To napisz która substancja nie jest neurotoksyczna albo co nie szkodzi chyba takiej nie ma

---

Moim zdaniem najlepsza substancja to 6apb,tryptaminy,nep

ziółko powiadasz:p
ja dzis palilem amnezjeee no najlepszeee  smiech po tym jest ostry

O tak ziółko bardzo lubię bo lubię chill

To napisz która substancja nie jest neurotoksyczna albo co nie szkodzi chyba takiej nie ma

MDAI nie jest toksyczne, nie pamiętam jak jest z furanami, 6-CAT jest nietoksyczny.
Nie szkodzą choćby pochodne metylofenidatu. 
Zresztą badań z lat 80 i 90 zwłaszcza Nicholsa jest naprawdę sporo. 

---

tzn kot_kreskowy wiesz, dla Ciebie cos moze byc nietoksyczne, a dla naukowcow zupelnie na odwrot
ale no Luks dziwnie zabral Ci prawo do subiektywnego wypowiedzenia sie nt. najlepszej substancji xD

Ale w którym miejscu ja mu zabrałem prawo do pisania, że coś jest jego ulubioną substancja ? 🤣😂
Poprostu wieksosc użytkowników mefedronu ma tendencję do wypierania pewnych faktów - popalili sobie styki, dziś nic nie chce działać i dlatego mefedron jest najlepszy. 
Ja mogę to objaśnić ale oni nie rozumieją i wola twierdzić, że to kolejne substancje są słabsze i gorsze 😅

Ja np wziąłem na klatę szkodliwość cmc-kow. I tyle

---

wwojtuss Co to miałoby znaczyć że "dla kogoś jest nietoksyczne"? Toksyczne jest albo nie jest, nie ma tak że dla kogoś jest a dla kogoś nie.
4-mmc jest neurotoksyczne i to jest potwierdzone. 3-cmc i 4-cmc z tego co wiem to jak na razie mają udowodnioną tylko cytotoksyczność i to u myszy. można sobie gdybać, że przez podobieństwa do 3/4-ca/cma są neurotoksyczne ale to tylko gdybanie. to całkiem możliwe, że cmcki są mniej neurotoksyczne od 4-mmc, o ile dobrze pamiętam to w dużej mierze dlatego, że 4-cmc smaży praktycznie tylko serotoninę a 3-cmc praktycznie tylko dopaminę.

najbardziej mnie bawią na reddicie posty ludzi którzy boją się że dostali 3-cmc zamiast 3-mmc tak, jakby ktoś im karfentanylem miał pokropić temat.

Cma/ Bma / Jma sa toksyczne bo dają niekontrolowany i długotrwały wyrzut neuroprzekaźników + blokada wychwytu zwrotnego. I to kombo powoduje palenie stykow. Było takie podejrzenie przy 4cmc ale koniec końców działanie 4-cmc jest o wiele krótsze i siłowo zbliżone do innych b-k. Różnica jest taka, że relatywnie szybko opuszcza ciało - chlor przyspiesza metabolizm

Dam też głowę, że mefedron działa na te same receptory co fenfluramina (5ht2b) i to też wpływało na jego toksyczność. Jednak to potem poszukam i wrzucę w nowy temat.

---

Btw po tych dyskusjach przypomina mi się jak ja byłem wpakowany w cmc. Każda uwaga która w jakikolwiek sposób podważała siłę, moc czy ogólne działanie cmc powodowała u mnie negatywne emocje. Jak on w ogóle mógł powiedzieć i acxej niż ja myślę. Dziś wiem, że to było psychiczne wypieranie moich negatywnych wyborów. 
Przecież ja się nie mylę. To jest dobre. A to trzeba akceptować takim jakim jest. Jeśli nawet dokonuje złego wyboru to i tak jest mój wybór ale z konsekwencjami trzeba się mierzyć. 
W większości wypadków osoby wpakowane w np stimy z konsekwencjami mierzą się szukając uspokajaczy (co krótkoterminowo daje uczucie, że jest ok) Ci od uspokajaczy szukają innych, mocniejszych uspokajaczy itd.

Dzień dobry.
Po pierwsze primo, nie jest to temat o toksyczności substancji.

A p drugie primo,

ale no Luks dziwnie zabral Ci prawo do subiektywnego wypowiedzenia sie nt. najlepszej substancji xD

No dziękuję, że dostrzegł to ktoś poza mną.

Każdy lubi co innego jak dla mnie najlepsze jest 3cmc i 4cmc jak z dobrego źródła.

3cmc lemon

1. amfetamina - królowa 
2. mdphp/a-php 
3. 4mmc z serotoninowców 
nie wiem co to za dywagacje dot. cmc, ale ktoś zrobil kurwe za logiki ostro wczesniej
"CMCKI SĄ CYTOTOKSYCZNE I TO POTWIERDZONE, ALE NIE NEUROTOKSYCZNE"
Zabijaja komorki organizmu ale mózg omijaja w takim razie jakos magicznie, chociaż wyrzut powodują w mózgu i wychwyt zwrotny? Taaa... potem macie styki popalone i zaklinacie rzeczywistosc - zaklinanie, cecha bardzo wyczuwalna u kamieniarzy zauwazylem.
I ta kurwa tolerancja wypierdolona w kosmos, przychodzi gosciu daje mu meth kozaka, sciaga zarowke jedna druga, line ciągnie jedna druga etc. i mowi ze on woli kamienia bo kopie - NO KURWAXD
Ta tolerka tez sie nie bierze z wybitnej mocy narkotycznej odczynników tychże, tylko ze spalenia mózgu zwykłego.

Albo pierdolenie o neurotoksycznosci mefedronu, szkoda ze nie dodales slow z artykułu które są tam co chwile "może, prawdopodobnie, nie jesteśmy pewni, zaobserwowano zmiany po bingach na mefie i duzych dawkach"
zmiany po duzych dawkach i binge, kiedy dodasz ten akapit to mozna tak powiedziec o kazdej amfetaminie, ketonie etc.
za to ja czytalem raz publikacje dot. wlasciwosci NEUROPROTEKCYJNYCH 4mmc, i co teraz? 

Za to lincz moge dostac hehe
CMC-ki nigdy nie kopią i nie kopały, to uposledzone dragi stworzone tylko pod dilerke, ze wzgledu na potezna tolerancje na wszystko i specjalny mechanizm uzaleznienia polaczony z uszkodzeniem mózgu.

-Marihuana 
-Amfetamina
-4-MMC

zdepresialy6 myślałem przez chwile ze "kamieniarze" to że specjalnie przetłumaczyłeś "stoners" w tak sposób i dopiero sie po chwili połapałem że to chodzi o kruszenie kamieni xDDD

a co do 3, 4-cmc - neurotoksyczne (zapewne nie jakoś bardziej niż MDMA) są, ale czy są tak wybitnie toksycze jak mityczne chloroamfetaminy? mogą ale nie muszą, na pewno drastycznie zmienione sa własciwosci substancji przez dodanie do 3/4-CA beta-ketonu i n-metyl, i cmcki w organiźmie siedza naprawdę krótko w porównaniu do chloroamfetamin i nie mają aż tyle czasu żeby popływać tam bardzo długo i zrobić holokaust receptorów (jak np. 4-CA). a co do cytotoksyczności, nie wiem czy chodziło ci o mój post, ale coś czuję że tak - pisałem tam o tym, że na razie jedyne co udowodniono badaniami to cytotoksyczność (na myszach), u ludzi pewnie też, ale nie ma tego na papierze. o neurotoksyczności nie mogłem znaleźć żadnych badań. poza tym cytotoksyczność a neurotoksyczność to dwie różne rzeczy, inne mechanizmy, co to za porównannie.


szkodliwe? no raczej. jak bardzo? a tego to jeszcze nie wiemy. możemy spekulować, ale tak czy inaczej będziemy się dowiadywać za 10-15 lat. producenci leków na parkisnona i neurolepów zacierają ręce jak patrzą na uliczną kulturę kryształu.