No tak, sól to chlorek sodu.
Generalnie chlor jako substancja sama w sobie jest bardzo aktywna chemicznie.
Daleko szukać nie trzeba, wszelakie domestosy czy wybielacze zawierają chlor, a co stanie się gdy kropla tej chemii spadnie na odzież to tłumaczyć raczej nie trzeba.
Sam nie vapuję niczego, a gdybym nawet w ten sposób ćpał, to nie odważyłbym się vapować cmc'ków. No nie wiem, nie jestem chemikiem, ale podgrzewanie substancji zawierającej chlor, i teraz te opary, to nie kojarzy mi się jakoś pozytywnie. Bleeeee

Kryształów się nie pali moim zdaniem

kryształów chodzi np, o mefedron... pali sie ale bardzo krotko trzyma lepiej nie zaczynac jak sie nie ma dużo

próbowałem palić resztkę 4cmc ale nic nie wyszło z tego brak dymu

Przecież dużo trzebaby było spalić tego a smak naprwno obrzydliwy

ja nie próbowałem toż to otruć się można widzę macie hardkorowe pomysły  ja aż taki nie jestem wariat

Otruć sie można - czym?
 
I co to w ogóle jest kryształ? Na tysiac różnych beta ketonów wołają kryształ, jedne się nadają do vapo, inne już niezbyt.

jeżeli kryształ tak wyniszcza nos pomyśl co stanie się płucom jak go tam wprowadzisz

Myga jaki "kryształ"? Co to jest kryształ? Nazywajcie substancje po imieniu. Kryształ to może byc wszystko.

kryształ to forma, ja wapuje sobie kryształy o-pce i jest zajebista czopa, a jak skruszysz kryształ na pył to już mniej będzie wyniszczać xD?