałem. Nie odpuszczałem 2 lata, ze 3 razy dostawałem kosza. Pisałem z nią dużo, rozmawialiśmy po 2-3 godziny przez telefon. Ale gdy dowiedziałem się, że była "w międzyczasie" z jakimś facetem w związku, który szybko się skończył, bo "mnie nie szanował" - moje serce zwiędło. Ona nigdy nie chciała nawet pogadać ze mną irl - była zimna jak lód. waliłem kodeinę, piwa i w blasku pełni słońca, przy oknie - ryczałem. Ryczałem przez 2 tygodnie... Stopniowo dochodziłem do siebie. Tyle historii...
Więc dalej ! co was boli najbardziej ? XD
JAKOŚ TRZEBA PCHAĆ TO ZJEBANE ŻYCIE, CO NIE ? MAIL DZIAŁA
Ból psychiczny jest większy od fizycznego,chociaż niektórzy wyśmieją i zdepczaą,nawet hejt się posypie.
Siedziałem w kryminale pare miesięcy,ciężkich dla psychiki miesięcy...
Zaburzenia osobowości i brak opieki psychiatrycznej to było coś co nie dało myśleć i żyć,logicznie myśleć...
Drżałem,nie sypiałem dobrze bo nie umiałem się pogodzić z tym co się stało. Reguły,zasady i panujące warunki niszczyły psychikę i myśl że wolność jest tam a ja tu i to na pierwszy raz z borderem czy afektywną bez leków to było koszmarem.
Ale jak to z czasem ogarnąłem to ból mniejszy ale narastał z natrętnymi myślami związanymi z światem zewnętrznym,to była ciężka lekcja dla psychiki.
Ból psychiczny jest długi,trwały i wryty w psychikę na zawsze.
Siedziałem w kryminale pare miesięcy,ciężkich dla psychiki miesięcy...
Zaburzenia osobowości i brak opieki psychiatrycznej to było coś co nie dało myśleć i żyć,logicznie myśleć...
Drżałem,nie sypiałem dobrze bo nie umiałem się pogodzić z tym co się stało. Reguły,zasady i panujące warunki niszczyły psychikę i myśl że wolność jest tam a ja tu i to na pierwszy raz z borderem czy afektywną bez leków to było koszmarem.
Ale jak to z czasem ogarnąłem to ból mniejszy ale narastał z natrętnymi myślami związanymi z światem zewnętrznym,to była ciężka lekcja dla psychiki.
Ból psychiczny jest długi,trwały i wryty w psychikę na zawsze.